Dzieki Gufinko juz sobie doczytalam.Ta gazelka to nawet fajna.mysle ze ja sobie sprezentuje.Tylko musze okazje znalezc
Stepper
Rozpoczęty przez
Myrthi
, niedziela, 15 czerwca 2008 - 15:23
...
...
#22
Napisano sob, 21 cze 2008 - 18:27
Ja gdy poszukiwałam sprzętu to czytałam na każdym możliwym forum (ale tylko na tym się zaklinowałam na amen ) i zdania oczywiście były podzielone. Fajnie jakbyś mogła sprawdzić coś innego. Ale jeśli gazelka Ci pasuje to kupuj i powodzonka
Matko jaki mam brzuch Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Matko jaki mam brzuch Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
#23
Napisano nie, 22 cze 2008 - 00:49
#25
Napisano czw, 26 cze 2008 - 12:35
6 jest okropna. Masakryczna.! ;DD Doszłam najdalej do 19 dnia. {;/} no i niestety dalej już nie pociągnęłam. Dlatego polecam Ci 8 minut abs. {z łatwoscią znajdziesz je na youtube}. O wiele lżejsze, a jednak po pierwszym treningu wyczuwasz wszystkie mięśnie brzucha!6 weidera to taki zestaw aerobicznych cwiczen na miesnie brzucha.. straszne cholerstwo chociaz wygląda niewinnie...
teraz mam 15 kg mniej wiec mi nieco latwiej to robic.. zobaczymy czy chocviaz do 7 dnia dojde.. bo do tej pory 3 dzien i wiecej se ne dało
#26
Napisano sob, 28 cze 2008 - 10:06
Czesc, jestem tu Nowa, od niedawna zaczełam cwiczyc na stepperze, i musze powiedziec ze popstępy czuje chociaz cwicze intensywnie po ok 3 minuty kilka razy dziennie( od 2 do 4 razy) od 4 dni! Ten kto pisze ze cwiczy 30 minut to ma chyba nogi ze stali haha bo ju zpo 1 minucie czuje sie jak miesnie parcują Ja osobiscie polecam ten sprzęt, pozdrawiam
#28
Napisano sob, 19 lip 2008 - 12:21
Stepperek! - to ja coś na ten temat wiem
Jak ktoś naprawde ma zamiar z niego korzystać - to polecam porządny -firmowy!! Ja "zajechałam" 2 sztuki - jeden wytrzymał pół roku - drogi- miesiąc!!!..przy regularnych ćwiczeniach: 5 dni w tygodniu po 15-20 min.
Teraz mam nr 3 (2 miesiące) RBK - twist stepper z "gumkami" i narazie jestem zadowolona..
Mieszkam w Irlandii - gdzie pogoda czesto nie pozwala na spacerek - więc stepperek jest wyjściem awaryjnym - zeby choć trochę się poruszać!
Ale jeśli warunki sprzyjaja - polecam codzienny , polgodzinny- intensywny spacer-marsz...z muzyka na uszch!- dla mnie to relaks i oczywiście polepszenie kondycji i samopoczucia!...a stepperek jako WYJŚCIE AWARYJNE! -jak najbardziej!
Jak ktoś naprawde ma zamiar z niego korzystać - to polecam porządny -firmowy!! Ja "zajechałam" 2 sztuki - jeden wytrzymał pół roku - drogi- miesiąc!!!..przy regularnych ćwiczeniach: 5 dni w tygodniu po 15-20 min.
Teraz mam nr 3 (2 miesiące) RBK - twist stepper z "gumkami" i narazie jestem zadowolona..
Mieszkam w Irlandii - gdzie pogoda czesto nie pozwala na spacerek - więc stepperek jest wyjściem awaryjnym - zeby choć trochę się poruszać!
Ale jeśli warunki sprzyjaja - polecam codzienny , polgodzinny- intensywny spacer-marsz...z muzyka na uszch!- dla mnie to relaks i oczywiście polepszenie kondycji i samopoczucia!...a stepperek jako WYJŚCIE AWARYJNE! -jak najbardziej!
#31
Napisano wto, 12 sie 2008 - 15:21
Kiedyś oglądałam na reklamach i w necie steperki i myślałam, że jak bym taki miała to byłoby mi łatwiej schudnąć i z całą pewnością dobrze by mi się na nim ćwiczyło. A od kiedy go kupiłam, poćwiczyłam parę razy i wstawiłam w kąt. Tam też spędza całe tygodnie - nieruszany.
Rzeczywiście, aby poćwiczyć na nim 30 minut trzeba chyba być zawodowym alpinistą albo w maksymalnie świetnej formie. Wyczytałam również w którymś magazynie, że organizm dopiero po 20 albo własnie 30 minutach wysiłku fizycznego zaczyna czerpać zapasy z tego co nam się poodkładało. Więc generalnie należałoby przed wejściem na stepper zrobić sobie małą rozgrzewkę.
Jak dla mnie ćwiczenia na steperze szybko się znudziły
Rzeczywiście, aby poćwiczyć na nim 30 minut trzeba chyba być zawodowym alpinistą albo w maksymalnie świetnej formie. Wyczytałam również w którymś magazynie, że organizm dopiero po 20 albo własnie 30 minutach wysiłku fizycznego zaczyna czerpać zapasy z tego co nam się poodkładało. Więc generalnie należałoby przed wejściem na stepper zrobić sobie małą rozgrzewkę.
Jak dla mnie ćwiczenia na steperze szybko się znudziły
#32
Napisano nie, 08 mar 2009 - 11:31
Ja mam ten stepperek od niedawna ale jestem zadowolona O dziwo za 1 razem wytrzymalam 1 h chociaz nie forsowałam się. Tętno odchudzające łatwo uzyskać
Teraz stepuję z rana na rozkręcenie metabolizmu tak okolo 30-35 min i chociaz wiem, ze powinno sie robic dzien przerwy to jakos tak nie moge sie powstrzymac ;/
Teraz stepuję z rana na rozkręcenie metabolizmu tak okolo 30-35 min i chociaz wiem, ze powinno sie robic dzien przerwy to jakos tak nie moge sie powstrzymac ;/
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych