witam. założyłam ten watek ponieważ uważam, ze ani kapuściana ani kopenhaska ani inna dieta cud tak naprawdę nie jest sposobem na "mądre" pozbycie sie kilogramów. na własnej skórze przekonałam sie ze najlepsza dieta jest brak diety. należy porostu zmienić przyzwyczajenia żywieniowe. odżywiać sie zdrowo i zgodnie z natura. ja dzięki takim zmianom schudłam w ciągu 1,5 roku ok 10 kg i wierzcie mi ze wcale nie musiałam sie głodzić. moje motto to zdrowe odżywianie. mam nadzieje, ze wśród forumowiczy znajda sie osoby które tez tak myślą.
zdrowe odrzywianie to klucz do sukcesu
Rozpoczęty przez
blonniczek
, niedziela, 10 sierpnia 2008 - 21:49
...
...
#2
Napisano nie, 10 sie 2008 - 23:50
Kazda z nas poszukuje recepty na chudniecie i rozwazne jedzenie.Na kazdego co innego dziala,musimy znalezc wlasna recepte.W dzisiejszych czasach gdzie jedzenie nie jest juz zdrowe(konserwanty,pryskacze,dopalacze smaku) musimy z tym zyc.Zdrowe odzywianie juz nie istnieje,rozwazne jedzenie bardziej mi pasuje.
#3
Napisano pon, 11 sie 2008 - 20:56
ani kapuściana ani kopenhaska ani inna dieta cud tak naprawdę nie jest sposobem na "mądre" pozbycie sie kilogramów.
popieram cię , byłam na kapuściance ale zdaję sobie sprawę,że najważniejsza jest zmiana sposobu odzywiania, przestawienie sie na zdrowsze jedzenia , nawet czasem jak gdzies czegoś odmówię to słyszę a co na diecie jesteś? - ja odpowiadam,że nie ,że zmieniam dotychczasowe nawyki zywieniowe na bardziej zdrowe
blonniczek, proponuje abyś cos więcej napisała na ten temat
#4
Napisano wto, 12 sie 2008 - 09:11
rozważne jedzenie to też określenie ok, aczkolwiek ja pozostanę przy "zdrowym"
jakoś bardziej mnie motywuje
becia ja też tak mam, że jak idę gdzieś to odrazu słyszę czy jestem na diecie? a jak mówię, że poprostu zdrowo się odrzywiam to patrzą na mnie jak na dziwaka.
odstawiłam kompletnie alkohol i ciągle słyszę, że pewnie jestem w ciąży albo...zmieniłam wiarę. hi hi czasem mnie to bawi a czasem wkurza
jakoś bardziej mnie motywuje
becia ja też tak mam, że jak idę gdzieś to odrazu słyszę czy jestem na diecie? a jak mówię, że poprostu zdrowo się odrzywiam to patrzą na mnie jak na dziwaka.
odstawiłam kompletnie alkohol i ciągle słyszę, że pewnie jestem w ciąży albo...zmieniłam wiarę. hi hi czasem mnie to bawi a czasem wkurza
#5
Napisano śro, 13 sie 2008 - 18:12
wczoraj już nie zdążyłam napisać więcej o moim stylu odżywiania wiec dzisiaj napisze parę słów. może porostu wymienię kilka podstawowych zasad które stosuje:
-nie jem słodyczy, białego pieczywa (ciemnego tez prawie wogoóe), makaronów, białego ryżu
-nie używam cukru prawie wogóle
-rzuciłam palenie (tu mam na myśli oczyszczenie organizmu)
-nie pije alkoholu
-nie smarze potraw (dusze, gotuje na parze)
-sosy do mięsa robie z warzyw, bez podbijania maka
-nie używam śmietany
-ziemniaki jadam bez tłuszczu
-spożywam ogromne ilości owoców i warzyw
-jem dużo orzechów i nasion
-nie pijam czarnej herbaty, tylko wodę i herbaty ziołowe
to tak w skrócie
-nie jem słodyczy, białego pieczywa (ciemnego tez prawie wogoóe), makaronów, białego ryżu
-nie używam cukru prawie wogóle
-rzuciłam palenie (tu mam na myśli oczyszczenie organizmu)
-nie pije alkoholu
-nie smarze potraw (dusze, gotuje na parze)
-sosy do mięsa robie z warzyw, bez podbijania maka
-nie używam śmietany
-ziemniaki jadam bez tłuszczu
-spożywam ogromne ilości owoców i warzyw
-jem dużo orzechów i nasion
-nie pijam czarnej herbaty, tylko wodę i herbaty ziołowe
to tak w skrócie
#8
Napisano czw, 14 sie 2008 - 09:18
To zależy jak patrzeć. Jak tyle przytyjesz, to dużo, a jak schudniesz, to zawsze mało. Ale myślę, że to jest taki w miarę naturalny proces chudnięcia. Jeżeli bez wiekszych wyrzeczeń, bez uczucia pustki w żołądku, liczenia kalorii, ogromnych ilości ruchu to mi to się podoba. Mozna powiedzieć, że blonniczek tylko zmieniła styl odżywiania, a przy okazji schudła te 10kg. GratulujęA 10 kg w 1,5 roku to nie tak dużo. )
#10
Napisano czw, 14 sie 2008 - 19:57
dla mnie 10 kg w 1,5 roku to tez nie jest dużo. kiedyś schudłam 8 kg w 2 tygodnie, to było dużo, tylko, ze ja nie chce tak chudnąc (z efektem jojo i problemami ze zdrowiem). tak jak napisała kluseczka dzięki temu, ze zmieniłam dietę po prostu chudnę bez wyrzeczeń i głodowania. pisze, ze bez wyzeczeń bo czasem miewam "drobne grzeszki". gdyby nie one na pewno schudłabym więcej. ale jestem zadowolona to taki mój mały sukces
#11
Napisano czw, 14 sie 2008 - 20:04
ja schudlam 16 kg w niecale trzy miesiace.. oczywiscie na dietce 1300-1500 kcal ale za to teraz jem wszycho i mam ponad meisiac przerwy (cudem bez przytycia)
mysle ze 10 kg to bardzo ładny wynik.. a połtorej roku daje organizmowi sporo czasu na regeneracje i przyzwyczajenie sie... no i oczywiscie efekt jojo jest znacznie mniej prawdopodobny ( a to nasz najwiekszy wróg)
mysle ze 10 kg to bardzo ładny wynik.. a połtorej roku daje organizmowi sporo czasu na regeneracje i przyzwyczajenie sie... no i oczywiscie efekt jojo jest znacznie mniej prawdopodobny ( a to nasz najwiekszy wróg)
#13
Napisano czw, 21 sie 2008 - 11:57
właśnie wróciłam z urlopu i przyznam sie ,że "drobnych grzeszków" było sporo, ale kiedy rano stanęłam na wadze byłam milo zaskoczona ponieważ nic sie nie zmieniło mimo grillowania, podjadania słodyczy itd. myślę, ze dieta którą stosuje usprawniła moja przemianę materii i jest ok nawet jak czasem zgrzeszę.
#18
Napisano pią, 22 sie 2008 - 15:07
blonniczek, fajnie, żej jesteś już z nami. Wyjazd gdzieś gdzie nie ma zasięgu jest bomba i tak jak mowisz pełen relaks. Jak ja chcę odciąć się trochę od świata to jadę na działeczkę do mojej babiczki po Łódź i tam też nie ma zasęgu a jak chce się zadzwonić to najpierw sprintem prez całą działkę w poszukiwaniu miejsca gdzie złapie choć jedną kresunię.
#20
Napisano sob, 23 sie 2008 - 23:18
może podam kilka zasad zdrowego odżywiania, które staram sie stosować:
1.Odrzucenie (ograniczenie) mleka krowiego
2. Odrzucenie (ograniczenie) białej mąki.
3.Odrzucenie (ograniczenie) cukru i aspartamu.
4.Odrzucenie (ograniczenie) soli i glutaminianu sodu. - i tu klapa, bo nie jestem w stanie nie solic
5.Picie płynów przed posiłkiem albo 2 godziny po posiłku.
6.Dokładne gryzienie i przeżuwanie spożywanego pokarmu.
7.Unikanie nadmiernej ilości cholesterolu.
8.Spożywanie produktów nieprzetworzonych zawierających naturalne witaminy, sole mineralne, błonnik, Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe.
9.Unikanie roślin zbieranych poza okresem wegetacyjnym (nowalijek).
10.Spożywanie 4-5 posiłków dziennie, bez "podjadania" między posiłkami.
11.Ograniczenie ilości spożywanej kawy i zwykłej herbaty.
12.Ograniczenie spożywania żywności z dodatkami sztucznych barwników, konserwantów i innych syntetycznych dodatków.
13.Unikanie palenia papierosów i wdychania dymu papierosowego oraz unikanie nadmiernej ilości alkoholu.
pewnie znalazłby tych zasad więcej ale myślę, ze to są te podstawowe. dzięki nim udalo mi sie schudnąć.
1.Odrzucenie (ograniczenie) mleka krowiego
2. Odrzucenie (ograniczenie) białej mąki.
3.Odrzucenie (ograniczenie) cukru i aspartamu.
4.Odrzucenie (ograniczenie) soli i glutaminianu sodu. - i tu klapa, bo nie jestem w stanie nie solic
5.Picie płynów przed posiłkiem albo 2 godziny po posiłku.
6.Dokładne gryzienie i przeżuwanie spożywanego pokarmu.
7.Unikanie nadmiernej ilości cholesterolu.
8.Spożywanie produktów nieprzetworzonych zawierających naturalne witaminy, sole mineralne, błonnik, Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe.
9.Unikanie roślin zbieranych poza okresem wegetacyjnym (nowalijek).
10.Spożywanie 4-5 posiłków dziennie, bez "podjadania" między posiłkami.
11.Ograniczenie ilości spożywanej kawy i zwykłej herbaty.
12.Ograniczenie spożywania żywności z dodatkami sztucznych barwników, konserwantów i innych syntetycznych dodatków.
13.Unikanie palenia papierosów i wdychania dymu papierosowego oraz unikanie nadmiernej ilości alkoholu.
pewnie znalazłby tych zasad więcej ale myślę, ze to są te podstawowe. dzięki nim udalo mi sie schudnąć.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych