72 odpowiedzi w tym temacie

[Anja]

No to już kumam to jedna z tych wciągających na maxa gier-nawet w nią nie wchodzę,bo pewnie zaczeła bym grać od razu

[Maati]

shashua też grałem swego czasu w tą grę.Bardzo wciąga.Weź go spróbuj odciągnąć od tego jakoś..dużo osób w mojej szkole gra w to "gówno".Powiem Ci,że jak jeszcze w to grałem to poświęcałem tej grze praktycznie cały swój czas..Na szczęście nie odbiło się to na mojej nauce.

[shashua]

i to jest zdrowe podejście-gratuluję
a co do mego chłopa ,wiesz,nie chce popadac w przesade,on cos w koncu robic musi,od wiosny wedkuje,a jak ma mi chodzic np.po barach z kumplami czy szukać innych rozrywek ,to juz wole tą tibie kopniętą
teaz np chodzi 2 razy w tyg na tenisa z córą,więc nie jest to jakieś tam naprawdę nieznośne,da się strawić ,tyle że musimy się tym kompem dzielic ,i na niego wieczory raczej przypadają

a teraz w cos grasz?dużo czassu spedzasz przy klawiaturze?

[Maati]

Te internetowe gry do niczego nie prowadzą..Chociaż na Tibii nawet troszke zarobiłem..Przy kompie czytam głównie na temat odżywiania,muzyki..

[natali94]

Maati sprzedałeś hara?

[Maati]

Nie jednego...

[natali94]

Oo Jakie lvle swiaty i ceny? Podziwiam

[Maati]

Najwięcej zarabiałem na niższych lvlach.Przede wszystkim Galana..Ogółem 50,60 lvle.Słabiutki mam internet zbytnio grać się nie dało tzn moje zarabianie polegało na tym że kupowałem np za 60 zł niekiedy udało się sprzedać za 230zł.Zarobiłem na tym troszke no ale ile czasu przed kompem straciłem no i nerwów

[natali94]

60 lvl niski. Hehe.

[Maati]

Internet mi na więcej nie pozwalał.Kicki,lagi...Ok ja kończe temat z Tibią.

[natali94]

Ja też. Tylko ostatnie slowko. Chodilo mi ze 60 lvl to dla mnie wysoki I koniec tibii:P

[becia]

wiecie co, chyba naprawdę jestem uazleżniona, może nie tyle od internetu co od forum zamiast biegać od okna do okna czy goście nie idą to ja siedzę tutaj

[natali94]

I bardzo dobrze

[shashua]

a po co ganiać,sami przyjdą,a takie czekanie wkurza ,a po co sie wkurzać? na forumku przyjemniej

[Asiula]

jestem uazleżniona, może nie tyle od internetu co od forum

podpisuję się pod tym,jestem tu od niedawna ale nie mogę sobie wyobrazić żeby tego forum nie było.

zamiast biegać od okna do okna czy goście nie idą to ja siedzę tutaj

ostatnio miałam podobnie z tym,że jak goście już byli to czekałam kiedy w końcu wyjdą bo chciałam do Was zajrzeć,jak tylko zamknęli za sobą drzwi to ja szybko naczynia do zmywarki i jazda na forum

[Agnieszka71]

to w takim razie ja juz prawie od roku uzalezniona jestem od forum.
Kazda wolna chwile spedzam z wami.Czasem wieczorem padam na pysk,ale choc na chwile wejsc na forum musze.

[Anja]

Agnieszka71, no to ja tak samo mam

[shashua]

to w takim razie ja juz prawie od roku uzalezniona jestem od forum.

witam w klubie

[Anusiak]

to i ja się zapisuje do tego kluba

[ina44]

Ja tez ja też i wcale mnie to nie martwi