Witam
Mam 17 lat
Wzrost 178 cm
Waga 110 KG
Niewiem co mam zrobic żeby to zrzucic tak do 90-95 kg , mam dostępną siłownię na której mogę cwicyc, ale oprocz silowni chciałbym jeszcze dorzucic diete i jakies aeroby POMOŻECIE??
Proszę Czekam
POMOCY 17 - latek :(
Rozpoczęty przez
Sebodemon
, czwartek, 05 czerwca 2008 - 19:09
...
...
#2
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:25
Witaj Sebodemon Napisz proszę jak wygląda Twój dzień, czy uprawiasz jakiś sport, czy jadasz fast foody, słodycze, chipsy itp., kiedy kończysz ostatni posiłek, czy pijesz słodzone, gazowane napoje i jakie produkty najczęściej jesz. To pozwoli ustalić jakie błędy popełniasz.
#3
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:29
Hmmmm Więc tak Codziennie chodzę do szkoły a potem do domu i to koniec. Fast foody jadłem ale teraz to się zmieniło i już niejadam, chipsy i słodzycze sporadycznie, ostatni posiłek spożywam tak o 21:00, piję gazowane slodzone napoje najczęsciej jadam tylko obiad nieraz kolacja a sniadania wogule !! Więc co mam robic??
#4
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:38
Witaj
musisz,chcąc schudnąc ,zmienic całkowicie swoje nawyki żywieniowe-i tak przede wszystkim sniadanie ,obiad warzywka z chudym mięskiem,a ostatni posiłek do 18 ,nie pic słodkiego gazowanego,bo to puszy , i jak najwięcej się ruszac
ogranicz weglowodany zastąp je zdrowymi-pełnoziarnistym pieczywem,ciemnym makaronem czy ryżem ,nie jedz bół i białego chleba,nie jedz tłusto ,a więcej owoców i warzywek-ruszaj się tez ile wlezie i jak możesz najwięcej,młody jestes więc możliwości masz duże-pytaj ,jak masz jakieś wątpliwości-chętnie pomoge,trzymam za Twoją dietkę
musisz,chcąc schudnąc ,zmienic całkowicie swoje nawyki żywieniowe-i tak przede wszystkim sniadanie ,obiad warzywka z chudym mięskiem,a ostatni posiłek do 18 ,nie pic słodkiego gazowanego,bo to puszy , i jak najwięcej się ruszac
ogranicz weglowodany zastąp je zdrowymi-pełnoziarnistym pieczywem,ciemnym makaronem czy ryżem ,nie jedz bół i białego chleba,nie jedz tłusto ,a więcej owoców i warzywek-ruszaj się tez ile wlezie i jak możesz najwięcej,młody jestes więc możliwości masz duże-pytaj ,jak masz jakieś wątpliwości-chętnie pomoge,trzymam za Twoją dietkę
#5
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:40
Sebodemon, zgadzam sie z shash
ja np nie jadam ziemniaków, makaronów, chleba, staram sie niejesć słodyczy i duzo pić (nic słodkiego )
powodzenia mam nadzieje ze Ci sie uda
ja np nie jadam ziemniaków, makaronów, chleba, staram sie niejesć słodyczy i duzo pić (nic słodkiego )
powodzenia mam nadzieje ze Ci sie uda
#6
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:45
#7
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:47
Do tego dorzuce cwiczenia na silowni i jazde rowerem codziennie. POMOŻE TO COŚ??
na 100 % pomoże
ja codziennie cwicze po 20 min na orbitreku
#9
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:53
Sebodemon, żadnych suplementów ci nie polece bo na mnie nic nie działa
z herbat polecam czerwoną puher (nie wiem jak to sie pisze )
z herbat polecam czerwoną puher (nie wiem jak to sie pisze )
#10
Napisano czw, 05 cze 2008 - 19:55
Po pierwsze musisz być bardziej aktywny. Jakiś rowerek, siłownia, pływanie itp. na pewno Ci pomoże. Nie wiesz nawet jakie cuda może to zdziałać zwłaszcza dla młodego mężczyzny Może warto skonsultować się z dietetykiem?
Po drugie musisz zmienić nawyki żywieniowe, bo bez tego po schudnięciu możesz wrócić do nadwagi.
Ogranicz fast foody do minimum i jeśli już na prawdę Cię najdzie, to skłaniaj się bardziej w kierunku kurczaka i sałatek niż kalorycznych burgerów, bułek itp.
Nie pij pod żadnym pozorem gazowanych napojów, bo nie dość ze są słodzone, sztuczne, to jeszcze rozwalają żołądek. Powodują, że puchniesz i tyjesz. Najlepsza będzie niegazowana woda, herbaty itp.
Jeśli chodzi o słodycze, to również są nie wskazane. Oczywiscie kawałek czekolady od wielkiego dzwonu nie zaszkodzi, ale nie można przesadzać.
Zmień godziny jedzenia i jedz pięć małych posiłków dziennie do godziny 18 max. Pamiętaj najważniejsze jest śniadanie, bo to jest energia na większość dnia. Jeśli rano nie jesteś głodny zabierz kanapki do szkoły. Białe pieczywo zastąp pełnoziarnistym, żółty ser zastąp białym, do tego dużo sałaty, pomidorów, ogórków itp.
Jedz dużo warzyw w każdej ilości (no może zbyt dużo ziemniaków i gotowana marchew nie jest wskazana). Jeśli jesteś głodny, a jadłeś już główny posiłek pogryzaj marchewki i pij ciepłą wodę z cytryną. To pomaga.
Na obiad jeśli jesz mięso, to zjedz więcej surówki a zrezygnuj z ziemniaków, kaszy, ryżu (ziemniaki, kaszę i ryż można jeść ale z warzywami);
Ogranicz owoce, ale też po nie sięgaj. Jeśli chodzi o jabłka to nie radzę ich jeść wieczorem, bo wzmagają apetyt.
Jedz naturalny jogurt bez cukru.
Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać. Może koleżanki z forum będą miały jakieś pomysły. Ja w każdym razie jak coś to służę radą i trzymam kciuki za powodzenie diety
Po drugie musisz zmienić nawyki żywieniowe, bo bez tego po schudnięciu możesz wrócić do nadwagi.
Ogranicz fast foody do minimum i jeśli już na prawdę Cię najdzie, to skłaniaj się bardziej w kierunku kurczaka i sałatek niż kalorycznych burgerów, bułek itp.
Nie pij pod żadnym pozorem gazowanych napojów, bo nie dość ze są słodzone, sztuczne, to jeszcze rozwalają żołądek. Powodują, że puchniesz i tyjesz. Najlepsza będzie niegazowana woda, herbaty itp.
Jeśli chodzi o słodycze, to również są nie wskazane. Oczywiscie kawałek czekolady od wielkiego dzwonu nie zaszkodzi, ale nie można przesadzać.
Zmień godziny jedzenia i jedz pięć małych posiłków dziennie do godziny 18 max. Pamiętaj najważniejsze jest śniadanie, bo to jest energia na większość dnia. Jeśli rano nie jesteś głodny zabierz kanapki do szkoły. Białe pieczywo zastąp pełnoziarnistym, żółty ser zastąp białym, do tego dużo sałaty, pomidorów, ogórków itp.
Jedz dużo warzyw w każdej ilości (no może zbyt dużo ziemniaków i gotowana marchew nie jest wskazana). Jeśli jesteś głodny, a jadłeś już główny posiłek pogryzaj marchewki i pij ciepłą wodę z cytryną. To pomaga.
Na obiad jeśli jesz mięso, to zjedz więcej surówki a zrezygnuj z ziemniaków, kaszy, ryżu (ziemniaki, kaszę i ryż można jeść ale z warzywami);
Ogranicz owoce, ale też po nie sięgaj. Jeśli chodzi o jabłka to nie radzę ich jeść wieczorem, bo wzmagają apetyt.
Jedz naturalny jogurt bez cukru.
Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać. Może koleżanki z forum będą miały jakieś pomysły. Ja w każdym razie jak coś to służę radą i trzymam kciuki za powodzenie diety
#12
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:02
A jak bym korzystał z Diety 1000 kalorii to coś pomoże??
moim zdaniem pomoże
#13
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:05
Sebodemon myślę, że jesteś w tej dobrej sytuacji, że nie potrzebujesz jakiejś konkretnie skomponowanej diety typu np. 1000 kcal. Jeśli zastosujesz się do tych wskazówek i poprzesz to ruchem będzie super. Jesteś młodym chłopakiem i możesz spalić dużo kalorii uprawiając sport. Poza tym jeszcze się uczysz i wybacz za uwagę rośniesz więc żadna restrykcyjna dieta nie wchodzi w grę. To jest moja opinia oczywiście.
Na śniadanie w tygodniu zjadaj kanapki z pełnoziarnistego pieczywa z dodatkiem warzywnym
Na drugie śniadanie zjedz jakiś owoc i jogurt
Na obiad mięso z warzywami,, jakąś zupkę bez zasmażki itp.
Na podwieczorek możesz pochrupać jakieś orzechy pestki, wypic sok warzywny
Na obiad możesz zjeść np. twarożek z pomidorem, cebulką i do tego kromka pełnoziarnistego chleba
To jest tylko propozycja. Może są rzeczy które bardzo lubisz a są akurat zdrowe?
Shashua widzę, że się zgadzamy
Na śniadanie w tygodniu zjadaj kanapki z pełnoziarnistego pieczywa z dodatkiem warzywnym
Na drugie śniadanie zjedz jakiś owoc i jogurt
Na obiad mięso z warzywami,, jakąś zupkę bez zasmażki itp.
Na podwieczorek możesz pochrupać jakieś orzechy pestki, wypic sok warzywny
Na obiad możesz zjeść np. twarożek z pomidorem, cebulką i do tego kromka pełnoziarnistego chleba
To jest tylko propozycja. Może są rzeczy które bardzo lubisz a są akurat zdrowe?
Shashua widzę, że się zgadzamy
#14
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:27
Sebodemon... mysle ze powinienes zaczac od diety wyższej niz 1000 kcal.. np 1500 albo 1400
szczególnie jesli to ma byc odchudzanie długofalowe bo w ten sposób stopniowo mozna zmniejszac kalorycznosc i ciagle chudnąc...
Luska i shaska praktycznie wszycho napisały
przede wszystkim ruch w kazdej postaci.. nawet spacerki... koniec z fast foodami i gazowanym.. a juz niedługo zobaczysz efekty...
szczególnie jesli to ma byc odchudzanie długofalowe bo w ten sposób stopniowo mozna zmniejszac kalorycznosc i ciagle chudnąc...
Luska i shaska praktycznie wszycho napisały
przede wszystkim ruch w kazdej postaci.. nawet spacerki... koniec z fast foodami i gazowanym.. a juz niedługo zobaczysz efekty...
#15
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:27
Aha to teraz wszystko zrozumiałem.....
Więc zrobię tak:
Codziennie
2 L WODY MINERALNEJ NIEGAZOWANEJ
7:15 -- Śniadanie: 1 kawałek pieczywo chrupkie "wasa" + plasterek chudego sera +
szklanka herbaty czerwonej ( pu-erh)
14:00 -- Obiad: normalny obiad z 1 ziemniakiem i mało sosu....
17:45 -- Kolacja: 1 kawałek pieczywo "wasa" + plasterek chudego sera + szklanka
herbaty czerwonej (pu-erh)
18:00 -- Siłownia 1 godzina
19:00 -- Rower 1 godzina
//// Do tego dorzucę Bio Chrom + Aplefit (TABLETKI Z APTEKI)
CZY TAKIE COś MI MOżE POMóC?? HEHE JEżELI TAK TO OD JUTRA ZACZYNAM
Więc zrobię tak:
Codziennie
2 L WODY MINERALNEJ NIEGAZOWANEJ
7:15 -- Śniadanie: 1 kawałek pieczywo chrupkie "wasa" + plasterek chudego sera +
szklanka herbaty czerwonej ( pu-erh)
14:00 -- Obiad: normalny obiad z 1 ziemniakiem i mało sosu....
17:45 -- Kolacja: 1 kawałek pieczywo "wasa" + plasterek chudego sera + szklanka
herbaty czerwonej (pu-erh)
18:00 -- Siłownia 1 godzina
19:00 -- Rower 1 godzina
//// Do tego dorzucę Bio Chrom + Aplefit (TABLETKI Z APTEKI)
CZY TAKIE COś MI MOżE POMóC?? HEHE JEżELI TAK TO OD JUTRA ZACZYNAM
#16
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:29
a wiesz? sos mozesz np zastapic deepem.. jesli lubisz ryby albo wołowinke.. to ja robie tak.. ze biore sobie jogurt naturalny.. do niego swiezy czosnek gdzies tak 2-3 głowki pieprz sól do smaku i jest pyszne.. a o ile mniej kalorii niz zwykły sos i jakie zrowe..
mysle e podobnych sosów jest duzo wariantów.. bo i z bazylią mozna i chrzanem.. ja uwielbiam
mysle e podobnych sosów jest duzo wariantów.. bo i z bazylią mozna i chrzanem.. ja uwielbiam
#17
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:34
szczypta_cukru, ja też robie takie sosiki z czosnkiem to mój ulubiony
#20
Napisano czw, 05 cze 2008 - 20:59
na kolację czy sniadanko możesz sobie pozwalać nie tylko na chudy biały ser,może to być chuda wedlinka drobiowa,np udziec z indyka,jest mega chudy,itp ,staraj się jeśc jak najmniej soli ,bo ona zatrzymuje wodę w organizmie ,nie musisz też na deskach jechac ,a zjeśc np.kromala ciemnego ,pełnoziarnistego chleba,rozłuż siły równomiernie,żeby Ci ich na dłużej starczyło,daj sobie czas,bo odchudzanie trwa,nie da się tego zrobić szybko,bo wtedy efekt jojo,dlatego lepiej wolniej iść ,a skutecznie
i warzywa-na chlebuś obficie pomidorka,rzodkiewki ,sałaty ,ogóra i pieprzziołowy-bez soli,przyzwyczaisz się ,i dobre to jest
sałatki,surówki,wszystko ,co jest najmniej przetworzone,jest łatwiej spalane ,młody jestes ,więc i spalanie inne,abys tylko ograniczył tłuszcze (masełko,smalec) sól,gazowane ,słodkie, węglowodany,i będzie dobrze,bez żadnej specjalnej diety schudniesz
pozdrawiam i pisz,jak Ci to idzie
i warzywa-na chlebuś obficie pomidorka,rzodkiewki ,sałaty ,ogóra i pieprzziołowy-bez soli,przyzwyczaisz się ,i dobre to jest
sałatki,surówki,wszystko ,co jest najmniej przetworzone,jest łatwiej spalane ,młody jestes ,więc i spalanie inne,abys tylko ograniczył tłuszcze (masełko,smalec) sól,gazowane ,słodkie, węglowodany,i będzie dobrze,bez żadnej specjalnej diety schudniesz
pozdrawiam i pisz,jak Ci to idzie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych