Skocz do zawartości

Zdjęcie

Chcę schudnąć i dobrze się czuć


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1
Manuela

Manuela

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 8 postów
Witam, zarejestrowałam się dziś na forum. Odchudzam się od jakiegoś czasu. Udało mi sie zrzucić 17 kg, ale jeszcze sporo przede mną.
U mnie problemem było leczenie hormonalne, choć nie tylko.
Źle się czuję z moją tuszą i fizycznie i psychicznie, chcę schudnąć i wreszcie czuć się dobrze. Nie głodzę się, staram sie odżywiać zdrowo, jem przede wszystkim warzywa i owoce, jogurty naturalne i codziennie ćwiczę. Zaczynam od lekkich ćwiczeń typu kilkanaście przysiadów, kilka brzuszków dziennie, stopniowo zwiększając ilość w miarę moich możliwości.
Jem regularnie, nie jadam potraw smażonych ani duszonych, tylko i wyłacznie gotowane.
No i jak dla mnie rzecz podstawowa, co 2-3 miesiące robię sobie podstawową morfologię krwi, by mieć pewność, że nie szkodzę sobie, że nie mam np anemii. Zaczyna mi brakować motywacji, czasem nie mam już siły walczyć z moją wagą, ale wiem, że skoro dałam radę schudnąć te 17 kg to pozostałe kg też się uda.



...



...



#2
JoannaChudzicka

JoannaChudzicka

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 14 postów
Witam serdecznie,

Przede wszystkim gratuluję utratę aż 17 kilogramów. To naprawdę ogromny sukces!
Niestety, im dłużej trwa odchudzanie, tym trudniej o utratę kolejnych kilogramów. Jest to naturalny efekt dostarczania organizmowi zbyt małych porcji energii. Jeżeli jednak jest się odpowiednio wytrwałym, da się go przezwyciężyć.
Warto jednak zastanowić się, ile kilogramów rzeczywiście musimy zrzucić. Czy obecna masa ciała na pewno nie mieści się w granicach normy?
Jeżeli chodzi o motywację, to trzeba znaleźć ją samemu. Teraz ma Pani powód do dumy, który jednocześnie udowadnia, że jeżeli komuś zależy to może schudnąć. Potrafiła Pani zrzucić tak dużo, a to znaczy że jest Pani w stanie zgubić kolejnych kilka kilogramów, prawda? A może któryś z domowników również potrzebuje diety? Razem zawsze raźniej.
Życzę powodzenia!

#3
Manuela

Manuela

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 8 postów
Dziękuję za komentarz ;)
Przy wzroście 153 cm ważę 80 kg (ważyłam 97) więc jest to sporo za dużo. Niestety, z domowników jestem tylko ja i mąż, ale on nie potrzebuje diety. Poza tym, wiadomo, że razem łatwiej, ale ja szczerze wolę sama się odchudzać, bo wtedy ćwiczę kiedy chcę i kiedy mi to odpowiada i wtedy kiedy ja mam czas. Mąż pracuje różnie, czasem wyjeżdża w delegacje, więc ciężko się "zgrać". Z jedzeniem jest podobnie, on jada nieregularnie ze względu na pracę, a w diecie ważne jest by jadać regularnie. Radzę sobie choć czasem nie chce mi się już walczyć z nadwagą, to bardziej chyba lenistwo niż brak motywacji.

#4
sabina

sabina

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 9 837 postów
Manuela, gratuluje spadku wagi :win:

#5
Manuela

Manuela

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 8 postów
Dziękuję ;) Ale jeszcze sporo przede mną. Jednak małymi kroczkami do celu.

#6
JoannaChudzicka

JoannaChudzicka

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 14 postów
Myślę, że skoro schudła Pani już 17 kilogramów, to kwestię diety ma Pani już opanowaną.

Jeżeli natomiast chodzi o motywację czy lenistwo to warto wyznaczyć sobie sztywne reguły gry. Chodzi mi o ustalenie konkretnych dni treningów i czasu ich wykonywania, tak aby ich nie opuszczać. Jeżeli dobrze się Pani czuje na zajęciach zorganizowanych, one również motywują do przyjścia.

Warto również poszukać nowych przepisów, wypróbować mniej znane przyprawy i poeksperymentować w kuchni tak, aby dietetyczne potrawy nie zaczęły się nudzić.

Pozdrawiam

#7
Paula123

Paula123

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 10 postów
Mi w motywacji pomogły małe kroczki, ustalałam sobie małe progi, co 3 kg i dążyłam za każdym razem do danego progu i potem ustalałam kolejny. Zrzucenie kilku kg motywowało mnie do kolejnych. Do tego jeszcze bardzo pomagała mi konsultantka diety (byłam na Cambridge) no i właśnie Ona podnosiła mnie kiedy trzeba było no i jakoś udało się wytrwać do końca diety.

No i oczywiście gratuluje tak dużej utraty kg i życzę aby udało sie dojść do końca.

#8
Manuela

Manuela

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 8 postów
Dzięki Paula, muszę chyba tak zrobić, na początku mojego odchudzenia miałam jakąś mega motywację, nie wiem, jakoś tak inaczej było, bardzo chciałam schudnąć i w ogóle, teraz ten zapał minął a nie chcę zaprzepaścić tego, co już udało mi się zdobyć. Wezmę Twoją radę głęboko do serca. Będę sobie postanawiać że schudnę kilka kg, potem znów kilka, aż uzyskam wagę, ile powinnam ważyć.

#9
JoannaChudzicka

JoannaChudzicka

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 14 postów

Mi w motywacji pomogły małe kroczki, ustalałam sobie małe progi, co 3 kg i dążyłam za każdym razem do danego progu i potem ustalałam kolejny. Zrzucenie kilku kg motywowało mnie do kolejnych. Do tego jeszcze bardzo pomagała mi konsultantka diety (byłam na Cambridge) no i właśnie Ona podnosiła mnie kiedy trzeba było no i jakoś udało się wytrwać do końca diety.

No i oczywiście gratuluje tak dużej utraty kg i życzę aby udało sie dojść do końca.


Podobnie jak Paula, polecam wyznaczanie sobie małych, ale realnych celów. Po osiągnięciu jednego, należy wyznaczyć kolejny - ciągle o nim pamiętać, podporządkowywać pod niego dietę. Trzeba jednak pamiętać, że cel musi być możliwy do zrealizowania prze nas samych. Zaproponowane przez Paulę 3 kilogramy są bardzo fajnym pomysłem, ale warto wyznaczyć sobie także konkretny termin na ich zgubienie, na przykład 3 tygodnie czy miesiąc.

#10
kenji

kenji

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 55 postów
@JoannaChudziecka - po utracie 17 kg, wyznaczenie celu w postaci 1kg/1 tydzień to mało realny cel ;) W takim tempie waga spada tylko na początku odchudzania. 1 kg na 2 tygodnie jest już bliżej realności.

#11
BARBARA RAJCA

BARBARA RAJCA

    Czytelnik/podgl?dacz

  • Members
  • 2 postów
Właśnie zmyślą o mięśniach i jelitach zostały opracowane przez VIANESSE dwa produkty, Drażetki i Body Shape.

Koncept Vianesse jest dualnym system wspierającym budowę mięśni i zdrowego jelita. Koncept ma szansę na sukces pod warunkiem, że istnieją warunki ramowe dla zdrowego ciała.

Drażetki Vianesse również Prebiotic wspierają pomnażanie dobrych entogennych bakterii Bifido, które to wypierają toksyczne grzyby candida. Wspiera to detoksytację organizmu.

Wilczy apetyt znika. 6-8 dziennie. Do spalania tłuszczu dochodzi dzięki sprawnej muskulaturze, gdy stosujemy jednocześnie świadome odżywianie i ruch. W przypadku odzywiania istotną rolę odgrywają oprócz najwyższej jakości weglowodanów, jak ryż, makaron i ziemniaki, świadomy wybór białka. Koncept bialkowy Vianesse Body Shape składa się z wysokiej jakości białka wspierajacego rozbudowę mięśni.

Wypicie dziennie od dwóch do trzech litrów wody oraz ruch fizyczny doprowadzi Wasze ciało do pozytywnych zmian.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych