Czesc Iskierko
Jak samopoczucie??
U mnie tak sobie, postanowilam sie zwazyc i... bez efektu... wciąż 72kg
tak bardzo bym chciala chociaz te 2 kilosy zzycic
Zabieram sie ostro za cwiczenia!!!!!
A potem do pracy chcialabym byc z Wami na forum caly czas, ale coz obowiazki
wpadne tu jeszcze wieczorkiem, zobaczyc co u Ciebie i innych kolezanek
Trzymajcie sie kochane, jestem z Wami
pozdrowki, milutkiego dnia
Iskierka zaczyna walke z widzialnym wrogiem. ;-)
Rozpoczęty przez
Iskierka ;-)
, niedziela, 06 kwietnia 2008 - 18:56
...
...
#42
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 11:43
Cze dziewczyny!
Brzusia zaliczone z rana a pora posiłku nadejdzie,późno spać poszłam tak że przespałam pore sniadanka. haha Ale jakoś nie jestem głodna.Tak że rozpiske z dnia dodam później.
Zaczynam:
tost z szynką z indyka,z:rzodkiewką,cebulą i 2 plasterkami sera.
kurczak z ryżem i suróweczka.
kromka razowego z szynka indyczą i warzywami.
2 wafle ryżowe.
Jak zwykle woda mineralna,herbaty i kawa z mlekiem w ciągu dnia.
Na wadze 102,5 tak że jak najbradziej mnie to cieszy!
Wczoraj zasnełam bez problemu co prawda była to 2 w nocy i brzusiu cichuteńko sie odzywał ale nie przeszkadzał mi w zaśnieciu.
Brzusia zaliczone z rana a pora posiłku nadejdzie,późno spać poszłam tak że przespałam pore sniadanka. haha Ale jakoś nie jestem głodna.Tak że rozpiske z dnia dodam później.
Zaczynam:
tost z szynką z indyka,z:rzodkiewką,cebulą i 2 plasterkami sera.
kurczak z ryżem i suróweczka.
kromka razowego z szynka indyczą i warzywami.
2 wafle ryżowe.
Jak zwykle woda mineralna,herbaty i kawa z mlekiem w ciągu dnia.
Na wadze 102,5 tak że jak najbradziej mnie to cieszy!
Wczoraj zasnełam bez problemu co prawda była to 2 w nocy i brzusiu cichuteńko sie odzywał ale nie przeszkadzał mi w zaśnieciu.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#44
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 11:52
Będzie napewno. Wyspana i zadowolona! Taka śliczna dzisiaj pogoda że mysle czy na rowerek by sie nie wybrać a potem i tak na sporcik.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#49
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 14:46
Noooo zgadzam sie z Wami..Było mineło..już świeci prześliczne słoneczko i jak tylko dokończe i zjem obiadek to ruszam sie na zewnątrz bo aż szkoda takiej pogody pieknej zmarnować i w domku siedzieć.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#50
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 15:08
wiecie co, przeczytałam właśnie jak próbujecie oszukać żołądki wieczorem i powiem Wam, że ja pomimo tego że odchudzam się 4 miesiąc nadal czuję mega ssanie i mam wrażenie, że wcale mi się żołądek nie skurczył. Jem nie za duże porcje ale jakoś się nimi nigdy nie najadam tak wiecie, na fest. Jedynie w sytuacjach gdy moje 2 danie czyli jakieś mięsko z surówką popiję kubkiem "sikacza" (wywaru z pietruchy, selera, pora i cebuli) to wtedy czuję się pełna. Ale to też jest uczucie przejściowe.
Wieczorem jest najgorzej i to burczenie, matkooooooooo
A wczoraj jak sieknęłam na rowerku 1,5 litra wody to po położeniu się myślałam, że nie usnę od tego rechotu żab z brzucha takiej przelewanki to dawno nie słyszałam
Normalnie akusticus rocus
Wieczorem jest najgorzej i to burczenie, matkooooooooo
A wczoraj jak sieknęłam na rowerku 1,5 litra wody to po położeniu się myślałam, że nie usnę od tego rechotu żab z brzucha takiej przelewanki to dawno nie słyszałam
Normalnie akusticus rocus
#51
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 17:47
Mamciak nawet mnie nie strasz że to burczenie w brzuszku będzie mnie ciągle prześladować..Hmm może warto zażywać ananasa w kapsułkach bo po nim podobno w żołądku pęcznieje ta tabletka i człowiek czuje sie sytym..Musze pomyśleć nad tym. No nic ja na tylko wpadłam zobaczyć co u Was i zmykam zaraz na fitness. Tak że do potem.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#53
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 21:02
Kamka i cio nie pomaga??hmm Ja właśnie wróciłam ze sporciku i troszke zmachałam sie i głodno też sie zrobiło a brzusio narazie spokojny...Ciekawe na jak długo.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#55
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 23:23
O jej..mój brzusio też zaczyna burczeć ale mam ze sobą szklaneczke mleczka,więc trzymam na czarną godzine tak żebym mogła zasnąć potem..Myśle że powinno go to zaspokoić na czas zasypiania.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#56
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 23:28
#57
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 23:35
Hmmm..to faktycznie będzie Ci ciężej ale napewno jest jakieś wyjście z tej sytuacji.
Zawsze jakieś jest!Myśle że wspólnymi siłami z resztą dziewczyn cos sie wymyśli. Tak że głowa do góry!Biedactwo,podziwiam Cie że tak w nocy pracujesz..nie miałam tak nigdy ale napewno nie jest łatwo..
Czym sie zajmujesz Kochanienka?Jeśli moge wiedzieć...
Zawsze jakieś jest!Myśle że wspólnymi siłami z resztą dziewczyn cos sie wymyśli. Tak że głowa do góry!Biedactwo,podziwiam Cie że tak w nocy pracujesz..nie miałam tak nigdy ale napewno nie jest łatwo..
Czym sie zajmujesz Kochanienka?Jeśli moge wiedzieć...
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#58
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 23:40
pracuje w kasynie, ogolnie fajnie, jesli chodzi o atmosfera, ale praca tragiczna
siedze w dziale finansowym przy kompie, wyplacam siano, no i do tej pory pilam kawke i objadalam sie slodyczami
waga poszla w gore
a jeszcze we wrzesniu wazylam 65 kilosow
ale juz zlozylam wypowiedzenie, jezcze 10 dni pracy
i finito, wyjezdzam do Holandii 07.05 ale kompa biore ze soba
nie potrafilabym zyc bez Was kochane
siedze w dziale finansowym przy kompie, wyplacam siano, no i do tej pory pilam kawke i objadalam sie slodyczami
waga poszla w gore
a jeszcze we wrzesniu wazylam 65 kilosow
ale juz zlozylam wypowiedzenie, jezcze 10 dni pracy
i finito, wyjezdzam do Holandii 07.05 ale kompa biore ze soba
nie potrafilabym zyc bez Was kochane
#59
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 23:45
Aha..takie myki..No coś Ty do Holandii jedziesz?!Ja w grudniu z niej wróciłam po 1.5 rocznym pobycie. Też planuje sie wybrac ponownie ale raczej znajomych odwiedzić niż tak jak wczesniej do pracki..Chyba żeby.. O jejjj zabierz mnie ze sobą!!!!
Ja tez chce..ja tez chce!
Ja tez chce..ja tez chce!
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#60
Napisano wto, 08 kwi 2008 - 23:49
serio, ja jade pierwszy raz tam, do Amsterdamu... powiedz jakie masz wspomnienia???
jak ludzie traktuja obcokrajowcow??? jaka pracka??? i czy angielski wytarczy???
ogolnie podobalo Ci sie???
bo ja sie dlugo zastanawialam... nad wyjazdem... ale mam tam chlopaka, i wiem ze zwiazek na odleglosc nie ma szans dlatego jade, nie chce tego zepsuc
jak ludzie traktuja obcokrajowcow??? jaka pracka??? i czy angielski wytarczy???
ogolnie podobalo Ci sie???
bo ja sie dlugo zastanawialam... nad wyjazdem... ale mam tam chlopaka, i wiem ze zwiazek na odleglosc nie ma szans dlatego jade, nie chce tego zepsuc
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych