Więc na śniadanie była czekolada - mniam (powiedzmy)
Shake czekoladowy na wodzie i mleku - pół na pół - na samej wodzie jest fuj. Najpierw zrobiłam pół na samej wodzie - ale napisane jest, że można na wodzie lub odtłuszczonym mleku - więc pół na pół też wchodzi w grę.
Później jeszcze jeden koktajl a potem wykończenie zupy i przechodzimy na sałatki - różne. Coś do żucia przed snem
Bardzo Zdeterminowany Kurczak czyli...
Rozpoczęty przez
Za-Duza-Aga
, środa, 22 lipca 2009 - 19:26
#21
Napisano pią, 24 lip 2009 - 11:39
...
...
#22
Napisano pią, 24 lip 2009 - 11:47
#23
Napisano pią, 24 lip 2009 - 12:47
Jadłam/piłam lepsze rzeczy
Ma ktoś ochotę na skorpiona?
a może motylka?
a może brokuły drzewne? (same warzywa)
Ma ktoś ochotę na skorpiona?
a może motylka?
a może brokuły drzewne? (same warzywa)
#24
Napisano pią, 24 lip 2009 - 12:53
#25
Napisano pią, 24 lip 2009 - 13:13
Za-Duza-Aga, witam piatkowo
a powiedz mi, te shaki (dobra noooooo...... nie wiem jak to napisac ) to z czego robisz? to kupne jakies? jak tak to maja jakies "dodatkowe" wlasciwosci?
a powiedz mi, te shaki (dobra noooooo...... nie wiem jak to napisac ) to z czego robisz? to kupne jakies? jak tak to maja jakies "dodatkowe" wlasciwosci?
#27
Napisano pią, 24 lip 2009 - 14:30
a powiedz mi, te shaki (dobra noooooo...... nie wiem jak to napisac ) to z czego robisz? to kupne jakies? jak tak to maja jakies "dodatkowe" wlasciwosci?
tez mnie to ciekawi
#28
Napisano pią, 24 lip 2009 - 15:14
Co do shake'ów to kupiłam gotowe - cambridge - mają po około 150kcla i do najlepszych nie należą - jeśli ich nie mieszamy - czekolada sama jest niesmaczna ale jak zmieszać pół na pół z kawowym lub "butterschotch" (nie wiem co to po polsku) to smakuje nawet możliwie.
Czy działają nie wiem - pochwalę się efektami jak się pojawią - pierwsze ważenie w poniedziałek - zaczęte dziś - czyli trzy dni - ponoć na samym Cambridgu można schudnąć nawet 3kg w tydzień - ale to nie jest zdrowe (choć ich lekarze stwierdzają, że jest - ja tam się takiego tema boję) - dlatego wybrałam opcję 2torebki (shaki) + coś do żucia wieczorem - bo jak organ nieużywany zanika to nie chcę by mi zęby z dzioba wypadły
Skoro obrazki się podobają to jeszcze dwa krajobrazy warzywne - jakiś facet tym zachęcał dzieci do jedzenia warzyw
i drugi
Dla wielbicieli czosnku i kopciuszka
Plaża?
Link do pozostałych krajobrazów do schrupania:
http://www.designswa... ... scape.htmlhttp://a5.vox.com/6a00e398c53d67000400e398d10f950001-500pi
Czy działają nie wiem - pochwalę się efektami jak się pojawią - pierwsze ważenie w poniedziałek - zaczęte dziś - czyli trzy dni - ponoć na samym Cambridgu można schudnąć nawet 3kg w tydzień - ale to nie jest zdrowe (choć ich lekarze stwierdzają, że jest - ja tam się takiego tema boję) - dlatego wybrałam opcję 2torebki (shaki) + coś do żucia wieczorem - bo jak organ nieużywany zanika to nie chcę by mi zęby z dzioba wypadły
Skoro obrazki się podobają to jeszcze dwa krajobrazy warzywne - jakiś facet tym zachęcał dzieci do jedzenia warzyw
i drugi
Dla wielbicieli czosnku i kopciuszka
Plaża?
Link do pozostałych krajobrazów do schrupania:
http://www.designswa... ... scape.htmlhttp://a5.vox.com/6a00e398c53d67000400e398d10f950001-500pi
#29
Napisano pią, 24 lip 2009 - 15:17
#30
Napisano pią, 24 lip 2009 - 15:21
a drogie to to ? a wa aptece mozna to dostac? bo jak by byly efekty to moze tez bym sprobowała bo te ostatnie kiloski to ni cholere nie chca poleciecCo do shake'ów to kupiłam gotowe - cambridge - mają po około 150kcla
#31
Napisano pią, 24 lip 2009 - 15:26
Nie bardzo jest to gdzie wstawić:
Zdjęcie w pełnym słońcu:
i część 2 w deszczu:
Ale ponieważ w mojej rodzinie był ostatnio wypadek to daję tutaj...
Zdjęcie w pełnym słońcu:
i część 2 w deszczu:
Ale ponieważ w mojej rodzinie był ostatnio wypadek to daję tutaj...
#32
Napisano pią, 24 lip 2009 - 15:28
gdybym była kierowcą to po ujrzeniu tego zdjecia chyba bym wysiadła i poszła na pieszo
#33
Napisano pią, 24 lip 2009 - 16:20
I dlatego mi się podoba - zmusza do myślenia. Zwolnienia. Na drogach jest stanowczo zbyt wiele wypadków a normalne kampanie w stylu "zwolnij nim będzie za późno" nie działają - więc może potrzeba czegoś więcej?
#34
Napisano pią, 24 lip 2009 - 16:42
jezdziłam z wieloma kierowcami i zdarzyło mi sie usyszeć "ja jeżdze bezpiecznie i nie bede miał wypadku" ów nieszcześnik jednak wkoncu uległ wypadkowi.. na szczescie nic sie nie stało... troche siniaków. ale zamiast zwolnić przyśpiesza na takie nagłówki ;/ aż sie nie chce komentować.. brak słów
#35
Napisano pią, 24 lip 2009 - 17:04
Szkoda, że głupota nie lata - mógłby wtedy Twój znajomy zrezygnować z auta
#36
Napisano pią, 24 lip 2009 - 22:28
Szkoda, że głupota nie lata - mógłby wtedy Twój znajomy zrezygnować z auta
dobre
#37
Napisano sob, 25 lip 2009 - 17:17
Więc diety cd
Rano - koktajl czekoladowo-bananowy
Na zakupach (kupowałam mojemu prezent urodzinowy) zgłodniałam i pochłonięte 5truskawek z prawie 0,5litra wody
Lunch - sałatka z łososiem
5liści sałaty, 1 wypatroszony pomidor, troszkę cebulki szczypiorkowej i szczypiorku i kawałek (70gr) smażonego łososia w ziołach włoskich do tego 2łyżeczki jogurtu i przyprawy
Wieczorem:
Będzie koktajl i być może kilka truskawek
Picie - dużo - bo by głód załagodzić to piję - dziś była - kawa, 2herbatki (zielona i czarna) woda - pół litra i teraz robię kolejną kawusię
Mam ubaw z prezentem - pudło sięga do pasa - ale zasadniczy prezent jest na samym dnie - radio do auta a nad nim 2czekolady, tort czekoladowy z tygryskiem, zestaw świeczek urodzinowych, "radio-gadżet" w kształcie koła do auta, kartka urodzinowa i dwa bilety do kina - wszystkie prezenty poprzyczepiane sznureczkami do balonów. Mam nadzieję, że się spodoba
Ciekawa jestem miny jak zobaczy rozmiar pudła - a potem pewnie będzie czas na minę lekkiego rozczarowania - same pierdoły - nim dojdzie do samego dołu troszkę czasu zajmie
A najbardziej bawi mnie słodka tortura - prezent pakuję teraz - gdy jestem sama - a otworzyć będzie mógł dopiero w weekend - będzie prezent stał w rogu pokoju drażniąc wzrok :->
O ja zła kobieta -
Rano - koktajl czekoladowo-bananowy
Na zakupach (kupowałam mojemu prezent urodzinowy) zgłodniałam i pochłonięte 5truskawek z prawie 0,5litra wody
Lunch - sałatka z łososiem
5liści sałaty, 1 wypatroszony pomidor, troszkę cebulki szczypiorkowej i szczypiorku i kawałek (70gr) smażonego łososia w ziołach włoskich do tego 2łyżeczki jogurtu i przyprawy
Wieczorem:
Będzie koktajl i być może kilka truskawek
Picie - dużo - bo by głód załagodzić to piję - dziś była - kawa, 2herbatki (zielona i czarna) woda - pół litra i teraz robię kolejną kawusię
Mam ubaw z prezentem - pudło sięga do pasa - ale zasadniczy prezent jest na samym dnie - radio do auta a nad nim 2czekolady, tort czekoladowy z tygryskiem, zestaw świeczek urodzinowych, "radio-gadżet" w kształcie koła do auta, kartka urodzinowa i dwa bilety do kina - wszystkie prezenty poprzyczepiane sznureczkami do balonów. Mam nadzieję, że się spodoba
Ciekawa jestem miny jak zobaczy rozmiar pudła - a potem pewnie będzie czas na minę lekkiego rozczarowania - same pierdoły - nim dojdzie do samego dołu troszkę czasu zajmie
A najbardziej bawi mnie słodka tortura - prezent pakuję teraz - gdy jestem sama - a otworzyć będzie mógł dopiero w weekend - będzie prezent stał w rogu pokoju drażniąc wzrok :->
O ja zła kobieta -
#39
Napisano sob, 25 lip 2009 - 18:59
#40
Napisano sob, 25 lip 2009 - 19:33
Ja zazdroszczę fasolki szparagowej - tu za kilogram więcej niż za niektóre ryby...
A z węglem - Biedna Barbara... trza było czapkę górniczą dać... albo górnika
A z węglem - Biedna Barbara... trza było czapkę górniczą dać... albo górnika
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych