Skocz do zawartości

Zdjęcie

Torcikowy pamiętnik


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
145 odpowiedzi w tym temacie

#21
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Obiad
-------
Naleśnik z jabłkiem bez cukru :oops:

kolacja
----------
kanapka z wędlinką
herbata
jabłko


Trochę narozrabiałam niedietkowo było ,nagrodziłam się za 1 kg niby nic .Widać już po tempie spadania wagi ,że już nawet trudniej co nie co zgubić
Jeśli chodzi o aktywność fizyczną to tak;pół godz. machania łopatą i pół godz. na kijkach .Z doniesień pogodowych to tylko tyle dodam ,że robi się cieplej za to śnieg ciągle pada :roll:
Dołączona grafika



...



...



#22
ciacho

ciacho

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 127 postów
Cześć:D Doniesienia pogodowe są tak śniegowe, że pozbawiono nas internetu:D Ale się rano ucieszyłam, jak okazało się, że zaskoczył :mrgreen:
Widzę, że przedświąteczne szaleństwo się rozpoczyna... ja wczoraj prezenty zaczęłam pakować... dzyń, dzyń... ale się nie mogę doczekać:clap2:
Dołączona grafika

Aby popłynąć ku nowym horyzontom trzeba się nie bać spuścić brzegu z oczu.(W.Faulkner)

#23
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Prezenty :yikes: zmora wszystkich rodzicow prawie...nie tylko :roll: ale szczerze pisząc uwielbiam robić,kupować -jeśli mam za co
Dołączona grafika

#24
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Niby XXI wiek a tu jak popada nie ma internetu :-/ dobrze ,że przywrócili rano.
Moje dietkowe zmagania od rana
śniadanko
----------
kawa z mleczkiem
1 kromka chleba z dźemikiem

II śniadanie
-------------
kawa z mleczkiem
bułka pełnoziarnista z margaryną

szału nie ma ale głodna nie chodzę
Dołączona grafika

#25
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Spojrzałam teraz na suwaczek i lekko sie zadumałam ,przecież ja będę na diecie do świąt tylko więc schudnę max.2,5 kg jeśli dobrze pójdzie.Nie założyłam marginesu czasowego na to moje odchudzanie i dobrze nie będe robić sobie stresa.Wybieram się na Sylwestra zaraz polecę spojrzeć na stronkę knajpki co oferują i za ile.Szkopuł jest jak zwykle w co się ubrac zeszłorocznej nie ubiorę ,bo będą ci sami ludzie z nami :-P Muszę pojechać jeszcze przed świętami do "mojego" sklepu z sukienkami. Zmykam
Dołączona grafika

#26
ciacho

ciacho

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 127 postów
Internet to nic... moi rodzice dwa lata temu w czasie wichur nie mieli prądu przez trzy dni... a domek w całości na prąd. :crazy:
Dołączona grafika

Aby popłynąć ku nowym horyzontom trzeba się nie bać spuścić brzegu z oczu.(W.Faulkner)

#27
Kama36

Kama36

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 4 327 postów
Torcik widzę ,że przygotowania do swiąt ifdą już pełną parą.
Ja jakoś nie mam natchnienia a tu jeszcze domek trzeba ogarnąć.Jutro przyjedzie do mnie mama zajmie się młodą to moze trochę podgonię robotę.
Prezenty mam juz kupione od trzech tygodni przynajmniej to z głowy.
Dołączona grafika

#28
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Idą przygotowania pełną parą.Tylko mój misterny plan przedświąteczny stale jest poprawiany bo tzw. nieprzewidziane rzeczy wyskakują od lekarza po ...po uhh słow zabrakło. :-x Biegiem ostatnio :biegnie: wyliczmy co mi zostało okna dokończyć -ptrzerwano bo mróz duży przyszedł nie wznowiono bo oparzyłam palce :placz: gapa,prezenty nie kupione bo nie mogę się zdecydować ,pierogi nie ulepione ,bo córka nie ma czasu mi pomóc i tak mogę wymieniać ale ręka dochodzi do siebie więc w czwartek będę śmigać po oknach :clap: :oczy2: :clap2:
Dołączona grafika

#29
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Ciacho a nie mówiłam niby XXI wiek a tu XX lat za murzynami tzn. techniką
Dołączona grafika

#30
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Obiad
-------

Kawałek wątróbki drobiowej bez niczego oczywiście smażona
aktivia

jabłko

kolacja
------

1kawałek chleba ciemnego z ziarnami
do tego kawalek margaryny na chleb do posmarowania
pokrojony w plastry twaróg chudy
herbata
jabłko
Dołączona grafika

#31
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Mam nadzieję ,że nikt mnie nie skrytykuje za to moje ględzenie i wysyłanie po 3 posty i więcej :fun: W końcu piszę jakby do siebie .
Z prezentami marnie ale pojadę już mi się krystalizuje plan ...Uwielbiam planować potem się wkurzam że mi plan poległ :diabel: i zaraz zaczynam od piać :tongue:Mam nadzieję ,że śnieg da sobie spokoj z tym padaniem :yikes: bo oszaleć można ciągle zamiatam i ciągle biało!Muszę częściej zaprzęgać pociechy do pracy ,przynajmniej przed snem się poruszają a ja :jupi: z radości ,że nie muszę machać łopatką
Dołączona grafika

#32
ciacho

ciacho

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 127 postów
Oj, a ja myślę, ze te trzy posty są Ci potrzebne, żeby się trzymać :thumbsup: A u że u Ciebie jest bardzo miło, to i poczytać sobie można ;-)
Ja mam manię na prezenty. Dziwna natura, ale uwielbiam je kupować, robić i pakować... i prezenty gromadzę przez cały rok, bo wychodzę z założenia, że jak jest to biorę, bo potem nie będzie :hmmm:
A już niedługo, pieczenie, gotowanie... zdobienie!!! Tylko trzeba jeszcze porządki zrobić :evilmad:
Trzymaj się cieplutko, śnieg ma niedługo odpuścić... i obawiam się, że na święta będzie chlapa :wavecry:
Dołączona grafika

Aby popłynąć ku nowym horyzontom trzeba się nie bać spuścić brzegu z oczu.(W.Faulkner)

#33
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Późno ,bo późno ale jestem.Najpierw spis treści :roll: czyli menu

I Śniadanie
-------------

Zaszalałam talerz owsiankiz łyżką miodu.

II śniadanie kanapka z margaryną i aktivia, herbata
---------------

Obiad
-------
talerz grochówki na kurczaczku bez wkładki.

przekąska
-------------
aktivia,jabłko

kolacja
--------

bułka pełnoziarnista z margaryną i plasterkiem sera żółtego i pomidorkiem ,herbata
Dołączona grafika

#34
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Teraz wracam do milszych rzeczy a mianowicie do mojego ględzenia-pisania :tanczy:
Fakt uwielbiam gadać -pisać ,z tym nie mam problemu-jest to jakaś wada ale umiem się do niej przyznać.Jestem zdruzgotana i lekko wkurzona okazało się ,że jestem chora!!Nie, nic poważnego ale do lekarza trzeba było pojechać.Wyskoczyło mi coś z boku na szyi pod skórą taka gulajka okazalo się ,że jest to powiększony węzeł chłonny
Nic mnie nie boli ,nie mam temp. ogólnie jest ok. diagnoza zapalenie węzłów chlonnych.
Dołączona grafika

#35
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
cd-Dostałam skierowanie na usg ,lekarka jest pewna na 99% swojej diagnozy ale dała mi skierowanie na ten 1% aby się upewnić jutro jadę więc okna czekają w kolejce.Nie powinnam teraz latać po przeciągach -lepiej się ubiorę i będzie git.Pisałam o pierogach,że jeszcze nie gotowe ktoś pomyśli ,że jestem maniaczką pierogów nic bardziej mylnego tylko zostałam "wylosowana" do lepienia pierogow na wigilię klasową :walek: .Chodzi o klasę mojej córki :-P nie moją :->
Dziękuję ciacho za tak miłe słowa postaram się jeszcze bardziej ,forum bardzo pomaga.
Jestem pod wrażeniem ,że tak potrafisz rozplanować zakupy prezentów na cały rok
Dołączona grafika

#36
ciacho

ciacho

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 127 postów
Dlaczego uważasz, że uwielbienie dla gadania jest wadą... przecież jesteśmy kobietami a kobiety kochają gadać:D Ja mam ochotę gadać dzisiaj od rana, że ubyło mi pierwsze dwa kilogramy :thumbsup:
Wiesz, tak myślę, że masz rację odnośnie tych śniadań... ale jak mi jest ciężko się rano zmobilizować do czegoś więcej :placz:
Jestem typem śpiocha niestety. Książka, podusia, cieplutki kominek, ewentualnie jakieś wycinanki, wyklejanki, szycie albo szydełkowanie... Cała ja:D
A co do pierogów klasowych... ILE MUSISZ TEGO ULEPIĆ??? :yikes:
Dołączona grafika

Aby popłynąć ku nowym horyzontom trzeba się nie bać spuścić brzegu z oczu.(W.Faulkner)

#37
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Witam ,w ten mroźny wieczór-uhh znów powiało mrozikiem :myśli1:
Szczerze mówiąc coraz ciężej mi na tej diecie.
Ciacho serdecznie gratuluję dwóch kilosków :win: :clap: super.
Co do pierogów to na wigilię klasową powinnam ulepić coś ok.60 szt. 27 osob po 2szt
Byłam dziś na usg pani była lekko wkurzona ,bo w rejestracji zapomnieli mnie wpisać do zeszytu w pracowni ,marudziła ,że z takim niby ''głupstwem'' przyszłam Co ona sobie myśli wszystkie powikłania i poważne choroby biorą się od takich właśnie głupstw!.
Dołączona grafika

#38
torcik

torcik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 172 postów
Czy ja już pisałam ,że jestem typem śpiocha ,książeczka ,przekąseczka,podusia,kocyk,kominek :tongue:
więc nie jesteś osamotniona.Mam spuchniętą trochę szyję ale nic mi nie jest więc funkcjonuję normalnie jutro wypad po prezenty.Zbieram się i zbieram ale jak ruszę to...będę jak ta tuwimowska "Lokomatywa" :mrgreen:
Dzisiejsze menu

śniadanie
------------

3 wafle ryżowe z margaryną
herbata

II śniadanie
-------------
2 wafle ryżowe
jabłko
jogurt
herbata

obiad
-----
ziemniaki
jajko sadzone
buraczki

kolacja
---------
serek wiejski
kromka chleba z kiełbaską
herbata
Dołączona grafika

#39
ciacho

ciacho

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 127 postów
Oj, ale mnie natchnęłaś tym manu Kochana:D Przecież to takie proste, a ja się zastanawiam co zjeść na kolejny posiłek (sok wygrywa... świetnie zapycha i ma mało kalorii a do tego bardzo mi smakuje).
Właśnie sobie zdałam sprawę, że od wczoraj macam szyję... chyba się boję rozchorować :hmmm:
A jeśli chodzi o lekarzy. To zdanie mamy chyba podobne. Dwa lata temu chorowałam przez trzy miesiące (z tygodniowymi przerwami). Kiedy zaproponowałam lekarzowi wymaz z gardła (gardło - nawet mówić nie mogłam), stwierdził, żebym sobie poszła prywatnie jak się chcę sama leczyć. I poszłam do Foniatry, wizyta 100zł, recepta (kuracja 2 miesiące - poszła w zatoki, bo okazało się, że gardło dostało przy okazji katarem) trochę ponad 200zł. Drugi rok nawet kataru nie mam.

Jeśli miałabym podliczyć te trzy miesiące, gdzie dostawałam antybiotyk + lek osłonowy + coś do ssania + krople i do tego L4 -> Prywatne leczenie wyszło mi taniej :blink:

Więc życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i lekarza nieznudzonego swoją pracą :kciuki:
Dołączona grafika

Aby popłynąć ku nowym horyzontom trzeba się nie bać spuścić brzegu z oczu.(W.Faulkner)

#40
ciacho

ciacho

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 127 postów
Cześć Torciku... gdzie się podziewasz. Mam nadzieję, ze to te pierogi Cię tak pochłonęły. Pozdrawiam cieplutko :wave:

P.S. u nas w Zabrzu było już na plusie. Chlapy, chlapy i jeszcze raz chlapy :evilmad:
Dołączona grafika

Aby popłynąć ku nowym horyzontom trzeba się nie bać spuścić brzegu z oczu.(W.Faulkner)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych