nie bylo mnie bo w sobote koledzy na wodke wpadli...
szpinakowy zawrot glowy czas zaczac...
Rozpoczęty przez
SZPINAK
, poniedziałek, 27 października 2008 - 14:34
...
...
#46
Napisano czw, 13 lis 2008 - 19:59
nie bylo mnie bo w sobote koledzy na wodke wpadli...
_________________
a keidy wypadają
#52
Napisano pią, 14 lis 2008 - 19:28
a tak wogole to cud ze jeszcze zyje...napisze wieczorem
czekam ze zniecierpliwieniem na twoja relację , :myśli1:
#54
Napisano sob, 15 lis 2008 - 20:34
co za szczescie ze sobota i wolne nikogo posprzatane bo gosposia byla tylko ja kanapa i telewizorek i oczywiscie moj wspanialy oskarek ..dzis powciagam woodego 3 jego filmiki beda na ale kino po 20
taki wspanialy plan mam gdyz po ostatnich atrakcjach tego mi wlasnie trzeba
a zaczelo sie spokojnie stanowisko oddane czas wolny a tu nagle dzwonek do drzwi niby zaloganci wpadli niby przypadkiem ze niby na chwile :-> ze wyjda juz za chwileczke juz za momencik a tu jedno szklo peklo drugie i padl pomysl ze idziemy do baru... a ze drozka przechodzila kolo miejsca gdzie tancza mile panie to wstapilismy troche niechcacy:placz:
jako ze jestem wzrokowcem to nie wypadalo zebym nie patrzyl bo a noz sie mila panie obraza ze na nie nie patrze ze nie doceniam ich wysilkow przeca to nie wypada...a zem mily i grzeczny i spokojny chlopak a skromny taki jak sie juz napatrzylismy to postanowlismy inne zmysly zaspokoic i troche chwiejnym krokiem to pamietam udalismy sie na tance polamance i na konwersacje... znalezlismy odpowiednia placowke rozrywkowo-gastronomiczna....i poszloooooooooooooooo nad ranem podobno gdyz nie pamietam wyszlismy z tego przybytku rozpusty..i udalismy sie cala ekipa do mnie....sie przebudzilem kolo 19 i co to za niespodzianki......lo matko
trza bylo czesc zalogi wyrzucic co uczynilem a z reszta wiernych towarzyszy udalismy sie do restauracji na sniadanie podano tatara i sete na poczatek.... po tym pysznym sniadanku spotkalismy kolege edka co jechal do siebie i skorzystalismy z zaproszenia no nie wypadalo odmowic skoro tak nalegal.. a u niego siedzimy i kolesie znajomi wpadaja co wrocili z rosji i tyle mieli do opowiadania a ile prezencikow mieli roznej masci ze soba sie zaczelo banda archeo i etnologow sie bawic potrafi.... i tak do wtorku zeszla srode zaczelem wracac do zycia chyba wezme l4 od poniedzialku a noz mnie ktos odwiedzi lejce popuscilem dawno sie mi tak nie zdarzylo a fe co do dietki srednio ale waga siedzi na szczescie i nie idzie w dol od jutra walczymy z bandziochem...
taki wspanialy plan mam gdyz po ostatnich atrakcjach tego mi wlasnie trzeba
a zaczelo sie spokojnie stanowisko oddane czas wolny a tu nagle dzwonek do drzwi niby zaloganci wpadli niby przypadkiem ze niby na chwile :-> ze wyjda juz za chwileczke juz za momencik a tu jedno szklo peklo drugie i padl pomysl ze idziemy do baru... a ze drozka przechodzila kolo miejsca gdzie tancza mile panie to wstapilismy troche niechcacy:placz:
jako ze jestem wzrokowcem to nie wypadalo zebym nie patrzyl bo a noz sie mila panie obraza ze na nie nie patrze ze nie doceniam ich wysilkow przeca to nie wypada...a zem mily i grzeczny i spokojny chlopak a skromny taki jak sie juz napatrzylismy to postanowlismy inne zmysly zaspokoic i troche chwiejnym krokiem to pamietam udalismy sie na tance polamance i na konwersacje... znalezlismy odpowiednia placowke rozrywkowo-gastronomiczna....i poszloooooooooooooooo nad ranem podobno gdyz nie pamietam wyszlismy z tego przybytku rozpusty..i udalismy sie cala ekipa do mnie....sie przebudzilem kolo 19 i co to za niespodzianki......lo matko
trza bylo czesc zalogi wyrzucic co uczynilem a z reszta wiernych towarzyszy udalismy sie do restauracji na sniadanie podano tatara i sete na poczatek.... po tym pysznym sniadanku spotkalismy kolege edka co jechal do siebie i skorzystalismy z zaproszenia no nie wypadalo odmowic skoro tak nalegal.. a u niego siedzimy i kolesie znajomi wpadaja co wrocili z rosji i tyle mieli do opowiadania a ile prezencikow mieli roznej masci ze soba sie zaczelo banda archeo i etnologow sie bawic potrafi.... i tak do wtorku zeszla srode zaczelem wracac do zycia chyba wezme l4 od poniedzialku a noz mnie ktos odwiedzi lejce popuscilem dawno sie mi tak nie zdarzylo a fe co do dietki srednio ale waga siedzi na szczescie i nie idzie w dol od jutra walczymy z bandziochem...
#55
Napisano sob, 15 lis 2008 - 23:34
łaaaaaaaaaadnie :myśli1: pięęęęęęęęęęęęęęęęęknie
jak osobistej nie posiadasz ,to moze Ci trzeba do rozsądku przemówić? no wsio rozumiem ,dzień ,dwa ,kacyka wyleczyc ,ale tyle rządzić?
szkoda wątroby! a co tam ,troche sie podrę , a co
i zobaczcie ,jaka to sprawiedliwośc -facet se zaszaleje ,zabaluje ,nic nie bedzie pamietał jak mu sie szwendacz na całą noc włączył - i teraz na jego miejscu dać kobite- to przecież masakra ! :myśli1: :myśli1: :myśli1: od soboty do srody... twarde masz życie ,mnie by chyba reanimowali ze trzy razy myszki białe ,słonie różowe -te sprawy jak? :->
jak osobistej nie posiadasz ,to moze Ci trzeba do rozsądku przemówić? no wsio rozumiem ,dzień ,dwa ,kacyka wyleczyc ,ale tyle rządzić?
szkoda wątroby! a co tam ,troche sie podrę , a co
i zobaczcie ,jaka to sprawiedliwośc -facet se zaszaleje ,zabaluje ,nic nie bedzie pamietał jak mu sie szwendacz na całą noc włączył - i teraz na jego miejscu dać kobite- to przecież masakra ! :myśli1: :myśli1: :myśli1: od soboty do srody... twarde masz życie ,mnie by chyba reanimowali ze trzy razy myszki białe ,słonie różowe -te sprawy jak? :->
#58
Napisano wto, 18 lis 2008 - 11:04
fakt poszalalem ale zdarza mi sie rzadko ostatnio w lutym sie tak porobilo wiec nie jestem taki imprezowy jak sie moze wam wydawac ...co do dietki to od niedzieli powrocila byly soczki warzywne surowki jakas ryba kasze a wczoraj wypchalem torbe ma zielona kefirami i jogurtami zeby odbudowac moj brzusio raczej brzuchol wiec wciagac bede kefiry i jogurty z platkami zarodkami i otrebami malinami czyli ze wszystkim mikser do boju... moze mi dupska nie rozerwie
#60
Napisano wto, 18 lis 2008 - 13:10
SZPINAK, ale balanga nie ma co
ale cóż życie jest krótkie wiec jak sie ma okazje to trzeba z niego korzystać
ale cóż życie jest krótkie wiec jak sie ma okazje to trzeba z niego korzystać
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych