Skocz do zawartości

Zdjęcie

Trzydziestka dawno za mną


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#21
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Kaszubka, fajna ta Twoja rozpiseczka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



...



...



#22
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Rozpiseczka całkiem fajna.
A weekendzik jak minął??/
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#23
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów
Dziewczyny, tak się bałam stanąć na wagę po szaleństwie urodzinowym u męża i dzis się odważyłam. Mimo to schudłam. Ważę 92 kg :tanczy2: :tanczy2: :tanczy2: :tanczy2: :tanczy2: :tanczy2:

A weekendzik w miarę OK, tylko trafiłam w sklepie na promocję. Babka zobaczyła, ze idę z dzieckiem to dała 1 zozola (cukierka). A przecież nie dam 6 - cio miesięcznemu dziecku cukierka. Sama zjadłam :swir:

Zapisałam się na 18 grudnia do dietetyka, zobaczymy co mi powie, jak narazie muszę pisać wszystko co zjadam. Dziś nie było to zbyt mądre, bo rano o 7 zjadłam 1 kromkę grahama z masełkiem i chudym twarogiem (light), a następny posiłek dopiero około 15. Ale dziś jest wyjątkowy dzień, bo z córką jechaliśmy do Trójmiasta do Akademi Medycznej na konsultację i to było ważniejsze niż moje jedzenie. Na szczęście na obiad zjadłam 1 talerz rosołku (sama zrobiłam) z makaronem. Do rosołku dodaję zawsze marchewkę i ja zjadam w hurtowych ilościach.
A tak się chwalę, ze sama zrobiłam rosołek, bo ja gotowac nie potrafię i rosół to dla mnie wyczyn :blush:
Dołączona grafika

#24
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów

A przecież nie dam 6 - cio miesięcznemu dziecku cukierka. Sama zjadłam :swir:

:smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: kobieta z wyobraznia :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Mimo to schudłam. Ważę 92 kg

no to super :clap: :clap: :clap: :win:

A tak się chwalę, ze sama zrobiłam rosołek, bo ja gotowac nie potrafię i rosół to dla mnie wyczyn

nie przesadzaj,na pewno umiesz gotowac........... :chef:
A co z corcia????Wszystko w porzadku???
Witam kolezanke,ja mieszkalam w Gdansku i co roku w wakacje u mamy jestem..........zreszta moj maz jest Kaszubem..........

#25
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
Kaszubka, nic sie nie martw ja nauczyłam sie gotować jak miałam 37 lat , wisiałam wtedy na telefonie i konwersowałam z siostrami np. co to znaczy zabielić zupę :smiech3: :smiech3: :smiech3: Tak mi sie w życiu ułożyło że w domu gotowała mama a póżniej dostałam chłopa co gotował jak jego mamusia ;-) więc mu moje nie smakowało ;-) a ja tam do garów sie nie pchałam (przyznaje że dobrze gotował) a ja zajmowałam sie tylko i wyłącznie pracą a gotować nauczyłam się dla dziecka i dla siebie coby było dietetycznie bo niestety chłopisko gotowało bardzo tłusto.Wogóle to mam szczęście do "Marysiek"co jest chyba objawem niespotykanym ;-)

#26
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Kaszubka nic się nie martw, Ty się nauczyłaś gotować rosół a ja niedawno robiłam pierwszy raz kopytka. Wyszły trochę twarde ale co tam, grunt, że rodzinka się najadła. Gotować nie powiem umiem całkiem sporo potraw, ale to tylko dlatego, że moich rodziców nie było wiecznie w domu i siłą rzeczy musiałam się nauczyć coby choć jeden ciepły posiłek w ciągu dnia zjeść.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#27
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów

na pewno umiesz gotowac.

tak, wodę na kawę :smiech3: :smiech3: u mnie w domu gotował tata, a teraz zajmuje się tym mój mąż. Jak gotowałam rosół to też miałam kopnsultację telefoniczną z mamą :))

moj maz jest Kaszubem

a też ma czarne podniebienie?? hahaha ja jeszcze za czasów panieńskich czytałam, ze kaszubi mają czarne podniebienie, ale u nas w rodzinie wszyscy łągodni :))

nauczyłam się dla dziecka i dla siebie coby było dietetycznie

no właśnie jakiś czas temu chciałam dziecku coś ugotować, zeby słoiczków nie kupować i co - przypoaliłam bulwy :evil:

ja niedawno robiłam pierwszy raz kopytka.

toć to dla mnei wyczyn kulinarny, ja nie wiem nawet co się tam dodaje ;)
Ale żeby nie było tak źle - umiem zrobić nalesniki ... z dżemem :smiech3: :smiech3:

ak mam chandre to inno mnie w kuchni widac bo pichce i dlatego sa te efekty widoczne

no to ja wolę nie uczyc się wszystkiego. ALe planuję zrobić schab w piwie gotowany, Jakiś czas temu zrobiłam i udało się :))

gotowanie nie jest trudne tylko czasochlone

no i o tą czasochłonnmośc chodzi ... ale narazie daje radę
Dołączona grafika

#28
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów

a też ma czarne podniebienie??

oj czasem ma.................a uparty....gorzej niz osiol.........
nie przejmuj sie,nauczysz sie gotowac.

#29
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów

tak, wodę na kawę :smiech3: :smiech3:

:smiech3: :smiech3: :smiech3: Kaszubka czyli nie najgorzej bo moja koleżanka z czasów licealnych to nawet wodę na kawę potrafiła przypalić :smiech3: :smiech3: :smiech3:
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#30
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów

uparty....gorzej niz osiol

to jak moja teściowa :whistle: można jej gadać, a ona swoje. Jak jej mówię, że lekarze coś tm zalecają mojemu dziecku (ma drobne komplikacje zdrowotne) to zawsze mam odpowiedź, że przecież oni się nei znają, bo to niemożliwe, zeby na USG coś było widać :-/

moja koleżanka z czasów licealnych to nawet wodę na kawę potrafiła przypalić

ja przypaliłam wodę raz w życiu w czasach podstawówki ale od tamtej pory nauczyłam się lepiej gotować :smiech3: :smiech3:
Dołączona grafika

#31
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów

nastepnym razem zabierz tesciowa ze soba i niech zobaczy i poslucha lekarzy co maja do powedzenia

nie ma mowy, bo jak ją wziełam kiedyś do pediatry, bo musiałam skoczyć ze sobą do lekarza a prawie jednocześnie miałyś,y wizyty to mi tylko wstydu narobiła, bo pytała sie lekarza czy jest pewien :swir:
A jak jej powiedziałam, że córka ma opuchniete dziasełka i że pediatra powiedziała, ze zaraz wylezą to teściowa, że niemożliwe, bo kuzynce mojej córki wysżły zabki jak miała 10 miesięcy i gadaj tu z taką ...
Ale nic to, ja się przygotowuję na wizytę u dietetyka i piszę co i jak jadam codziennie z każdą przegryzką ... zobaczymy co dietety powie. Boje się, ze powie coś na temat moich wieczornych herbatek :cry:
Dołączona grafika

#32
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
Zobaczymy co ci powie,dietetyk.............mam nadzieje ze cie pochwali

no tak ,temat rzeka-tesciowa :blink: moja jest 100% Kaszubka,ale w porzadku,chociaz tez sie czasem czerwienie jak cos powie :oops:
co jest najgorsze ze ona zawsze wszystko wie i widziala,nawet filmy ktore dopiero do kina wchodza :whistle:

#33
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów

ona zawsze wszystko wie i widziala,nawet filmy ktore dopiero do kina wchodza

moi teściowie nie są filmami zainteresowani, ale za to mój teściu zna dokłądnie wszystkie przepisy (a to ja skończyłam uczelnię, gdzie mnie ich uczyli), zna topografię większych miast europejskich (bo był ze 2 razy ponad 20 lat temu).
Dołączona grafika

#34
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów
Wiem, ze nie można postu pod postem, ale to jest bardzo ważna informacja. Dzis stanęłam na wagę i 90,7 kg :clap: :clap: :clap: :clap: :clap:
Jeszcze trochę i będę miała 8 z przodu .... (mam nadzieję).
Dołączona grafika

#35
shashua

shashua

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 11 801 postów
:clap2: :clap2: :clap2: brawo Kaszubka -zuch jesteś dziewczyna :prezent: :win:
Dołączona grafika Dołączona grafika

#36
Dorotek0404

Dorotek0404

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 192 postów
:clap2: :clap2: :clap2: :clap2: :clap2: :clap2: :clap2:
Dołączona grafika

#37
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Kaszubka, moje wielkie gratulacje i brawa.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#38
Kaszubka

Kaszubka

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 31 postów
trochę mnie tu nie było, bo brak internetu, później byłam w oidwiedzinach u moich rodziców i z pilnowania jedzenia nici :oops: Akle w końcu wróciłam, Dzis stanęłam na wagę i zauważyłam z przodu upragnioną 8 ... Ważę 88,4 kg :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: Coraz bardziej wieżę, że osignę cel
Dołączona grafika

#39
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Kaszubka, gratuluje upragnionej 8 :clap2: :clap2: :clap2:

#40
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów
Gratuluję i ja z całego serca !




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych