Skocz do zawartości

Zdjęcie

Zdeterminowany Kurczak - czyli Aga pisze blog


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
433 odpowiedzi w tym temacie

#41
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
mi często mówią, że powinnam się na blond zafarbować jestem naturalną brunetką , a moje zachowanie i rozumowanie nie pasuje do koloru włosów :smiech3:

to witaj w klubie Aga :clap:



...



...



#42
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów
Kurcze ze mnie się robi miast Zdeterminowanego Kurczaka - korci mnie by coś wszamać - nawet wykonałam dwa zadania - i nadal... Nie wiem na co mam ochotę - nie słodkie, ale nie warzywo i nie owoc...

Chyba zjem krakersa - 34kcal - trudno, ze po 19 - jak mam całą noc nie spać bo myślę o jedzeniu to już wolę coś zjeść

Zdeterminowany lekko podminowany Kurczak

#43
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Za-Duza-Aga, i co pokonalas glod czy jednak skusilas sie na cos ?jak mija dzionek?

#44
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów
Hej Kurczaku :wave:
Jak tam wyniki wazenia? Mam nadzieje ze bedzie powód do owacji na stojąco :thumbsup:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#45
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Hej kurczaku jak dzionek minął????
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#46
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Za-Duza-Aga, gdzie jesteś :?:

#47
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów
Jestem jestem

Z założenia poniedziałek i wtorek to dzień bez internetu - walczę i z tym nałogiem ;-)

Co do wyników ważenia - 1,5kg mniej - czyli nadal do stracenia spooooooro

Chyba gubią mnie małe grzeszki ostatnich dni - mój kochany mężczyzna zrobił mi dietetyczne śniadanie - i jak mu odmówić - skoro specjalnie dla mnie wstał (bo ja troszkę chora w poniedziałek byłam) i zrobił mi do łóżeczka śniadanko?

Teoretycznie dietetycznie - czyli moje zieleniny + jajko na pół miękko przekrojone na 4 i położone na zielsko ale...
Zielenina sklejona nie łyżeczką oliwki z oliwek ale MAJONEZEM...
Na mojej kawie z chudym mlekiem leży czapa z bitej śmietany (light - śmietana :shock:) i wiórki czekoladowe. Do tego deser - znów dietetycznie - truskawki z ananasem i znowu śmietana...
Sałatkę zjadłam sama z krakersem (dobrze, że pamiętał - bez masła)
Z kawy łyżeczką nakarmiłam go śmietaną - choć mówił, że ma też ją na swojej kawie - zaczęłam tłumaczyć, że staram siebie samą zrobić również low-fat.... a owoce zjedliśmy razem - choć śmietanką karmiłam jego to owoce i tak były w niej lekko umaczane...

Obiad postanowił też mi zrobić - no bo jak jestem chora to on zrobi...
Przypomniałam - postaraj się pamiętać, że ja na diecie - mięso możesz upiec lub ugotować - powinnam dodać - upiec w folii...
Mięso najpierw usmażył w panierce a potem wstawił do piekarnika. Co wsadził w kurczaka (bo drób dietetyczny) masło czosnkowe!!! Zaakceptował, że nie jem ziemniaków tylko warzywa - i te na szczęście ugotował - i poza odrobiną masła nic do nich nie dodał... zjadłam pół piersi - tłumacząc, że nie czuję się najlepiej i sporo warzyw - pod koniec obiadu spojrzał on na swój talerz i stwierdził odkrywczo - "wiesz, ten kurczak chyba nie był dietetyczny" Odkrycie na miarę tysiąclecia - kurczak z masłem czosnkowym w podwójnej panierce, smażony na tłuszczu nie jest dietetyczny - gdzieś to powinno się odnotować...
Spojrzałam na niego i grzecznie wytłumaczyłam, dlaczego składniki na jego talerzu i na moim podczas posiłków są zupełnie inne...

Podziałało - kawę dostałam bez bitej śmietany, z chudym mleczkiem a zamiast cukru - "co to są za białe tabletki" słodzik - dobrze, że powiedziałam jedną tabletkę - bo padło pytanie ile łyżeczek :shock:

Po takiej diecie wolałam we wtorek sama zwlec się z łóżeczka i jakoś przygotować posiłki sama - więc były na śniadanie naleśniki - z nutelą, bananami, truskawkami, kiwi i bitą śmietaną light ;-) lub wersja moja truskawki z ananasem i kiwi oraz jeden naleśnik - tu w ostatki jada się naleśniki...

obiad był znacznie prostszy - pasta z szparami i brokułami i czerwona papryką (to dla mnie) lub pasta z brokułami i 2kawałki wołowiny duszonej w sosie i sos - jak jestem chora nie ciągnie mnie do mięsa

Dziś zrobiłam na śniadanko jajecznicę ze wszystkim i 2tosty i dla siebie zieleniny z gotowanym jajkiem bez majonezu...

Lunch był w "fast foodzie" - ja zjadłam sałatkę z gotowanym kurczakiem - drugi zestaw był cheeseburger+frytki+cola+cebulka w panierce...

Troszkę zajmie mi przystosowanie mężczyzny do JA JEM INACZEJ - ale przecież nie mogę wymagać, by dla mnie gotował inaczej a dla siebie inaczej - łatwiej mu jedno danie - a ja się mogę bawić jak mam ochotę :mrgreen:

Żeby szybko tylko wyzdrowieć...

W piątek moje słońce jedzie na rodzinny męski weekendowy zjazd - 12facetów z rodziny - brat, ojciec i wujkowie z dorosłymi synami - odpocznę od podwójnego gotowania :mrgreen:

Milsze

Zdeterminowany Kurczak

#48
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Za-Duza-Aga, fajnie ze zajrzalas i ciesz sie z tego 1,5 kg bo co za toba to za toba a napewno bedzie ich wiecej

#49
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
Za -Duza-Aga masz ty krzyz panski ze swoim :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: dobrze ze zauwazyl w koncu ze twoje jedzenie jednak inaczej wyglada :grin: :grin:
Fajnie ze waga spadla :clap: :clap: i na pewno dalej poleci :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: trzymam mocno kcuiki

W piątek moje słońce jedzie na rodzinny męski weekendowy zjazd

no to ty babski zorganizuj :tongue: :grin:
pozdrawiam :wave:

#50
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów
Zaczynam się zastawiać - czy moje posty nie są ciut za długie?

A co do mojego - poprosił, bym przygotowała listę "zestawów" - po 2-3 śniadania, lunche i obiado-kolację oraz listę tego, czego ma nie dodawać do mojego jedzenia...

Bo jak wracam czasem z pracy i wyglądam jak by mnie czołg przejechał to on by chciał bym ja usiadła i poczekała aż on zrobi jedzonko... - Szczęściara ze mnie - po weekendzie (zaczyna się on im jutro) powiem jak poszło mu gotowanie :mrgreen:

#51
shashua

shashua

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 11 801 postów

Zaczynam się zastawiać - czy moje posty nie są ciut za długie?

spokojna rozczochrana - ;-) :-> :-> :-> :-> jak dla mnie są urocze :prezent: uwielbiam poczucie humoru a piszesz śmiesznie i lekko-super i jak dla mnie :proszę: więcej :grin: a jak masz jakies obawy w zakresie długości przeczytaj sobie blog takiej jednej naszej przesympatycznej i piszącej nietuzinkowo koleżanki- ponto ( pewnie już urodziła :lovers: ) - pozbędziesz się skrupułów 8-) :fun:
Dołączona grafika Dołączona grafika

#52
nadzwyczajna

nadzwyczajna

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 979 postów
Za-Duza-Aga, to cię ukochany ugościł :smiech3:
No ale co.. chciał dobrze :clap2:

#53
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów

Zaczynam się zastawiać - czy moje posty nie są ciut za długie?

spokojna rozczochrana - ;-) :-> :-> :-> :-> jak dla mnie są urocze :prezent: uwielbiam poczucie humoru a piszesz śmiesznie i lekko-super i jak dla mnie :proszę: więcej :grin: a jak masz jakies obawy w zakresie długości przeczytaj sobie blog takiej jednej naszej przesympatycznej i piszącej nietuzinkowo koleżanki- ponto ( pewnie już urodziła :lovers: ) - pozbędziesz się skrupułów 8-) :fun:


Dzięki wielkie :blush:

Shashua - skąd wiesz, że rozczochrana :?: Niestety - nie tylko w głowie mam taki bałagan ale i na głowie - choćbym nie wiem ile układała to moja fryzura wygląda jak atak piorunów w plantację szczypiorku... dojdę do etapu gdzie będę mogła wstawić zdjęcia to się sami przekonacie...

Właśnie się przekonałam, że umiejętność czytania nie zawsze wychodzi na dobre... przeglądając Wasze blogi znalazłam STRASZNĄ informację... Dotyczy ona mojego ulubionego napoju - czyli kawusi
Okazuje się, że można pić - bo może wspomóc - ale tylko jak gorzka i czarna - i max 2-3 dziennie... A ja lubię z mleczkiem (już i tak piję z chudym) i słodką (słodzik) i do tego dużo dużo dużo i potem jeszcze jeden mały kubełek...

No cóż począć mam swoje wielkie postanowienie na okres postu - max 3kawy dziennie, 1 z mlekiem, 2 gorzkie i czarne - nie będzie łatwo - ale na zakończenie posiłków to dobry plan taka kawusia... a może uda mi się przerzucić na herbatkę - lubię różne więc jakoś to będzie...

Już późno - napisz(cz)ę coś jeszcze jutro...

Dobrej nocy

Milsze

Zdeterminowany Kurczak

#54
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Kurczaku Twój mężczyzna starał się jak mógł ale, ze chyba wszyscy faceci lubią dużo i tłusto to tak jest. Z resztą oni robią wszystko pod siebie i tak, żeby im smakowało.

Gratuluję Ci utraconego półtora kilograma i trzymam kciuki za dalsze postępy.

Wiesz bardzo zainteresował mnie Twój wtorkowy obiad a mianowicie ta pasta ze szparami :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Miłego dnia
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#55
SZPINAK

SZPINAK

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 497 postów

choćbym nie wiem ile układała to moja fryzura wygląda jak atak piorunów w plantację szczypiorku... dojdę do etapu gdzie będę mogła wstawić zdjęcia to się sami przekonacie...


luzik zebys moje rano widziala :smiech3: :smiech3: :smiech3: a foty sprawdzimy ocenimy popatrzymy :smiech3: :smiech3: :diabel: :bicz:

#56
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów

Kurczaku Twój mężczyzna starał się jak mógł ale, ze chyba wszyscy faceci lubią dużo i tłusto to tak jest. Z resztą oni robią wszystko pod siebie i tak, żeby im smakowało.



Anusiak - on te dania robił dla mnie - wg dietetycznie - bo śmietana i majonez były light
A mięsko podpiekł - ino usmażył wcześniej....



Kurczaku

Wiesz bardzo zainteresował mnie Twój wtorkowy obiad a mianowicie ta pasta ze szparami :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3:


:chef: Pasta z brokułami i szparagami... :chef:

Gotujemy makaron - ciemny, jasny, ze szpinakiem - jak kto lubi...
Gotujemy brokuły i szparagi - dzielimy na różyczki/kawalki
Szykujemy sos - mleko (powinna być śmietanka), odrobina mąki by zagęścić, zielona pietruszka, pieprz i inne takie jak kto lubi, wsadzamy w to dwie zmiażdżone różyczki brokułów i kawałek zmielonych/zmieżdżonych (np w prasce do czosnku) szparagów.
Odcedzamy makaron, wrzucamy spowrotem do garnka i wlwamy 3/4sosu, mieszamy, układamy na talerzu, wrzucamy na wierzch dużo brokułów i szparagi, zalewamy resztką sosu, posypujemy pietruszką (uwielbiam) i szamiemy :icecream:

:chef: Zdeterminowany Kurczak

#57
SZPINAK

SZPINAK

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 497 postów

ze szpinakiem


no przeca mowielm ze juz w kilku domach goszcze najpierw tomsa teraz u ciebie trudno mnie zapomniec hihihhihiihihh :bicz: :bicz:

#58
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

w kilku domach goszcze najpierw tomsa

Ciagle mi miejsce w zamrazalniku zajmujesz bo kupiłam tzry paczki :bicz: :bicz: :grin:
Za-Duza-Aga, Musisz swojego prywatnego kucharza troszke podszkolic i bedzie Ci serwował super dania light :chef: :thumbsup:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#59
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów

Ciagle mi miejsce w zamrazalniku zajmujesz

u mnie ni ma cale bo szpinak dla mnie i rodzinki mojej niejadalny jest.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#60
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów

no przeca mowielm ze juz w kilku domach goszcze najpierw tomsa teraz u ciebie trudno mnie zapomniec hihihhihiihihh

a u mnie jestes w zamrażarce w za duzym kawale bo tylko ja lubie i sie zastanawiam czy właśnie pasty z Toba nie zrobić :hmmm: No kurde belans wielki jesteś :yikes: .Pasta to we Włoszech na wszystkie odmiany spagetti gadają :tanczy: :tanczy: :tanczy:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych