Początek nowego życia, rozpoczętego przed ołtarzem bądź urzędnikiem stanu cywilnego wiąże się z ogromnymi zmianami dla par, które wcześniej ze sobą nie mieszkały. Muszą podjąć decyzję, gdzie zapuszczą korzenie i gdzie będzie ich mieszkanie.
Ślub jest dopiero początkiem tej drogi. Wiele par biorąc ślub wie, że będzie wynajmować mieszkanie, ale wiele chce je kupić lub wybudować własny dom. W ostatniej sytuacji, jeśli chcą wcześniej trochę oszczędzić, decydują się na mieszkanie z rodzicami którejś ze stron.
Rozwiązanie to jest ekonomicznie bardzo wygodne. Wygodne jest również, gdy na świat przyjdą dzieci i dziadkowie będą się nimi mogli zaopiekować. W takim wypadku ślub jest punktem zwrotnym dla jednej ze stron, która nagle musi zgodzić się na życie z obcymi ludźmi.
Najczęściej jednak jest tak, że młodzi mają swoje własne mieszkanie, w jakiś sposób wygospodarowane z domu lub mieszkania rodziców. W ten sposób ślub jest też początkiem dbania o własne mieszkanie i budowanie własnego domu i ogniska domowego.
Mieszkanie po ślubie razem z rodzicami?
Rozpoczęty przez
Poradnia
, środa, 23 października 2013 - 00:30
...
...
#2
Napisano sob, 26 paź 2013 - 20:15
#3
Napisano czw, 14 lis 2013 - 13:23
Na odwrót Ciasne ale własne.... My mieszkamy z męża babcią kobiecina ma 84 lata i wójkiem 67 lat... Mąż dobrze z nimi żyje za to ja mam czasami ochotę spakować siebie i dzieci i się wyprowadzić Zdecydowanie wolała bym mieć swoje małe ciasne ale własne cztery ścianyCo z tego, że jest to ekonomiczne wyjście ( mieszkanie z teściami) skoro własnie to rozwiązanie może skłócić rodzinkę nieco
Kurcze, jednak własne ale ciasne ( yy czy na odwrót>)
to zawsze będzie lepsze rozwiązanie niż teście i Ja
czy ktoś ma inne zdanie ?
#5
Napisano sob, 16 lis 2013 - 13:16
#6
Napisano czw, 09 lip 2015 - 20:55
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych