witam.. dzisiaj mój drugi dzień walki z kilogramkami:)
niebiańsko-niezdrowe życie pożegnałam imprezką z dziewczynami przy popcornie winku i paru innych niewybrednych trunkach
ale od wczoraj KONIEC
oto mój pierwszy rachunek sumienia(środa):
dwe kawałki chleba razowego
4 rzodkiewki (a co tam -podgryzałam sobie)
surówka grecka 250 gram (moja ulubionaaa)
latte (nie potrafie sie oprzeć )
2 jabłuszka
poł paczki dyni
i co wy na to?
VINI VIDI .... czyli jak zwalczam kilogramki
Rozpoczęty przez
szczypta_cukru
, środa, 16 kwietnia 2008 - 18:48
...
...
#2
Napisano śro, 16 kwi 2008 - 18:50
mniam mniam- super! jeszcze bym do tego menu jakiś jogurcik dorzuciła
A poza tym witam na forum
A poza tym witam na forum
#4
Napisano śro, 16 kwi 2008 - 18:59
damy radę! co mamy nie dać ! A w razie czego Anja zapodaje takie kopulce, że ma się później mega power do odchudzania!
#5
Napisano śro, 16 kwi 2008 - 19:10
Fajnie, że założyłaś swój temacik. Menu dzisiejsze bardzo piękne. Late wybaczam bo ja do tej pory kawce z cukrem oprzeć się nie mogę. Mimo tego udało mi się coś osiągnąć. A Mamciak ma rację Anja jest specjalistką od kopów i jak bardzo nagrzeszysz to możesz być pewna, że go od niej dostaniesz.
#8
Napisano śro, 16 kwi 2008 - 21:30
Szczypta cukru witaj na forumku. Super dietkowy dzionek,życze Ci takich więcej i wytrwałości w dążeniu do celu. Teraz będziemy Cie miały wszystkie na oczku,wkońcu musimy sie nawzajem kontrolować.
3mam kciuki bardzo mocno!
3mam kciuki bardzo mocno!
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
#13
Napisano czw, 17 kwi 2008 - 18:44
to wam się pochwalę dzisiejszym dniem
na sniadanko musli fitella(taka ta mała saszetka) i jogurt naturalny- mniami, musze sie na to przerzucić
drugie śniadanie to kawusia latte na uczelni(nie umiem bez niej żyć ) i kawałek razowego chleba z szynka(2 plasterki) i dwoma rzodkiewkami
na obiad wszamałam dwa kawałki razowego chleba z zóltym serem i papryka i sałatkę grecką(drugie uzależnienie )
a na kolacje jabłuszko
o dziwo jeszcze nie czuję głodu.. pewnie przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie
gorzej z ruchem... miałam ambitny plan iśc na rowerek ale w zamian spedziłam 11 godzin na uczelni:O wiec stwierdziłam ze chociaz zlikwiduje winde i bede wchodzic pietnaście razy po tych goopich schodach o!
pozdawiam moja Kochane
na sniadanko musli fitella(taka ta mała saszetka) i jogurt naturalny- mniami, musze sie na to przerzucić
drugie śniadanie to kawusia latte na uczelni(nie umiem bez niej żyć ) i kawałek razowego chleba z szynka(2 plasterki) i dwoma rzodkiewkami
na obiad wszamałam dwa kawałki razowego chleba z zóltym serem i papryka i sałatkę grecką(drugie uzależnienie )
a na kolacje jabłuszko
o dziwo jeszcze nie czuję głodu.. pewnie przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie
gorzej z ruchem... miałam ambitny plan iśc na rowerek ale w zamian spedziłam 11 godzin na uczelni:O wiec stwierdziłam ze chociaz zlikwiduje winde i bede wchodzic pietnaście razy po tych goopich schodach o!
pozdawiam moja Kochane
#18
Napisano czw, 17 kwi 2008 - 21:37
szczypta_cukru, witam cię serdecznie i trzymam kciuki
#20
Napisano czw, 17 kwi 2008 - 22:25
Szzypta cukru jak to sie mówi po nitce do kłębka..ale super że sie zdecydowałaś na walke. Jak Ci dzionek dietkowy minął??Oby grzecznie.
http://straznik.diet...1707b92f0b0.png
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Odrobina motywacji..wyrzeczeń i ambicji a efekt będzie widoczny!!Pozytywne myślenie i uśmiech przyda sie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych