dziwne hobby
Rozpoczęty przez
sabina
, czwartek, 14 czerwca 2007 - 11:58
#21
Napisano pią, 15 cze 2007 - 13:51
...
...
#22
Napisano pią, 15 cze 2007 - 14:19
fajnie ja juz chyba nie mam innego hobby oprócz ksiązek
- Alfrediapaw lubi to
#23
Napisano pią, 15 cze 2007 - 14:26
#24
Napisano sob, 16 cze 2007 - 08:59
Kurcze ja nie mam takich hobby jestem za leniwa żeby coś robić tak długofalowo .
Ale ksiażki uwielbiam !! najbardziej fantasy oczywiscie Tolkiena czytam sobie co jakis czas i Andre Norton np sage o ludziach lodu )) , horrory (tylko pisane filmowych nie ogladam bo sie boje he he) a poza tym wszystko co mi wpadnie w ręce )))
Zapomniałam ja głupia mam przecież rybki i moją ukochaną jaszczurke gekona lamparciego ( jak w moim avatarku) o imieniu Teresa ))))
Ale ksiażki uwielbiam !! najbardziej fantasy oczywiscie Tolkiena czytam sobie co jakis czas i Andre Norton np sage o ludziach lodu )) , horrory (tylko pisane filmowych nie ogladam bo sie boje he he) a poza tym wszystko co mi wpadnie w ręce )))
Zapomniałam ja głupia mam przecież rybki i moją ukochaną jaszczurke gekona lamparciego ( jak w moim avatarku) o imieniu Teresa ))))
[/url]
#25
Napisano sob, 16 cze 2007 - 09:08
w chwili obecnej czytam "Sage o ludziach lodu"
Cobena mam "Niemów nikomu" "Bez skrupułów "
King,Lundlum, Robin Cook i jeszcze wielu innych autorów troszeczke sie juz tych ksiażeczek uzbierało jak juz będe miała skończone mieszkanie to marzy mi sie biblioteczka z prawdziwego zdarzenia
Cobena mam "Niemów nikomu" "Bez skrupułów "
King,Lundlum, Robin Cook i jeszcze wielu innych autorów troszeczke sie juz tych ksiażeczek uzbierało jak juz będe miała skończone mieszkanie to marzy mi sie biblioteczka z prawdziwego zdarzenia
#26
Napisano sob, 16 cze 2007 - 10:15
Ja tez uwielbiam czytac ksiazki, ale niestety moje studia sprawiaja, ze nie mam czasu ani sily.. Tam czytam tylko literature angielska i rosyjska i to z gory narzucona (oczywiscie po angielsku i rosyjsku)
Ale obiecalam sobie, ze w wakacje ponadrabiam pieknie.. Codziennie bede sobie cos poczytywac
A moje hobby? Jezyki obce - dlatego tez mimo, ze przeklinam moje studia, bo sa cholernie ciezkie to jednak jestem bardzo zadowolona..
Ale obiecalam sobie, ze w wakacje ponadrabiam pieknie.. Codziennie bede sobie cos poczytywac
A moje hobby? Jezyki obce - dlatego tez mimo, ze przeklinam moje studia, bo sa cholernie ciezkie to jednak jestem bardzo zadowolona..
#27
Napisano sob, 16 cze 2007 - 12:05
a ja uwielbiam siedzieć w kuchni tzn, gotować, piec itd , to chyba nie hobby ale ja to lubię , i teraz juz wiecie skąd te moje nadprogramowe kilogramy ale zaczęłam rodzince też zmieniać nawyki zywieniowe na bardziej zdrowe
Książki czytam takie jakie mi ktoś podrzuci więc typowo ulkubionych nie mam po prostu jak się fajnie czyta to nie potrafię się oderwać a jak mnie nudzi to zmieniam na inna
Książki czytam takie jakie mi ktoś podrzuci więc typowo ulkubionych nie mam po prostu jak się fajnie czyta to nie potrafię się oderwać a jak mnie nudzi to zmieniam na inna
#29
Napisano sob, 16 cze 2007 - 17:25
oj,kochane,gotować nie lubię,ale niestety muszę i potrafię -ale bez zapału czy przyjemności,a dobrze .co innego nowinki,jakieś nowe przepisy do wypróbowania
zmywanie moze być ostatecznie-dzielimy się z mężem mniej więcej sprawiedliwie,najgorsza plaga to prasowanie,aj,jak ja tego nie cierpię
zmywanie moze być ostatecznie-dzielimy się z mężem mniej więcej sprawiedliwie,najgorsza plaga to prasowanie,aj,jak ja tego nie cierpię
#30
Napisano sob, 16 cze 2007 - 18:03
#32
Napisano sob, 16 cze 2007 - 21:32
o kurcze a ja mam cały kosz i nie wiem na co czeka , chyba wyręcze męza tym razem i sama poprasuje / bo niestety ale to działka mego meza / , ale bedzie w szoku jak zobaczy że poprasowałam powie ze mi odbiło
#34
Napisano pon, 18 cze 2007 - 19:20
a wiecie , wczoraj stanęłam przy desce i całą godzinę prasowałam , wszystko przez jasmine bo pokusiła ,mnie stratą 150 kal a mój jak to zobaczył to spytał czy sie dobrze czuję , że ja z uśmiechem na twarzy prasuje
#35
Napisano pon, 18 cze 2007 - 19:28
a wiecie , wczoraj stanęłam przy desce i całą godzinę prasowałam , wszystko przez jasmine bo pokusiła ,mnie stratą 150 kal a mój jak to zobaczył to spytał czy sie dobrze czuję , że ja z uśmiechem na twarzy prasuje
Heheh, ale mnie teraz rozbawilas Kochana No i pieknie i pozytecznie spalilas 150 kcal! Brawo
Chcialabym widziec minke Twojego meza
#36
Napisano pon, 18 cze 2007 - 21:26
tylko zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam bo teraz pewnie juz mnie nie wyręczy jak widział mnie taką zadowoloną
#39
Napisano wto, 19 cze 2007 - 07:22
Języki obce ......... ja tez lubie
A tak na powaznie to jestem całkowitym antytalenciem jezykowym a moze tylko za mało sie uczyłam ??? Wiec liznełam rosyjski , niemiecki i angielski he he
A kiedyś rozmawiałam w stanie głebokiego upojenia alkoholowego z japonczykiem po angielsku a tematem rozmowy był ....... Lech wałesa i jego słaby polski he he - przynajmniej ja o tym mowiłam
A tak na powaznie to jestem całkowitym antytalenciem jezykowym a moze tylko za mało sie uczyłam ??? Wiec liznełam rosyjski , niemiecki i angielski he he
A kiedyś rozmawiałam w stanie głebokiego upojenia alkoholowego z japonczykiem po angielsku a tematem rozmowy był ....... Lech wałesa i jego słaby polski he he - przynajmniej ja o tym mowiłam
[/url]
#40
Napisano wto, 19 cze 2007 - 14:02
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych