Do mojej skromnej aktywności fizycznej chciałabym dołączyć skakankę, podobno jeat bardzo dobra , wyszczupla nogi, uda , ręce, brzuch a po za tym podczas skakania spala sie trochę kalorii, co wy na to?
czy któraś z was skacze na skakance?-przyjemność z dzieciństwa a dzisiaj niestety przymus
acha , obliczyłam sobie ile kalorii przy mojej wadze tracę skacząc na skakance, i tak
skakanie rekraacyjne 15minut-138kal
skakanie ostre 15minut-178kal
i co wy na to
A MOżE SKAKANKA?
Rozpoczęty przez
becia
, środa, 02 stycznia 2008 - 20:05
#1
Napisano śro, 02 sty 2008 - 20:05
...
...
#3
Napisano śro, 02 sty 2008 - 20:11
shas przeczytaj mojego posta jeszcze raz bo dopisałam ile traci sie kal
#4
Napisano śro, 02 sty 2008 - 20:17
o MATKO
ale to sie trzeba męczyć : 2 jajka na twardo bez niczego to 120 albo 140 kal
a skakać 15 min trzeba,żeby to spalić
i jak tu czegoś nie dostać?
w gumę albo w klasy też będziemy grać?
może u mlodej gdzies się plącze jakas skakanka-ide poszperać
o Matko,to wszystko mnie wykończy...
ale jaja -znalazłam!
starą ,poprzecierany ten plastik i bez jednej rączki,w pudle po butach z kinderkami,no to -czas próby!
ale to sie trzeba męczyć : 2 jajka na twardo bez niczego to 120 albo 140 kal
a skakać 15 min trzeba,żeby to spalić
i jak tu czegoś nie dostać?
w gumę albo w klasy też będziemy grać?
może u mlodej gdzies się plącze jakas skakanka-ide poszperać
o Matko,to wszystko mnie wykończy...
ale jaja -znalazłam!
starą ,poprzecierany ten plastik i bez jednej rączki,w pudle po butach z kinderkami,no to -czas próby!
#5
Napisano śro, 02 sty 2008 - 20:20
hula-hop i skakanka to jak na razie jedyny sporcik , który wykonuję z jakąś tam przyjemnością a nie z musu a i przy muzyce idzie lepiej , może być zwykła żyłka do prania , po za tym chyba można skakać np, 5min, chwilka przerwy i znowu skakanie
dodam jeszcze , ze jak się ociepli to można skakankę brać w teren i skakać nie tylko w miejscu ale i skacząc biegać , a to zawsze przyjemniejsze
dodam jeszcze , ze jak się ociepli to można skakankę brać w teren i skakać nie tylko w miejscu ale i skacząc biegać , a to zawsze przyjemniejsze
#9
Napisano czw, 03 sty 2008 - 18:37
cieszę się ze was zachęciłam dziewczynki kochane
a więc się odchudzamy i na skakance poskakamy
a więc się odchudzamy i na skakance poskakamy
#15
Napisano pią, 04 sty 2008 - 20:52
no tak tylko,że moja jest jakaś dziwna chyba dla dzieci i nie idzie skakać , chyba sznurek jest zbyt lekki muszę z tym coś zrobić albo jak się wkurzęęęę to zaszaleję i kupię sobie taką exxxtra
#18
Napisano pią, 04 sty 2008 - 22:53
a właśnie ty masz linkę a w mojej jest sznureczek troszkę grubszy od sznurowadła, a może i taki gruby jak w butach zimowych
#20
Napisano pią, 04 sty 2008 - 23:04
ale być może ta linka jest leciutka ale sztywniejsza , bo ta moja to dosłownie jak sznurowadło , a pamiętam jak się jako dziecko skakało na lince od prania i było ok,
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych