Skocz do zawartości

Zdjęcie

dziennik zmagań Tess.....


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
15 odpowiedzi w tym temacie

#1
Tess

Tess

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 9 postów
witajcie....

zawitałam tutaj z nadzieją że może uda mi się zgubić 7 kg....niby jak ktoś na mnie patrzy, to łapie się za głowę- super wyglądasz, jakie odchudzanie- ale ja wiem...moje takie ukryte-grubsze uda...cellulit....no i przy wzroscie 164, 62 kg :blush:
Postanowiłam,że zgubię oponkę( chociaż troszkę) poćwiczę żeby uda jakos się zmniejszyły o 2-3 cm....no i cellulit....wiem, wiem...ponad 40 letnia babka toco ona chce, ajk teraz młode dziewczyny mają...no mają,ale ja chcę mieć mniejszy albo wcale...

jem nieregularnie,mało warzyw najczęściej jak wstaję piję kawkę z mlekiem 3,2%tłuszczu i 1.5łyżeczki cukru...wiem, powiecie cukru za dużo, ale ja już zeszłam do tego poziomu z 3 łyżeczek...
pózniej długo długo nic, po prostu mi się nie chce jeść,jako że nie pracuję robię cos tam w domku- sprzątanko itp, teraz wiosna to cały dzień w ogrodzie, ruchu trochę będzie,
natomiast jak przyjdzie wieczór...porażka wiem, uwielbiam wtedy jeść,ale przyznaje to chyba z nudów hmm..taki mój nałóg to jedzenie...

co lubię jeść - ryby i je jem, białe mieso - innego dawno już nie jadłam- czasami wątróbkę indyczą...lubię kaszę gryczaną i makarony z sosami
warzywa jem no ale....

natomaist co uwielbiam- frytki,kluski, pierogi, ciasta,kfc...

piję bardzo mało wody - ale dosłownie bardzo mało, zdaża się że w ciągu dnia mineralnej wypiję pół szklanki- wiem to muszę zmienić, ale jej woda mi strasznie nie smakuje :-/

Nie mogę zmusić się do Cwiczeń...w listopadzie kupiłam fajny przyrząd do brzuszków - ćwiczyłam 3 razy....sąsiadka ciągnie mnie na fajny aerobic- ale nie chce mi się...

oststnio nasżło mnie iść za przykładem wspomnianej sąsiadki - ide do dietetyka....ciekawe co mi poradzi, ona i to widzę na własne oczy schudła dobre 20 kg.....

to jak _ ja też schudnę te 7 do lata.... :->



...



...



#2
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Witam Cię serdecznie Tess i cieszę się, że zawitałaś do nas. Dziewczyny tu są świetne.
Od czego zacznę? Aha, wiek nie gra roli, każda kobieta nie ważne ile ma lat, chce się czuć atrakcyjne. Przeszkadza ci tu i ówdzie? zrobi się.
Nie ma się co nastawiać na jakąś tam dietę paromiesięczna, tylko na zmiane nawyków żywieniowych. Będzie trzeba się zmusić do rzeczy, których się nie lubiło, prawda. Jednak w końcu i je się polubi.
Mi kiedyś mineralna niegazowana nie chciała przez gardło przejść, obecnie leję ja litrami i nie wyobrażam sobie pić coś innego. Nie lubiłam także jabłek a warzywa jadłam sporacznie.
Ważną rzeczą jest też jedzenie o ustalonej porze. Zamiana makaronu na razowy, chleba na razowy, ryżu na brązowy, ziemniaki jak najbardziej, gdyż mają wiele cennych składników oby tylko nie w połączeniu z sosami i tłustymi mięsami, najlepiej gotowane w mundurkach, gdyż najwięcej właściwości jest pod sama skórką.
Sądze, że to wlasnie dietetyk powie. Oczywiście doda coś od siebie.

I najważniejsze, sport. W nowej piramidzie zdrowego żywienia to właśnie on jest na 1 miejscu. Najlepiej sport aerobowy przy tętnie 75% z maxymalnego tętna. (max tętno 220-wiek osoby)

To tak na początek, trzymam kciuki :lovers:
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#3
Tess

Tess

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 9 postów
witaj
masz rację, nie nastawiam się na jakąs długą dietę, chcę pozbyć się tej oponki...no a jak zacznę sie ruszac to i cellult pewnie się zmniejszy.
Najgorsze jest to,że mam lenia do ćwiczeń,ale bardzo się teraz będę starac..
Wode kupiłam i stoi...od jutra zaczynam...

takie moje pytanie....czytam i dziewczyny piszą w rozpiskach....zjadłam dwie dechy z czymś tam....co to są te "dechy" :oops:

#4
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Niestety, trudno sie zmotywowac, zwlaszcza jak sie nie lubi tego uczucia zmeczenia i padnięcia. Tez mi ciezko sie bylo zabrac, jednak wlasnie to cwiczenia najlepsze sa na celulit i wszystko inne, to cwiczonka utrzymuja nasza wage nawet jak dieta zawodzi.
Do tego aspekty zdrowotne sa nadwyraz kuszące, zmniejszenie ryzyka zawału, lepsza wydolnośc organizmu, mniejsza podatnośc na choroby :) Sport to zdrowie! :)
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#5
Tess

Tess

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 9 postów
wiesz.....ja teraz mam postanowienie...
I jak sie juz zmusze do ćwiczen- to będę..brzuszki, rower ruch w ogrodzie...

jestem przerażona jak czytam co dziewczyny jedzą :yikes: to ja umre wieczorkiem...lodówkę chyba będę musiała mieć pustą.

co to są te "dechy"?

#6
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

co to są te "dechy"?

pieczywo chrupkie np wasa

#7
Tess

Tess

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 9 postów

co to są te "dechy"?

pieczywo chrupkie np wasa


dzięki,

cos mi kołacze,że gdzieś czytałam ze ono nie jest za bardzo zdrowe? ale głowy uciać nie dam...

#8
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Nie raczej :) On sa po prostu wypiekane inaczej niz zwykly chleb :) Z reszta zamiast chrupkiego lepiej jesc takie typowo ciemne pelnoziarniste zytnie z dietetycznej polki sklepowej, 500g takiego chleba, mokre ciemnie platy, no smaczny jak jasny chlebek to on nie jest ale fajnie syci :)
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#9
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

takiego chleba, mokre ciemnie platy, no smaczny jak jasny chlebek to on nie jest ale fajnie syci :)

jaa zdecydowanie bardziej wole ciemny chlebek od desek

#10
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Ja tak samo. Decha dobra jest jako chrupek zamiast chipsow czy czegos na podwieczorek albo aby sobie dodac do pelnych kalorii jak brakuje w posilku :)
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#11
Tess

Tess

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 9 postów
dziekuję

jutro ide do sklepu kupić te dechy-ale jako przekąska.
A czarny chleb lubię ( kupuję u naszych sąsiadów wygląda jak smoła)
Jabłka lubię i wolę niż inne owoce
Jem często swieże ananasy, kupuję też takie kandyzowane...można je jeść czy nie?

od jutra zaczynam....

#12
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Tess, z calego serca polecam ci zostac na ananasach swieżych gdyz takie z puszki sa pozbawione juz wiekszosci wlasciwosci odchudzajacych do tego leza w cukrze. I w mojej opini swieży jest o wiele pyszniejszy :)
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#13
iwonka69

iwonka69

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 586 postów
Tess, witam ponownie, i podtrzymuję swój post z działu przedstaw sie.
Tobie wystarczy zmienic nawyki żywieniowe i nic więcej, a oponka spadnie, celulit sie zmniejszy. Musz odwrócic swoje pory posiłków, a więc sniadanko bardziej kaloryczne, a na kolację cos lekkiego, albo wcale. No i ta woda, jest konieczna do prawidłowego trawienia. Przy uczuciach ssania i głodu,własnie woda mozna oszukac głód.
Spróbuj przestawić tylko to i juz będzie oki. Najtrudzniejsze sa pierwsze dni, później organizm zaczyna sie przyzwyczajac i juz jest lepiej.
trzymam kciuki
Dołączona grafika

#14
ailataN

ailataN

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 955 postów
Tess witaj :wave:
Waga OK, ale ćwiczonka nie zaszkodzą :thumbsup:

#15
Asiula

Asiula

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 100 postów
Powiem krótko :grin:
Za dużo cukru i mąki
Za mało warzyw i ruchu
Dołączona grafika

#16
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

piję bardzo mało wody - ale dosłownie bardzo mało, zdaża się że w ciągu dnia mineralnej wypiję pół szklanki- wiem to muszę zmienić, ale jej woda mi strasznie nie smakuje

Proponuje w takim razie jakos sie "oszukac"- dla osob , ktore nie przepadaja za smakiem niegazowanej - dietetycy proponuja ja sobie dosmaczyc- np. plasterkiem cytryny lub pomaranczy, plasterkiem swiezego ogorka lub listkiem swiezej miety- moze w takiej wersji bedzie Ci latwiej wypic troszke wiecej :thumbsup:

No i daj sie kolezance namowic na ten aerobic- wejdzie Ci w krew i zacznie sprawiac przyjemnosc i same korzysci z tego- i zdrowotne i dla urody :dumbells: :grin:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych