Skocz do zawartości

Zdjęcie

monia tak już mam


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
997 odpowiedzi w tym temacie

#41
nadzwyczajna

nadzwyczajna

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 979 postów

tato kupił 5 kg jabłek i teraz jak będę głodna będę je jadła zamiast słodyczy


super pomysł :thumbsup: uwielbiam jabłka :slinka:

co o tym sądzicie ... brzuch trochę za duży


jak dla mnie wszystko dobrze :clap: nie przejmuj się zupełnie :clap:



...



...



#42
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
tylko wiesz jak to jest... gdy patrzy się na osobę, która jest takiej samej wagi i ma wspaniały płaski brzuch to trochę ściska :oczy2: ale nie ważne ja też będę płaska :tanczy2: pozdrawiam

#43
nadzwyczajna

nadzwyczajna

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 979 postów

nie ważne ja też będę płaska


no pewnie że tak :thumbsup:

#44
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
dzisiaj były już dwa jabłuszka :thumbsup: strasznie mnie brzuch boli :oczy2: ale nie od tego ... za kilka dni może waga się w końcu zmniejszy

#45
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
moniczka, fajniuto że się wreszcie pojawiłas :lovers: :lovers:

Widze że masz manie na płaski brzuch... ja też... dlatego zaczęłam robić te ćwiczenia a6w... Może coś pomogą... A może dłączysz to das.... Wiele nas na tym forum robi te ćwiczonka... Nowa krew mile widziana :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin:

A jak tam Walentynki Moniś ci minęły???? Oczywiście spóźnione ale szczere serduszko tobiew wysyłam :love: :love: :love: :love: :lovers: :lovers:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#46
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
dziękuję Słońce :lovers: :love: walentynki hmmmm samotnie u rodzin byłam, ponieważ nie mam z kim spędzać tego święta :cry: ale trudno .. a Tobie jak walentynki mijały ? kiedyś próbowałam tych ćwiczonek i wytrzymałam zaledwie tydzień ... to jest dla osób regularnych a ja taka nie jestem raz zrobię raz nie i już po cyklu :evilmad: a za niedługo ciotka ma mi oddać mój rowerek stacjonarny :fun: widzę , że podjęłaś nowy cel -1 kochana trzymam kciuki :thumbsup: serduszko dla Ciebie :love:

#47
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów

nie mam z kim spędzać tego święta ale trudno .. a Tobie jak walentynki mijały ?


JA też z rodzinką... Drożdżóweczki piekłam sobie i z tego żealu że sama spędzam walentynki :smiech3: :smiech3: :smiech3: Zjadłam sobie je.... oczywiście nie wszystkie :grin: :grin:

kiedyś próbowałam tych ćwiczonek i wytrzymałam zaledwie tydzień ... to jest dla osób regularnych a ja taka nie jestem raz zrobię raz nie i już po cyklu


no ja też do regularnych nie należe ... ale jak jest nas kilka to zawsze jedna na drugą :krzyczy: :krzyczy: żeby ćwiczyła i od razu bierzesz się do ćwiczonek :strong: :strong: Ja właśnie zrobiłam takie ćwiczonka co Śłodyczomaniaczka pokazała i jescze czekam mnie a6w i koniec na dziś :dmucha na zimne:

kochana trzymam kciuki


ja za ciebie też :thumbsup:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#48
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
wyrzłopałam ogromny kubek zielonej herbaty i 5 wafli ryżowych zjadłam :evil: teraz robię prace na polski allllleeee mi sie nie chce :uklony:

#49
Guest_słodyczomanka_*

Guest_słodyczomanka_*
  • Guests

robię prace na polski allllleeee mi sie nie chce :uklony:

znam ten ból mi się ostatnimi czasy NIC nie chce :blink: :fun:
Powodzonka :thumbsup:

#50
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
a ja popijam 2 kufel zielonej herbatki .... ja czekam do 18 na jedzenie... bo przgiełam ze śniadaniem :blush: :blush: :blush:

teraz robię prace na polski allllleeee mi sie nie chce


Dobrze że ja nic nie mam zadane :tanczy: Ale za to jutro do szkoły.... Pierwszy dzień po feriach :placz: :placz: Ja chce jescze tydzień wolnego :proszę:

A ty Moniś kiedy masz ferie???? A może już miałaś??? :hmmm:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#51
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
ja już dawno po feriach my mieliśmy jako pierwsi ... po tym wolnym co było 2 tygodnie temu to nauczyłam się żyć byleby do piątku xD Mila jesz o 18 ostatni posiłek ??
Słodyczomanko w której klasie lo jesteś??

#52
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów

nauczyłam się żyć byleby do piątku xD


no ja jak chodze do szkoły to też tak żyje :smiech3:

Mila jesz o 18 ostatni posiłek ??


staram się :blush: nieraz o 17.... ale zazwyczaj o 18 :blush: A ty??
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#53
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
ja od jakoś pół roku może więcej nauczyłam swój brzuch tak, że o 17 maksymalnie jem ostatni posiłek i nie jestem już głodna :grin: chyba, że jestem w gościach to musze coś zjeść ... ale zazwyczaj 17 i koniec :tanczy:

#54
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
moniczka, to ja ci zazdroszczę... Powiedz jak gadałaś z żołądkiem to ja też tak spróbuje i może mój też się posłucha :grin:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#55
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
oj ciężko z tym było - wzięłam przykład z mam, która tak robiła. w wakacje planowałąm posiłki co kilka godzin i ostatni o 17 , ponieważ jadłam bardzo nie regularnie .... było bardzo ciężko i czasami też mi się zdarza jeść trochę później jak wracam o 17 do domu... ale musisz mu powiedzieć stary starczy to już ta godzina :bicz: i się przyzwyczai :fun: tak jak mój :clap:

#56
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
oki dzięki za radę dzisiaj z nim inaczej troszkę pogadam niż tak jak zwykle :krzyczy: :krzyczy: :krzyczy: :grin: :grin:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#57
Guest_słodyczomanka_*

Guest_słodyczomanka_*
  • Guests

my mieliśmy jako pierwsi

ja tyż ja tyż :fun:

Słodyczomanko w której klasie lo jesteś??

w 3 :blink: matura za 3 miesiace a ja sie nie ucze :crazy: Ale dam rade:D Matura to bzdura :tongue:

#58
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
posłucha Cię na pewno ja na jego miejscu bym się bała :yikes: :walek:

Słodyczko to powodzonka ... na pewno będzie dobrze !! matura chyba nie jest taka straszna jak straszą ... tak mi się wydaje :tanczy: kicia pozdrawiam

#59
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów

w 3 matura za 3 miesiace a ja sie nie ucze Ale dam rade:D Matura to bzdura


mój brat też w tym roku pisze mature ale jest w 4 technikum wiec liczy jeden roczek więcej :grin: I też się nie uczy :tongue: :tongue: :tongue: I cały czas mówi że... MATURA TO BZDURA. :smiech3: Ci tegoroczni maturzyści chyba tak już mają :hmmm: :hmmm: :hmmm: :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Ale nie masz się co martwić napewno bedzie dobrze :win: :win:

moniczka, a ty jesteś w 1 czy 2 LO???
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#60
Guest_słodyczomanka_*

Guest_słodyczomanka_*
  • Guests

Ci tegoroczni maturzyści chyba tak już mają :hmmm: :hmmm: :hmmm: :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Też będziesz tak mówic :grin: :grin:

Ale nie masz się co martwić napewno bedzie dobrze :win: :win:

Mam nadzieję bo jak nie zdam to......... :cry: Nawet nie chce tak myśleć :fun:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych