Czy ktoś widział moja motywację. ... 12,5 do zrzucenia
#41
Napisano wto, 25 sie 2009 - 23:25
...
...
#42
Napisano wto, 25 sie 2009 - 23:38
ja dzis tez parówki jadłam i nie tylko
ale pijemy tylko niegazowane
woda niegazowana soki itp
żadnych napojów gazowanych
chrom może za krótko ciężko powiedzieć
mi pomaga sam magnez
hmmmreceptę na Meridię.
może spróbuj jakis suplement diety sa tańsze i bezpieczniejsze
do tego dieta chodźby MŻ, ograniczyc słodycze,
wiecej warzyw i owoców
i ruch ruch ruch
owszem trzeba cierpliwości by waga ruszyła
ale warto
i nierób głodówek bo owszem szybko schudniesz ale efekt jojo murowany
[link="http://straznik.dieta.pl/"][image noborder]http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=845355a009bbbe88c.png[/image][/link]
#43
Napisano wto, 25 sie 2009 - 23:45
wiesz Kasiula mnie jakoś te głodówki nie grożą. ja po prostu lubię sobie zjeść i raz tylko pamiętam jak mało co jadłam przez trzy czy cztery dni ale powód był prosty a raczej bolesny - strasznie bolało mnie gardło. więc myślę że narazie oprę się na zasadzie MŻnierób głodówek bo owszem szybko schudniesz ale efekt jojo murowany
dobra zmykam juz bo późno a rano trzeba wstac do pracki
pozdrawiam i śle buziaki
#44
Napisano śro, 26 sie 2009 - 09:35
#45
Napisano śro, 26 sie 2009 - 22:09
- kawa razy dwa - obydwie z cukrem (pije jej mało okazyjnie wręcz ale bez cukru i śmietanki się nie obejdzie dlatego staram się jej unikać )
- trzy kromki z czekoladą
- jedna z serem
- bagietka z reala z serem i cebulą
- ciasteczka hit jakieś 8 sztuk
- kotlet z nadzieniem brokułowym plus sałatka z fetą
- dwie zielone herbaty
- w pracy dwie kromki z szynka i serem i majonezem
- cały pomidor
- jogurt serduszko
- szklanka tej nieszczęsnej coli
Wiem wiem rozpiska na ocenę niedostateczną ale miałam dzisiaj naprawdę ciężki dzień i spałam tylko godzinę po południu a w nocy nic wiec jakoś tak wyszło.
pozdrawiam cieplutko i spadam się pakować
buźki
#46
Napisano śro, 26 sie 2009 - 22:40
udanego wyjazdu I po powrocie ja mam nadzieje że powrócisz już na dietkowe drogiznikam na trzy dni - wypad na jezioro
#47
Napisano czw, 27 sie 2009 - 10:08
co do rozpiski to ja pozostawie bez komentarza
#49
Napisano nie, 30 sie 2009 - 21:49
Czyli tak sobie pomyślałam że do końca roku przydałoby się zrzucić te 7,5 kg, po nowym roku zabrać się za te kolejne 5 i do września mieć idealna wagę. zobaczymy jak to wyjdzie w praniu
Co do rozpiski z tych trzech dni to ja jej tu nie będę pisać bo tyłek by mi spuchł :-> :->
napiszę dzisiejszą która też nie jest rewelacyjna no ale cóż małymi krokami się staram
- dwie kromki chlebka chrupkiego
- bylejaki obiad czyli makaron z sosem z papryką i do tego dwa cienkie rumsztyki
- dwie kromki chleba z serkiem topionym
- jogurt z owocami
- dwie śliwki
- na kolację to co zostało z obiadu ale niedużo
- kilka łyków coli i wody cytrynowej, herbata zielona i zwykła.
A teraz mam pytanie- czy znacie jakieś dobre sposoby na śmierdzącą lodówkę - mój luby wyłączył prąd i zapomniał że lodówka ma cały czas chodzić a niestety zamrażalnik był pełny mięsa - bardzo nie śmierdzi dlatego próbuje ją jeszcze ratować wodą z octem ale jak nie przestanie to będę musiała kupić nową idę w kimono bo jutro do lekarza z moja kostką pozdrawiam
#50
Napisano pon, 31 sie 2009 - 09:33
ja slyszalam ze woda z soda i cytryna jest dobraczy znacie jakieś dobre sposoby na śmierdzącą lodówkę
idę w kimono bo jutro do lekarza z moja kostką pozdrawiam
chyba nie doczytalam czegos co sie stalo z nozka??
rozpiska jest oki tylko moim zdaniem moglabys jesc wiecej na sniadanko wtedy nie bylabys tak bardzo glodna i popoludniu mniej bys wszamala
jezeli bardzo bedziesz tego chciala to napewno Ci sie udakońca roku przydałoby się zrzucić te 7,5 kg,
milego dnia zycze
#51
Napisano pon, 31 sie 2009 - 10:25
to suuper że wyjazd sie udaljuż wróciłam znad jeziorka - wypoczęta i szczęśliwa
o nołłmój luby wyłączył prąd i zapomniał że lodówka ma cały czas chodzić a niestety zamrażalnik był pełny mięsa
a może uda sie nawet wczesniejCzyli tak sobie pomyślałam że do końca roku przydałoby się zrzucić te 7,5 kg, po nowym roku zabrać się za te kolejne 5 i do września mieć idealna wagę.
czekam na sprawozdanieidę w kimono bo jutro do lekarza z moja kostką
#52
Napisano pon, 31 sie 2009 - 10:28
Weź się w garść i Ci się udaCzyli tak sobie pomyślałam że do końca roku przydałoby się zrzucić te 7,5 kg, po nowym roku zabrać się za te kolejne 5 i do września mieć idealna wagę
No właśnie - co się stało?jutro do lekarza z moja kostką
i nawzajem!pozdrawiam
#53
Napisano pon, 31 sie 2009 - 21:56
; będzie jeszcze bolec, robić okłady, smarować maścią i najważniejsze patrzeć po nogi. przepisał mi skierowanie na rehabilitacje. byłam ie juz w jednej nawet pytać to mi powiedziała ze najwcześniej może mnie przyjąć po nowym roku sama się do tego czasu wyleczę. jutro szukam innej. a co do rozpiski to pozostawiam( lodówkę dopiero dzisiaj załączyłam więc lipa ) bez komentarza ale pisze jak sobie obiecałam :
- jajecznica z dwóch jaj i dwa kromale,
- kiwi i 4 śliwki
- jakieś 250 gr mrożonej pizzy, znaczy się po upieczeniu,
- dwa tofifi
- trzy kromki z pasztetem (w pracy)
- 15 dkg pysznej surówki z marchewki i z ananasem
- pół prince polo ale XXL
- barszcz biały amino
- dwie zielone i jedna czerwona herbata
- woda cytrynowa
a od jutra ambitny plan jakiś ćwiczeń
Dobra brykam poczytać wasze pościki i idę spać
dobrej nocki buźki
#54
Napisano wto, 01 wrz 2009 - 10:52
A więc, co z tą nóżką?U lekarza byłam - diagnoza
; będzie jeszcze bolec, robić okłady, smarować maścią i najważniejsze patrzeć po nogi.
Hehe, ja się umówiłam w styczniu do dermatologa i mnie przyjął kilka dni temubyłam ie juz w jednej nawet pytać to mi powiedziała ze najwcześniej może mnie przyjąć po nowym roku
Pozdrawiam, trzymaj się
#55
Napisano wto, 01 wrz 2009 - 15:54
Oa od jutra ambitny plan jakiś ćwiczeń
niestety tak to teraz jest, moj tto tez dopiero w przyszlym roku na jakies badanie moze sie dopiero zapisacnajwcześniej może mnie przyjąć po nowym roku
#56
Napisano wto, 01 wrz 2009 - 22:02
a przynajmniej pomógł ci albo przepisał to co chciałaś bo czasem się czeka tyle na wizytę żeby się dowiedzieć ze wszystko w porządkumówiłam w styczniu do dermatologa i mnie przyjął kilka dni temu
skręcilam ją sobie w kostce, ale już jest lepiejA więc, co z tą nóżką?
przechodzę do mojej rozpiski
- chrupki z mlekiem,
- oblaty śląskie ( pyszne i tylko 120 kcal)
- oscypek ( nie mogłam się powstrzymać ale był malutki )
- dwie kanapki (albo w sumie cztery bo jedna przez chleb w pracy)dzisiaj dwie z pasztetem i jedna z szynką
- jogurt
- kilka śliwek
- trochę frytek i udko z kurczaka smażone w piecyku i surówka ( sęk w tym ze zjedzone nie dawno
z ćwiczeń dzisiaj nic nie wyszło bo padam po całym dniu chodzenia brykam poczytam co u wa i życzę słodkich snów
#57
Napisano wto, 01 wrz 2009 - 22:09
to dobrzeskręcilam ją sobie w kostce, ale już jest lepiej
a co to??oblaty śląskie ( pyszne i tylko 120 kcal)
sęk w tym ze zjedzone nie dawno
na chodzeniu tez sie spala mase kcalpadam po całym dniu chodzenia
dobrej nocki
#58
Napisano wto, 01 wrz 2009 - 22:11
oblaty śląskie
a co to takiego
oj za to to lansko sie nalezy i to jeszcze o tej godzinie nie ladnietrochę frytek i udko z kurczaka smażone w piecyk
#59
Napisano wto, 01 wrz 2009 - 22:27
przepisał coś na szczęście.a przynajmniej pomógł ci albo przepisał to co chciałaś bo czasem się czeka tyle na wizytę żeby się dowiedzieć ze wszystko w porządku
ojej, miałam to samoskręcilam ją sobie w kostce
i ja teżżyczę słodkich snów
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych