ten pierwszy- dobre super! usmiałam się jak chol...
Świńskie kawały, zanim wejdziesz zastanów się...
Rozpoczęty przez
admin1413390249
, wtorek, 19 czerwca 2007 - 15:10
...
...
#43
Napisano pon, 12 maj 2008 - 21:50
#46
Napisano śro, 28 maj 2008 - 12:53
Wysoko w górach, hen wysoko w lodowej grocie siedzą dwa straszliwe Yeti i obgryzają kosteczki.
Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego:
- Tato, a powiedz mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekami, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego napadamy na nich od tyłu?
- Bo widzisz, synku - odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce - lepiej smakują nie obesrane...
Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm.
Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.
Spotyka się dwóch strażaków:
- Niech będzie podpalony!
Starszy gość na emeryturze miał problemy ze słuchem. W końcu trafił na lekarza, który bardzo mu pomógł. Miesiąc później facet wraca do lekarza na kontrolę. Lekarz mówi:
- Pański słuch jest w znakomitej formie. Pańska rodzina musi być bardzo zadowolona, że znowu pan słyszy.
Facet na to:
- Och, jeszcze im nie powiedziałem. Po prostu siedzę i słucham rozmów. Już trzy razy zmieniałem mój testament!
Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
- Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...
Jaka jest różnica między cnotliwą a nie cnotliwą dziewczyną?
Różnica kolejowa. Do cnotliwej jest pociąg, a do nie cnotliwej kolejka.
Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego:
- Tato, a powiedz mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekami, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego napadamy na nich od tyłu?
- Bo widzisz, synku - odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce - lepiej smakują nie obesrane...
Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm.
Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.
Spotyka się dwóch strażaków:
- Niech będzie podpalony!
Starszy gość na emeryturze miał problemy ze słuchem. W końcu trafił na lekarza, który bardzo mu pomógł. Miesiąc później facet wraca do lekarza na kontrolę. Lekarz mówi:
- Pański słuch jest w znakomitej formie. Pańska rodzina musi być bardzo zadowolona, że znowu pan słyszy.
Facet na to:
- Och, jeszcze im nie powiedziałem. Po prostu siedzę i słucham rozmów. Już trzy razy zmieniałem mój testament!
Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
- Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...
Jaka jest różnica między cnotliwą a nie cnotliwą dziewczyną?
Różnica kolejowa. Do cnotliwej jest pociąg, a do nie cnotliwej kolejka.
#49
Napisano czw, 29 maj 2008 - 21:21
#50
Napisano pią, 30 maj 2008 - 20:27
Na lekcji pani pyta dzieci kto udźwignie najwięcej arbuzów... Mówi Małgosia:
- Ja udźwignę 2!
Pani pyta:
- A w jaki sposób?
- Po jednym w każdej ręce...
Henio podnosi rękę i woła, że uniesie trzy. Pani zaskoczona pyta:
- Heniu... a w jaki sposób chcesz to zrobić?
- No... dwa pod ręce, a trzeci na dzidę...
- Heniu! Jak możesz takie wulgarne rzeczy mówić?!!
Tymczasem na końcu sali Jasio woła, że uniesie 5 arbuzów. Pani znów zaskoczona pyta w jaki sposób Jasio to zrobi. Na to Jasio mówi:
- Dwa pod ręce i Henia na dzidę.
Przychodzi Jasio do burdelu, ze zdechłą żabą na smyczy i skarbonką pod pachą. Podchodzi do burdelmamy i pyta:
- Czy można prosić dziewczynę z AIDS?
- Mały przecież ty masz 5 lat? Co ty byś z nią zrobił i dlaczego z AIDS? Nie, my nie mamy dziewczyn z AIDS!
- Ale ja naprawdę potrzebuję - mówi i rozbija skarbonkę.
Mama widząc pieniądze staje się bardziej skłonna do negocjacji.
- No dobrze, ale po co ci ta dziewczyna z AIDS?
- Potrzebna!
- Powiedz to może coś się znajdzie...
- No dobra. Chodzi o to, że jak zrobię to z dziewczyną z AIDS to będę miał AIDS.
I jak wrócę do domu to moja opiekunka, która mnie wiecznie molestuje też będzie miała AIDS. A potem jak mój tatuś ją odwozi to ona mu daje na tylnym siedzeniu...i on też będzie miał AIDS. A jak tatuś wraca to w nocy grzmocą się z mamusią... i ona też będzie miała AIDS. A rano jak tato wychodzi do pracy to przyjeżdża pan od zbierania śmieci i wpada do nas i mamusia daje mu dupy. I on też będzie miał AIDS. I O TEGO SKURWIELA MI CHODZI, BO MI ŻABĘ PRZEJECHAŁ!!!
- Ja udźwignę 2!
Pani pyta:
- A w jaki sposób?
- Po jednym w każdej ręce...
Henio podnosi rękę i woła, że uniesie trzy. Pani zaskoczona pyta:
- Heniu... a w jaki sposób chcesz to zrobić?
- No... dwa pod ręce, a trzeci na dzidę...
- Heniu! Jak możesz takie wulgarne rzeczy mówić?!!
Tymczasem na końcu sali Jasio woła, że uniesie 5 arbuzów. Pani znów zaskoczona pyta w jaki sposób Jasio to zrobi. Na to Jasio mówi:
- Dwa pod ręce i Henia na dzidę.
Przychodzi Jasio do burdelu, ze zdechłą żabą na smyczy i skarbonką pod pachą. Podchodzi do burdelmamy i pyta:
- Czy można prosić dziewczynę z AIDS?
- Mały przecież ty masz 5 lat? Co ty byś z nią zrobił i dlaczego z AIDS? Nie, my nie mamy dziewczyn z AIDS!
- Ale ja naprawdę potrzebuję - mówi i rozbija skarbonkę.
Mama widząc pieniądze staje się bardziej skłonna do negocjacji.
- No dobrze, ale po co ci ta dziewczyna z AIDS?
- Potrzebna!
- Powiedz to może coś się znajdzie...
- No dobra. Chodzi o to, że jak zrobię to z dziewczyną z AIDS to będę miał AIDS.
I jak wrócę do domu to moja opiekunka, która mnie wiecznie molestuje też będzie miała AIDS. A potem jak mój tatuś ją odwozi to ona mu daje na tylnym siedzeniu...i on też będzie miał AIDS. A jak tatuś wraca to w nocy grzmocą się z mamusią... i ona też będzie miała AIDS. A rano jak tato wychodzi do pracy to przyjeżdża pan od zbierania śmieci i wpada do nas i mamusia daje mu dupy. I on też będzie miał AIDS. I O TEGO SKURWIELA MI CHODZI, BO MI ŻABĘ PRZEJECHAŁ!!!
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#51
Napisano pią, 30 maj 2008 - 20:54
I O TEGO SKURWIELA MI CHODZI, BO MI ŻABĘ PRZEJECHAŁ!!!
ale jaja
#54
Napisano śro, 04 cze 2008 - 15:05
Żona pokazuje mężowi magazyn mody z najnowszymi modelami zimowymi i mówi:
Chciałabym mieć takie futro...
Mąż:
To jedz Whiskas...
atusiu, czy ja jestem adoptowany?
Byłeś. Ale cię oddali.
Przychodzi gruba baba do lekarza.
Lekarz pyta:
Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
Tak, biorę.
A ile?
Ile, ile... Aż się najem!!
Spotyka pająk pająka.
- Cze, co robisz?
- Gram w motylki
- Skąd masz?
- A, ściągnąłem sobie z sieci...
Przychodzi gość do pani doktor i mówi:
- Mogłaby pani mi coś dać bo mam erekcje 24 godziny na dobę.
- Mogę panu dać spanie, jedzenie i tysiąc złotych miesięcznie.
Chciałabym mieć takie futro...
Mąż:
To jedz Whiskas...
atusiu, czy ja jestem adoptowany?
Byłeś. Ale cię oddali.
Przychodzi gruba baba do lekarza.
Lekarz pyta:
Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
Tak, biorę.
A ile?
Ile, ile... Aż się najem!!
Spotyka pająk pająka.
- Cze, co robisz?
- Gram w motylki
- Skąd masz?
- A, ściągnąłem sobie z sieci...
Przychodzi gość do pani doktor i mówi:
- Mogłaby pani mi coś dać bo mam erekcje 24 godziny na dobę.
- Mogę panu dać spanie, jedzenie i tysiąc złotych miesięcznie.
#57
Napisano sob, 07 cze 2008 - 13:05
Ten ostatni kawał też mi sie podobał.
Mocne!!!
Mocne!!!
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#58
Napisano wto, 10 cze 2008 - 20:39
Kolega poszedł do sklepu:
Jest wódka?
A jest osiemnaście ukończone?
A jest koncesja?
Oj masz, zażartować nie można...
dlaczego nie bylo Pana na kolokwium tydzien temu ?
bo deszcz padal
to, w ciezkich czasach Panu przyszlo studiowac jak nawet parasolke potraficie przepic
Jerzy Dudek ma pojechać na Euro 2008
ciekawe czy dostanie bilety
zdradze Ci sekret,
piekę murzynka
ciasto?
nie, kurwa, czlowieka.
A co u was teraz z głośników płynie ?
"Metallica".
"Rubik".
"Indios Brawos".
"Baza wirusów została zaktualizowana".
wszyscy wyjeżdżają za granice a dlaczego politycy nie opuszczą tego kraju;/?
bo tam nawet na zmywak trzeba mieć kwalifikacje;]
heh, anglicy maja nowe przeklenstwo w slowniku
coorvah
#60
Napisano wto, 10 cze 2008 - 21:13
to jeszcze
trzeba zaprosic bbc do Polski
why?
mają taki program "dom nie do poznania"
no i?
może w siedem dni wyremontują nam stadiony...
w domu dobra córka
w szkole grzeczna uczennica
no poprostu ideał
taa, a kto wybił szybę w sklepie?
oj ale to było po pijaku..
pomysły pis są jak plastikowe torebki
wyprodukowanie trwa sekundę, a rozkładają się 400 lat
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych