Skocz do zawartości

Zdjęcie

Wczoraj i dziś. By było Jutro.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
297 odpowiedzi w tym temacie

#1
Katarynka

Katarynka

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 240 postów
Postanowiłam założyć bloga na tym forum. Wczoraj już się przywitałam, ale witam jeszcze raz Wszystkie razem i Każdą z osobna ;* Czuję na tym forum wiele ciepła od Was. Wierzę, że tym razem mi się uda. Dzięki Wam. Czytam tu o wielu sukcesach. Gratuluję Wam! To wspaniałe, czego dokonałyście. Biję brawo także tym, które podjęły walkę. To wielkie, by stanąć przeciwko własnym słabościom. Trzymam kciuki za te, które jak każdy człowiek, mają gorszy dzień, by wytrwały. Liczę, że Każdej z forumowiczek uda się dotrzeć do celu, złapać marzenia. Nie tylko je widzieć. Nie tylko o nich myślieć.

To bardzo dużo dla mnie znaczy, że już po niecałych 24 godzinach spotkałam się z tak ogromną życzliwością. Dziękuję za to.

Chciałam, aby w tym temacie znalazła się moja codzienność. Myślę, że przed zjedzeniem pierwszego ciastka, włączy mi się czerwona lampka, uważaj, bo to nie zniknie.

Dzisiaj nie bardzo mi się udało. Nie wzięłam pieniędzy do szkoły, zapomniałam, a jabłek już w domu nie było. Kawałek od domu przypomniało mi się, że na II śniadanie mam tylko kanapki;/ Trudno. Dziś nie wyszło, ale jutro się zaopatrzę we wszytko, co niezbędne i DAM RADĘ! UDA MI SIĘ! Wierzycie we mnie? Dajcie mi kredyt zaufania. Ja już sama zaczynam wątpić, ale jeszcze jest szansa, bo mam jeszcze nadzieję. Jutro mi się uda.

Jak wyglądać powinien jutrzejszy dzień? I śniadanie- kanapka z herbatą bez cukru, II i III śniadanie- jabłko i woda mineralna, obiad- mniejsza porcja, tego co będzie, kolacja- płatki z mlekiem.
Ćwiczenia- 300 brzuszków, 150 przysiadów, 30 min rozciągania. A i jeszcze mam 2 godziny wfu jutro. Więc się nie ociągam. Wieczorem jeszcze 3 km spacerek;)
Nauka- dwa języki i matma.
Przyjemności- 2 rozdziały "Świtu", 30 min przed kompem (internet, gg)

Uda mi się, prawda?
Dołączona grafika



...



...



#2
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Katarynka, wiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiitaj i czuj sie jak w domu powodzenia :thumbsup: :wave:

#3
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
Katarynka, witam serdecznie :lovers: :lovers:

Kurcze bardzo podoba mi się to co piszesz :clap2: Tak mądrze i przemyślanie ;-) Ja po tych twopich słowach daje ci tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle kredytów zaufania ale mam nadzieje że jeden wystarczy :lovers:

No tylko mam pytanko czemu nie chcesz brać do szkoły kanapki??? JA zawsze robie sopbie kanapke tylko z chleba razowego i nie smaruje żadnym masełkiem :hmmm:

jescze raz witaj wśród nas :lovers: I miłego wieczorku zyczę :lovers: :lovers:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#4
kamilka p.

kamilka p.

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 243 postów
Katarynko świetnie :lovers: mam nadzieję że jutro nie będzie wpadek z batonikami :hmmm: jeśli będzie tak jak tu piszesz to wielkie :clap2:
Dołączona grafika

#5
Katarynka

Katarynka

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 240 postów
syla19799, dziękuję Ci bardzo ;* Bardzo mi miło, że wpadłaś na mojego bloga :mrgreen:

mila92,

Kurcze bardzo podoba mi się to co piszesz Tak mądrze i przemyślanie

Dziękuję Ci bardzo! To bardzo miłe z Twojej strony. Cieszę się, że podoba Ci się mój wpis i jeszcze raz dziękuję.

mam nadzieje że jeden wystarczy


To już jest dla mnie bardzo dużo. Wcześniej nikogo o to nie prosiłam, bo się... wstydziłam powiedzieć o tym... :oops: Myśl, że jest Ktoś, Kto wierzy we mnie i daje mi szansę, że mi się uda, ma dla mnie ogromne znaczenie. Właśnie moja wiara staje do walki ze słabościami. Wierzę, że pokanam je. Przezwyciężę lęk i obawy przed porażką, ale tak samo zmotywuję się, by walczyć o coś, co sama odebrałam sobie.

No tylko mam pytanko czemu nie chcesz brać do szkoły kanapki??? JA zawsze robie sopbie kanapke tylko z chleba razowego i nie smaruje żadnym masełkiem


U mnie niestety jest tak, że (przez węglowodany?) mój głód wzrasta. Na jednej przerwie zjadłam przez to dużo za dużo. Przez to, że nie miałam jabłek. Zawsze w szkole zjadłam 2 jabłka, a teraz? Wolę nie mówić. Aha i jeszcze... co do masła... Proszę Cię, smaruj mniej, nakładaj mniej obłożenia, wziększ zestaw ćwiczeń, ale proszę, jedz masło. Mam wadę wzroku. Przez wakacjami miałam ją -1.75. W czerwcu ktoś zniszczył mi okulary. Męczyłam się z ich brakiem przez wakacje, ale wierzyłam, że ćwicząc wzrok, zmniejszę wadę. Tak wiele razy słyszałam. Jeszcze odłożyłam pół roku wcześniej masło i różne tłuszcze. To spowodowało brak witaminy D. Po wakacjach poszłam do okulisty, szczęśliwa, że niedługo się przekonam o ile mi sie wzrok poprawił. Przecież tak się starałam... No i się przeliczyłam. Wyszłam prawie płacząc. Teraz mam wadę... prawie -3. Tzn. tak mi wyszło komputerowo (podobno to bardzo zawyża), ale cały wykład usłyszałam o odstawieniu masła. Szkła mam na -2.25. Wada się jeszcze pogłębi, ale proszę, abyś jednak przemyślała z tym masłem. Ono ma bardzo duży wpływ na oczy.

jescze raz witaj wśród nas I miłego wieczorku zyczę

Dziękuję serdecznie i również życzę miłego wieczoru :lovers: Spokojnej nocy i radosnego poranka. A jutro jeszcze samych sukcesów.

mam nadzieję że jutro nie będzie wpadek z batonikami


Obiecuję, że nie będzie nic z TYCH rzeczy... Wytrwam!

Jak mi się uda, to oczywiście napiszę :mrgreen:

Do postanowień dołączę jeszcze ćwiczenia na oczka. Warto leczyć. Są sposoby, by zmniejszyć wadę, a wątpię, czy od ćwiczeń pogarsza się wzrok :-P Nic chyba nie tracę, prawda?
Dołączona grafika

#6
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Katarynka, ja w zeszlym roku chodzilam do dietetyczki i co do masla to kazala mi smarowac kanapki masle i w zadnym wypadku nie kazala smarowac mrgaryna wiec mozna maselka uzywac ale nie obkladac nim kanapki tylko delikatnie liznac
wierze w ciebie i trzymam kciuki :thumbsup:

#7
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
Katarynka, dasz radę... Piszesz że wierzysz że jest taka osoba co cię wspiera... no i ja mam dla ciebie propozycję... JAk chcesz to mogę być ja :blush: Bo jak juz pisałam to już w ciebie wieżę więc bedziesz wiedziała bynajmniej że taka osoba istnieje na 100 :fun: :fun: :fun: :fun:

O tym masełku nie wiedziałam... a przyznam się że od pół roku nie jadłam masła... :hmmm: Więc może powoli wprowadze je do menu... wkońcu troszkę masełka na kromce chlebka nie zaszkodzi :hmmm: :hmmm:

Dziękuję serdecznie i również życzę miłego wieczoru Spokojnej nocy i radosnego poranka. A jutro jeszcze samych sukcesów.


dziękujemy :lovers: I tobie też życzę spokojnej nocki ;-)

Nic chyba nie tracę, prawda?


no ba jescze możesz na tym zyskać :fun:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#8
Guest_słodyczomanka_*

Guest_słodyczomanka_*
  • Guests
Katarynka, :witam:
Widzę mocne postanowienia :oczy2: Oby Ci się udało :kciuki:

Ćwiczenia- 300 brzuszków, 150 przysiadów, 30 min rozciągania.

Nie za dużo na początek? Moim zdaniem szybko Ci się odechce jak narzucisz sobie tyle od początku, no chyba że masz silną wolę bo ja niestety nie :blush:
:kciuki:

#9
becia

becia

    Przyjaciel Forum

  • Moderators
  • 8 907 postów
Katarynka, witam cieplutko :wave:

nie wiem, czy nie doczytałam, ale ile masz wzrostu i ile lat jesli moge zapytac :hmmm:

#10
Katarynka

Katarynka

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 240 postów

JAk chcesz to mogę być ja


Byłabym szalenie szczęśliwa!

co do masla to kazala mi smarowac kanapki masle i w zadnym wypadku nie kazala smarowac mrgaryna


No to chyba lepsze. Znacznie lepsze :-)

Oby Ci się udało


Bardzo dziekuję;* jestem bardzo szczęśliwa, że wierzycie we mnie.

Co do ćwiczeń... To dla mnie brzuszki nie stanowią problemu, gorzej z systematycznością. Ale bardzo chciałabym nad nią pracować.

