97 odpowiedzi w tym temacie

[mcichon]

shashua, co zrobilaś że tyle schudłaś?

[shashua]

o Boże kobietko, jak mam powiedzieć ? wszystko ,wszystko co moglam oprócz chemii ,8 miesięcy drogi przez piekło i mękę... chleba nie jem już 14 miesięcy żadnych węglowodanów,wegetuję na drobiu warzywach ,owocach i nabiale,bez soli
uszami mi wychodzi
do tego sport codziennie,do późnej jesieni 6 km dziennie po 6 rano... oj,dużo by pisać...
i jestem tym wszystkim zmęczona,choć sie staram...
bez dietetyka, samouk ze mnie... a udało się,bo cały czas mam forumka i dziewczyny,które mnie wspierają i motywują i samej dawno by mi zbrzydlo,chociaż strasznie,okrutnie się zawziełam ,by w końcu nie przypominać hipopotamicy w ciązy mnogiej...
a tak się trzymam jako tako,ostatnio gorzej...

[mcichon]

no to gratulacje silnej woli :-)mam nadzieje żetez mi sie uda a dzisiaj jadłam siadanko owsianka drugie jogurt obiad panga mały filet z surówkami do tego owoce
co do kolacij to niewiem moze grejflut zaliczylam dzisiaj 100 brzuszkow 25 minut stoperka godzinny spacer a6w 4 dzien

[Anja]

mcichon, no to pięknie z jedzonkiem-wzorowo

[mcichon]

oj dawno mnie nie było ale nie mam sie za bardzo czym chwalić co prawda ćwiczę dietkuje sie a waga stoi w miejscu jak zaczarowana mam nadzieje że to chwilowyn przestuj dzisiaj zjadłam jogurt śliwkowy 7 zbóz do tego kromka chlebka orkiszowego ze śliwką na obiad zupka z soczewicy na deser jabłko co to kolacii to jeszcze nie mam planów ale cosik sobie wymyśle

[mania3]

Ćierpliwości i waga pójdzie w dół , pycha uwielbiam soczewicę

Ale nie próbowałam chleba orkiszowego, muszę popatrzeć w sklepie

[Anja]

mcichon, no troszkę się juz martwiłam o Ciebie ale dobrze,że dietka się trzyma...
Daj trochę czasu Twojemu organizmowi...na pewno waga zacznie spadać

[mcichon]

Anja, troszke mialamzamieszania w domu moja mama była na badaniach w szpitalu myśleliśmy że to zawał na szczeście to tylko nerwoból od dzisiaj melduje sie codziennie

[Anja]

mcichon, o kurcze ale numer-życz zdrówka Twojej mamulce

[mcichon]

no tak troszke sire porobiło mialam strasznego stracha ale dobrze że jest oki swoją droga nie miala łatwegożycia samotna matka z dwiema córami d

[nadzwyczajna]

No to tak jak moja.. Tyle że syn i córka.. Sporo nas łączy mcichon

[Anja]

mcichon, no ale najważniejsze,że wszystko jest na drodze ku lepszemu

[mcichon]

nadzwyczajna, niestety dużo jest osób w takiej sytuacji po prostu niektórzy faceci nie nadają sie na ojców mania3, ja ten chlebek kupuje w oseidlowym sklepiku więc myśle ze nie powinnaś mieć problemów

[shashua]

, niestety dużo jest osób w takiej sytuacji po prostu niektórzy faceci nie nadają sie na ojców

czasem lepiej jest samotnie zmagać się z wychowaniem dzieci,niż żyć z takim "tatusiem" pod jednym dachem 40 lat i cierpieć znęcanie fizyczne i psychiczne ...
i dobrze wiem,o czym mówię,zbyt dobrze niestety...

[mcichon]

shashua, ja sie zgadzam z tobą w 100% tylko czasami przykro mi było jak widziałam pełną szcześliwą rodzinke ale jestem MAMI wdzieczna wychowała nas najlepie jak umiała

[shashua]

i to najważniejsze,jesteście sobie bardzo bliskie, a rodzina to ci,których kochamy ,życie nie pieści ...
zawsze się można pocieszać,że mogło być gorzej...
teraz za to masz cudownego smyka

[mcichon]

wiesz co w tym wszystkim było najgorsze wtedy dla mnie że mieszkal odemnie niecałe 10 km dalej a ja go widzialam dwa razy w życiu ateraz ma za swoje nie byl na moim ślubie na chrzcinach mojego syna teraz nawet jaby chciał nawiązać kontakt to ja nie mam na to ochoty

[shashua]

to na pewno boli, i będzie bolało długie lata...
a chce? szuka kontaktu? ciężkie i bolesne to sprawy ,na pewno ciężko ci...

[mcichon]

shashua, już nie jest ciężko nie tak jak kiedys cos mi kiedys babcia dała do zrozumienia że tak ale .........
jpuzniej sie zamelduje z jadłpoisem

[Anja]

mcichon, kurcze ale wredzizna z tego twojego ojca-na ślub własnej córki nie przyszedł