czy macie dobre , sprawdzone maseczki do twarzy domowej roboty?
Jak byłam w szkole sredniej to pamietam, że z koleżankami nakładałysmy sobie na twarz rozgniecione porzeczki ale nie pamiętam jakie miały zastosowanie , może wy coś takiego stosujecie?
MASECZKI
Rozpoczęty przez
becia
, czwartek, 14 czerwca 2007 - 20:11
#1
Napisano czw, 14 cze 2007 - 20:11
...
...
#2
Napisano czw, 14 cze 2007 - 20:25
Ja czasem stosuje taka maseczke z swiezego ogorka.
Kroje cienko w plasterki i pokrywam twarz i dekolt. Trzymam na sobie 20-30 minut, pozniej sciagam i cera jest zupelnie inna.. Nawilzona i jakby jasniejsza
Tylko, ze straszny ze mnie leniuch i rzadko to stosuje - ale przed wielkimi wyjsciami - jak najbardziej!
Kroje cienko w plasterki i pokrywam twarz i dekolt. Trzymam na sobie 20-30 minut, pozniej sciagam i cera jest zupelnie inna.. Nawilzona i jakby jasniejsza
Tylko, ze straszny ze mnie leniuch i rzadko to stosuje - ale przed wielkimi wyjsciami - jak najbardziej!
#4
Napisano pon, 25 cze 2007 - 21:34
właśnie wyczytalam gdzieś że dobry jest sok z ogórka swieżego jako tonik do przemywania twarzy , ogórka zetrzeć i odcisnąć sok, można trzymać kilka dni w lodówce
#5
Napisano wto, 26 cze 2007 - 21:46
Z domowych przepisów najczęściej korzystam z tego na maseczkę z drożdży, które dobrze jest także pić zalane ciepłą wodą. Jak robię tą maseczkę to wiem, że następnego dnia będę miała ładną cerę, dlatego warto ją robić, jeśli np. zjecie coś ostrego albo słodkiego, po czym zwykle cera się psuje
#7
Napisano sob, 07 lip 2007 - 12:54
Poszperalam troche i to co znalazlam:
Maseczka napinajaco-ujedrniajaca. Rozgnisc ugotowanego ziemniaka, dodac łyzke jogurtu, zoltko, wymieszac i lekko podgrzac. Nalozyc na twarz na 15 minut, zmyc.
Maseczka truskawkowa:
Splyca bruzdki, napina skore i rozjasnia przebarwienia.
5 dojrzalych truskawek (teraz sa juz tylko takie ), lyzka oleju sojowego. Truskawki rozgniesc, zmieszac z olejem. Papke nalozyc na twarz, zmyc po 20 min.
Maseczka pomaranczowa:
Przywraca skorze sprezystosc i jedrnosc, splyca bruzdki i zmarszczki.
2 lyzki twarozku, 2 lyzki oleju slonecznikowego, sok z polowki pomaranczy. Zmiksowac skladniki. Nalozyc papke na twarz, szyje, dekolt. Po 20 min. zmyc letnia woda, na koniec splukac zimnym strumieniem.
Maseczka napinajaco-ujedrniajaca. Rozgnisc ugotowanego ziemniaka, dodac łyzke jogurtu, zoltko, wymieszac i lekko podgrzac. Nalozyc na twarz na 15 minut, zmyc.
Maseczka truskawkowa:
Splyca bruzdki, napina skore i rozjasnia przebarwienia.
5 dojrzalych truskawek (teraz sa juz tylko takie ), lyzka oleju sojowego. Truskawki rozgniesc, zmieszac z olejem. Papke nalozyc na twarz, zmyc po 20 min.
Maseczka pomaranczowa:
Przywraca skorze sprezystosc i jedrnosc, splyca bruzdki i zmarszczki.
2 lyzki twarozku, 2 lyzki oleju slonecznikowego, sok z polowki pomaranczy. Zmiksowac skladniki. Nalozyc papke na twarz, szyje, dekolt. Po 20 min. zmyc letnia woda, na koniec splukac zimnym strumieniem.
#9
Napisano pon, 30 lip 2007 - 20:43
już kilka razy robiłam maseczkę z ogórka o której pisze jasmine i rzeczywiście cera jest jaśniejsza , bardziej nawilzona i czułam że zaczyna oddychać , polecam
#10
Napisano wto, 31 lip 2007 - 09:46
jeśli mowa o maseczkach-
zakupiłam dziś maseczkę do włosów ( tak ,tak) bo mi wypadają ,gotową z Bielendy ,z algami
nałożę na włosy po umyciu,nasadzę folię,uwinę turbana i zobaczymy po kilku razach efekty
lnieję niemożliwie, co za komedia, niedługo to będę za mumię robić
aha ,czasami ułamę łodyżkę aloesu (mam kwiatka ) i się wysmaruję -też dobry na cerę
zakupiłam dziś maseczkę do włosów ( tak ,tak) bo mi wypadają ,gotową z Bielendy ,z algami
nałożę na włosy po umyciu,nasadzę folię,uwinę turbana i zobaczymy po kilku razach efekty
lnieję niemożliwie, co za komedia, niedługo to będę za mumię robić
aha ,czasami ułamę łodyżkę aloesu (mam kwiatka ) i się wysmaruję -też dobry na cerę
#11
Napisano wto, 31 lip 2007 - 13:30
Jesli chodzi o maseczki do wlosow, to nigdy nie mam ochoty ich robic. Kupuje i nic z tego. Leza, leza.. az sie przeterminuja i wywalam. Nie chce mi sie nakladac, czekac, pozniej splukiwac. Taki len jestem!
Uzywa odzywki w plynie, bez splukiwania i jestem zachwycona
Narazie jestem na etapie zmuszania sie do codziennego balsamowania
Uzywa odzywki w plynie, bez splukiwania i jestem zachwycona
Narazie jestem na etapie zmuszania sie do codziennego balsamowania
#13
Napisano czw, 02 sie 2007 - 17:37
wyczytane z gazety
BRZOSKWINIOWA-wygładza i nawilża -owoc zetrzeć na tarce nałozyć na twarz , spłukać po 30 min,
JABŁKOWA-usuwa nadmiar tłuszczu-obrane jabłko zetrzeć na tarce, dodać kilka kropel cytryny, nałożyć na skórę na 15min.
POŻECZKOWA-nawilża i odzywia-szklankę dojrzałych pożeczek bez ogonków i bez szczypółek rozgnieść na miazge , dodać płaską łyżkę mąki ziemniaczanej i nałozyć na conajmniej 20 min,
BRZOSKWINIOWA-wygładza i nawilża -owoc zetrzeć na tarce nałozyć na twarz , spłukać po 30 min,
JABŁKOWA-usuwa nadmiar tłuszczu-obrane jabłko zetrzeć na tarce, dodać kilka kropel cytryny, nałożyć na skórę na 15min.
POŻECZKOWA-nawilża i odzywia-szklankę dojrzałych pożeczek bez ogonków i bez szczypółek rozgnieść na miazge , dodać płaską łyżkę mąki ziemniaczanej i nałozyć na conajmniej 20 min,
#14
Napisano pon, 29 wrz 2008 - 14:41
Przeniesiony
a ja ostatnio stosuje sobie naturalny "samoopalacz" na buzke na mnie dziala
a wiec potrzebna jest marchewka i lyzeczka oliwy z oliwek. marchewke tarkujemy na drobniutkiej tartce i mieszamy z oliwa. i oto taka papke nakladamy na twarz:) po pierwszym razie praktycznie efektow nie ma ale po paru juz zapewniam ze sa:)
a ja ostatnio stosuje sobie naturalny "samoopalacz" na buzke na mnie dziala
a wiec potrzebna jest marchewka i lyzeczka oliwy z oliwek. marchewke tarkujemy na drobniutkiej tartce i mieszamy z oliwa. i oto taka papke nakladamy na twarz:) po pierwszym razie praktycznie efektow nie ma ale po paru juz zapewniam ze sa:)
#18
Napisano śro, 28 mar 2012 - 11:57
Anja pomysł super, ale mała podpowiedź - więcej betakarotenu odpowiedzialnego za opalanie ma olej rzepakowy niż oliwa z oliwek i to dużo więcej.Przeniesiony
a ja ostatnio stosuje sobie naturalny "samoopalacz" na buzke na mnie dziala
a wiec potrzebna jest marchewka i lyzeczka oliwy z oliwek. marchewke tarkujemy na drobniutkiej tartce i mieszamy z oliwa. i oto taka papke nakladamy na twarz:) po pierwszym razie praktycznie efektow nie ma ale po paru juz zapewniam ze sa:)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych