W USA otyłe jest co piąte dziecko. W Europie poziom ten nie jest jeszcze aż tak wysoki, ale za kilkanaście lat będzie.

Jak więc walczyć z otyłością u dziecka? Pierwszą rzeczą jest oczywiście odpowiednia dieta. Dieta taka powinna zawierać 3-5 porcji owoców i warzyw dziennie, białko, wapń potrzebny jako budulec kości, sole mineralne i węglowodany.
Bardzo ważne jest odstawienie słodyczy.
Nie od razu, bo będzie to dla przyzwyczajonego organizmu wielki szok, ale stopniowo zmniejszając. To samo tyczy się napojów słodzonych. Tych też trzeba się pozbyć. Poza tym należy odstawić cukier. Mało osób o tym wie, ale cukier nie bez powodu nazywany jest „białą śmiercią”.
Dosypywanie dwóch łyżeczek dziennie do herbaty po miesiącu powoduje przytycie o nawet 3-5kg!
Jeżeli dziecko chce słodzić herbatę, to niech używa cukru brązowego (trzcinowego) lub miodu.
Białe pieczyw należy zastąpić pełnoziarnistym, lub razowym, które nie zawierają pustych węglowodanów.
Ważne jest też picie wody. Mało kto wie, że szklanka wody wypita zaraz po obudzeniu się przyspiesza dzienny metabolizm nawet o 25%! Może mieć to zbawienne skutki, jeśli dziecko potrzebuje zrzucić kilka kilogramów.