Mój wzrost to 157cm, a wiek- 16 lat.

Bardzo się cieszę, że mogę poznać tak sympatyczne osoby :lovers:
Dołączona grafika

#11
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów

Byłabym szalenie szczęśliwa!


no ja też :lovers:

gorzej z systematycznością


Kochana my cię tu przypilnujemy ... a propo ćwiczona zrobione :grin: :grin:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#12
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów
Witaj na forum i powodzenia :thumbsup:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#13
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Katarynka, witam cię na blogu i będę trzymać kciuki za powodzenie Twoje dietki.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#14
ailataN

ailataN

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 955 postów
Katarynko witam cieplutko! :wave:
Trzymam kciuki :thumbsup: wierzę, że Ci się uda :win:
Papa :lovers:

#15
Katarynka

Katarynka

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 240 postów
Jeju... jest prawie 18:30, a tutaj tak mało... odpocznę z 10 min. Zostanie 20. Dotrwałam do tej pory z jedzeniem. Jeszcze troszkę pojeździłam na rowerze. Biegałam na wfie, ćwiczyłam... Przesrkakiwałam przez płotki, podciągałam się naławce (leżąc) i robiłam dużo przewrotów. Na rowerze to było z dobre 4 km. O wpół zabieram się za matmę. Później kolacja: płatki fitella (50 gram) i 250ml. mleka. Źle zrobiłam, bo kupiłam jogurt z muesli. Nie wolno mi go dzisiaj zjeść. Dopiero za 24 godziny! Nie chcę go zjeść... Latałam dużo po mieście i byłam u lekarza. Na śniadanie zjadłam kromkę chleba z masłem i kawałeczek cieńkiej kiełbaski. W szkole 2 jabłka, w domu 2 ziemniaki odsmażane na małej porcji oleju i 3 kawałeczki mięsa. Surówka do tego. Jadłam na małym talerzu, żeby wydawało się więcej. Czekają mnie jeszcze: nauka i ćwiczenia. Oczywiście obiecanej przyjemności również sobie nie odmówię :D Jeszcze nie czytałam. Zostały mi jeszcze 5 min, ale sprawdzę pocztę i odezwę się około 21;) Trzymajcie się cieplutko i trzymajcie również za mnie kciuki :-)

Przede wszystkim chciałam jeszcze podziękować Tym, Którzy tak bardzo mnie wspierają. To dla mnie niesłychanie ważne. Bardzo mnie to wspiera. Czuję, że z Wami się uda :lovers:
Dołączona grafika

#16
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
Katarynka, no9 widzę że dzisiejszy dzień bardzo aktywny... Ale to dobrze przynajmniej kalorie spaliłaś :tongue:

Życze miłego wieczorku papa :lovers:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#17
Katarynka

Katarynka

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 240 postów
A nie bradzo...;/ Miałam zrobić 300 brzuszków i całą resztę, ale jestem strasznie zmęczona. Jeszcze mnie lekcje czekają;/ Wypiłam 2 mleka, zjadłam ten jogurt, ale zamiast płatków. Zamieniłam kolejność. Płatkami się mniej najem, a byłam głodna. Zjadłam jeszcze 3 plastry szynki i 2 kostki czekolady;( Masakra! Tak bardzo się starałam! Nie wyszło :cry:

Dużo jeździłam i byłam cały czas w ruchu, ale to ostatnie w ciągu pół godziny! Porażka!

Dziękuję mila92, również życzę najlepszego :lovers:

Ps. zrobiłabym za tę czekoladę dodatkową serię, ale wyjątkowo ciężko mi to dziś idzie. NIgdy nie miałam problemów, a dzisiaj nie dałam rady... Zrobiłam tylko 100.
Ps2. Czekolada na pocieszenie była bardzo mała, kostki bardzo małe, oraz była gorzka. Oczywiście się nie usprawiedliwiam... :placz:
Dołączona grafika

#18
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

Ps2. Czekolada na pocieszenie była bardzo mała, kostki bardzo małe, oraz była gorzka. Oczywiście się nie usprawiedliwiam...

No to mała kara, ale byc musi :po dupsku:
Czekolada do tego gorzka od czasu do czasu w malej ilosci jest wskazana- dlatego zart z ta karą, głowa do góry :thumbsup:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#19
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
Katarynka, ty się nie załamuj... Jutro przecież też jest dzień i ja wierzę że pójdzie ci lepiej :lovers: Więc się trzymaj a ja będę jutro trzymała za ciebie kciuki :thumbsup: :thumbsup: :fun:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#20
ailataN

ailataN

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 955 postów
Aj tam 2 małe kosteczki gorzkiej czekolady? Czym Ty się martwisz? :lovers:
Trzymam kciuki za dietkę, wierzę w Ciebie, papatki :lovers: :love:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych