70 odpowiedzi w tym temacie

[Anja]

A no fakt zapomniałem o szamponie i mydełku

hahahahahaaa to się uśmiałam niemożliwy jesteś

[sabina]

co za baby

[shashua]

ale old spice jest boski ,uwielbiam na swoim chłopie,a Ty jaki wolisz,klasyczny czerwony czy ten morski ,niebieski ? , nie rumień się tak ze mnie jest cholernica i lubie sie posmiać ,z siebie też ,takze sobie pozwalaj

[szczypta_cukru]

ja strasznie lubie str8 czy jak to sie nazywa.... na codzien

no i hugo bossa... bosh jak to pachnie na moim boyu...ło jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

ale sie rozmarzyłam

[kamkam]

EJJJJ gadamy o balsamach wyszczupaczach czy nie? ja się tak rozczytałam o tym co Używacie i ja też coś tu dopiszę...

baaardzo długo uzwałam kosmetyków eveline tych wyszczuplających z serii SLIM EXTREME. Miałam wszystkooo dosłownie i jarałam sie nimi baaardzo, podobała mi sie ta linia, bardzo fajne budzące zaufanie opakowania, niezłe opisy na odwrocie, dużo obiecujacych produktów. Miałam serum to białe, miałam krem ten zielony ( tak jak kazali uzywałam jedno na drugie czyli smarowania była cała masa bo 2 razy rano i 2 razy wieczorem najpierw jedno a potem drugie nakładałam tak jak pisali) jednocześnie używałam tego ich żelu pilingujacego SLIM EXTREME i jeszce ten fioletowy żel na brzuch i posladki i jeszcze serum do biustu ( chyba do biusciku w moim przypadku hahahaha ) i to był mój stały zestaw przez kilka dobrych miesiecy ( minimum 3 mies) i wiecie co już się wyleczyłam z tej serii bo moge z ręką na sercu powiedzieć że kazdy z tych kosmetyków działa jak najzwyklejszy balsam a z wyszczuplaniem i wygładzaniem cellu to w moim przypadku nie miało nic wspólnego. A naprawde regularnie i sumiennie łobsmarowywałam się tymi specyfikami....i nic poprostu nic..żadnych efektów nawet najmniejszych (no oprócz standardowych efektów balsamowych) O tej całej serii mogę powiedzieć, że ma urzekajace i przyciągające opakowania, pomysłowe produkty w serii, ładny zapach i mimo, że to daje całokształ bardzo obiecujący to neistety jest lipą. I teraz mam taki lekki uraz do tej serii bo naprawde sprawdziłam ja przez długi czas na sobie i bardzo długo mimo, że nie widziałam efektów wierzyłam, że na pewno sie w końcu pojawią bo to przecież taka fajna seria a tu dupaaaa zbita.

ja bardzo lubie testowac kosmetyki ujędrniające i wyszczuplające i wiem, że nie ma co liczyc na to ze kosmetyk wydatnie zmniejszy obwód talii uda czy czegokolwiek albo, ze totalnie wygładzi cellu, wiem wiem wiem ale w zwiazku z tym ze przerobiłam już sporo takich balsamów i różnych firm to wiem, że są takie które jednak pomagają w ujędrnianiu ciała i wygładzaniu cellu i regularne stosowanie może doprowadzic do ok 0.5 cmtrowego rozbicia i usuniecia najbardziej zewnetrznej, podskórnej tkanki tłuszczowej.

Niestety kosmetyki które działają nie kosztują mało
a raczej trzeba za nie ponad 100 dać i to jest lipa. A najgorsze w tym wszystkim jest to że był jeden balsam, który pomimo tego ze kosztował ok 25 zł naprawde po 1 miesiącu stosowania wygładził mi bardzo widocznie cellu na udach i go choleraaaa wycofali ze sprzedaży, bo on był tylko w aptekach i firma która go produkowała była nieznana ze strony kosmetyków do pielęgnacji i juz go nie ma a był naprawdę dobry...choleraaaa

[Luśka]

Rzeczywiście czasami można trafić na dobry kosmetyk za rozsądne pieniądze, ale trzeba mieć farta, albo dobrze się rozejrzeć. Również stosowałam balsam Eveline zielony i specjalnie mi nie pomógł. Być może powinnam jeszcze do tego ćwiczyć żeby był jakiś efekt . Zastanawiam się czasami nad zabiegami u kosmetyczki (np. smarowanie czymś tajemniczym i owijanie w koc termiczny ). Nie wiem na ile to skuteczne i czy prędzej nie zostanie odchudzony mój portfel Korzystałyście kiedyś z takich cudów?

[becia]

Zastanawiam się czasami nad zabiegami u kosmetyczki (np. smarowanie czymś tajemniczym i owijanie w koc termiczny )

poczekaj troszkę to pewnie nasza Mazia ci odpowie na to pytanie

[shashua]

mnie koleżanka namawiała,aby się smarowac balsamem ujedrniającym czy tam ,jakim trzeba,owijała w folie ,taką sporzywczą ,ściągającą ,i w tym ćwiczyła ,albo latała na swój spacerek

[Luśka]

poczekaj troszkę to pewnie nasza Mazia ci odpowie na to pytanie

No to w takim razie czekam z utęsknieniem

[becia]

mnie koleżanka namawiała,aby się smarowac balsamem ujedrniającym czy tam ,jakim trzeba,owijała w folie ,taką sporzywczą ,ściągającą ,i w tym ćwiczyła ,albo latała na swój spacerek

w czymś takim ala pancerz mozna latać po spacerkach abo ćwiczyć

[Luśka]

mnie koleżanka namawiała,aby się smarowac balsamem ujedrniającym czy tam ,jakim trzeba,owijała w folie ,taką sporzywczą ,ściągającą ,i w tym ćwiczyła ,albo latała na swój spacerek

właśnie zobaczyłam siebie w takiej akcji

[Iskierka ;-)]

Hmmm...a to ciekawych rzeczy sie naczytałam...ja raczej nie stosowałam żadnych takich smarowideł...chociaż raz ciocia kupiła mi w avonie balsamik na rozstępy..bo na brzuszku mi sie zrobiły i przyznam z rączką na sercu że były takie okropne czerwone a zbladły..Może i dobry ten balsam był.Kumpela mi mówiła o jakimś balsamie w czarnym opakowanku firmy ziaja ze podobno jest dobry no i tani tak ze mysle zeby go wyprobowac.

[szczypta_cukru]

ja stosowałam vichy... i było w miare dobre... nie powiem zeby mi niesamowicie cellulit zmniejszyło.. ale sporo pomogł w jego usunięciu (cwicylam tez na siłowni) i po miechu efekty były widoczne a skóra napieta i głdziutka... no ale on nie ejste niestety z tych tanich...

[kamkam]

no właśnie te cholerne kosmetyki....wiekszosc ich używa ale niewielu widzi efekty...

Iskierka , o tej czarnej serii Ziaja tez słycszałam i nawet widziałam te produkty...i nawet sie zastanawiałam nad zakupem. produkty sa coiekawe, ukierunkowana na odpowiednie partie ciała, jeden jest do ud, inny do ramion inny do czegostam....lubie ziaje bardzo ale nie wiem czy to ukierunkowane działanie to nie jakaś pierdoła i marketingowy chwyt abi wyróżnić tę serię ujedrniaczy pośród 1000 innych...bo w sumie jka może być różnica w składzie ujedrniacza i wyszczyplacza do ramion a do ud??? przecież i to i to ma się ujedrnic i wyszczuplić w maxymalny możliwy sposób.


Sashua )) ja to z tafolia słyszałam i to nie raz tylko żeby sie na noc tym obwijać i spać w tym...może to ma sens bo pod wpływem ciepła procesy mogą rzeczywiscie nieco przyspieszyć.

ja mam taki pas elastyczny który trzyma brzuch i w nim ćwicze na aerobie bo wtedy brzuchowi jest goronco i szczególnie w tym miejscu spala sie tłuszcz.

[szczypta_cukru]

kurcze ja schudłam juz 12 kg i nei widze u siebie obwisłej skóry cellulit mam.. jak chyba wiekszosc lasek.. ale tez nie jakis taki straszny... w sumie... oprócz rozstepów na boczkach i troszke na nogach to nie mam wiekszych problemów

ale nie byłabym kobietką gdybym nie miała jakis.. i sa nimi własnie rozsetpy... a z nimi to sie nic nie da zdrobic:/ tylko chirurgicznie

[kamkam]

szczypta_cukru, ja nie chce Cie martwić ale ta skóra to sie pojawi właśnie w okolicach 75 kg albo trochę wczesniej, teraz brzuszek ma jeszce wypełnienie i trzyma sie w formie łokragłej ale im mniej pod skóra będzie tłuszczyku tym bardziej bedzie wisząca. Mam radę że byś ujedrniający i napinający kosmetyk codziennie i długofalowo stosowała, póki Ci ten brzuszek stopniowo schodzi bo jak już zleci i wtedy bedzie zwis to już raczej też tylko zabieg:(((tak jak u mnie:(((

[szczypta_cukru]

tylko własnie ze ja tak nei bardzo w brzuchu tyje...nie no troche mam tłuszczyku.. ale jest w miare płaski i jakos tak wzglednie....

ja to wiekszosc kilogramków mam w dupce, biodrach i udach niestety stad te rozstepy na biodrach

ale oczywiscie stosuje mam ten czarny z ziaji.. i sobie robie peelingi z kawy mielonej, soli i oliwki

[kamkam]

NO to SPOOOOKo w takim razie nie ma się czym za bardzo przejmowac jak brzuszek masz taki:))) i jak smarowando jest to bedzie dobrze bbo zwisy to głównie na brzuchalu się robią te najgorsze ale dupki i łudek tyż pilnuj i wczieraj ujędrniacze to nie bedzie kłopotu

[szczypta_cukru]

no włąsnie sie strasznie boje ze potem bede mała takie obwisłe nogasy o brzuszek zreszta troche tez ale znacznie mniej

mnie jeszcze wzrost ratuje bo mam 180 cm.. i mi ta waga sie jakos tak rozłożyła.. poza tym mam nadzieje ze w wielku 23 lat skóra jest jesio elastyczna...

ale boję sie boję

[Anja]

szczypta_cukru, Ty się kochana nie masz czego bać bo młodziutka jesteś i na pewno wszystko się ładnie wchonie