monika22, na pewno sie ruszy nie ma mocnych
ja już swoją wysłam wczoraj do krainy wiecznego zapomnienia
Moja droga do celu
Rozpoczęty przez
monika22
, poniedziałek, 30 listopada 2009 - 21:26
#81
Napisano pią, 08 sty 2010 - 16:08
...
...
#82
Napisano sob, 09 sty 2010 - 22:44
Witam póznym wieczorkiem. Dopiero niedawno wróciłam z uczelni. miałam dzisiaj takie kolokwium ze oczy mi uszami wychodza wczoraj tez wróciłam padnieta i nawet musze sie przyznac ze nie miałam siły nawet troche pocwiczyc a po drugie waga stoi w miejscu i juz nie mam do niej sil. Strasznie mnie to dołuje. Pogoda ostatnio taka ze az zal z domu wychodzic. pada deszcz i mróz wiec nie musze pisac jak to wyglada. Na chodnikach to gorzej niz nz lodowisku
spac mi sie chce juz strasznie ale wypadałoby przynajmniej troche brzuszków zaliczyc. Dobranoc kochani
oj tak chyba musze zrobicCzyli musisz dołączyć do klubu osób, które swoje wagi wysyłają na wieczne wakacje
spac mi sie chce juz strasznie ale wypadałoby przynajmniej troche brzuszków zaliczyc. Dobranoc kochani
#83
Napisano pon, 11 sty 2010 - 14:24
monika22, nie załamuj sie tą wagą na pewno ruszy nie ma mocnych jeżeli będzie dietka i ćwiczonka to na pewno
miłego dnia
i zajrzy napisać jak dzień przeleciał pod względem dietetycznym
miłego dnia
i zajrzy napisać jak dzień przeleciał pod względem dietetycznym
#84
Napisano wto, 12 sty 2010 - 08:27
monika22, każda waga ma swoje słabe strony, odszukaj je i po kłopocie a tak naprawdę wielokroć zdarza mi się że ta cho piiiiii Piiiii piiiii - a nie chce być posłuszna , ale to chyba normalne. Organizm broni się jak może i przestoje albo wahnięcia to normalna sprawa... cierpliwości ... miłego dzionka Ci życzę
#85
Napisano wto, 12 sty 2010 - 14:36
hej!!!!!!!! no jesli chodzi o wage spadła kilogramek :-> dobre i tyle. Dalej cwicze i sie ograniczam ale jak widac wszystko to pomału idzie. Nie mam teraz za wiele czasu bo same egzaminy na uczelni wiec trzeba sie uczyc a tak wogóle to mam do was pytanko jakbyscie mieli do wyboru wagi: elektroniczna i taka zwykła na tej tarczy to która byscie wybrali i dlaczego???? Pytam dletego ze ja mam na tarczy a ostatnio kupiłam sobie elektroniczna. i na obu sa rózne wyniki a podobno obie sa dokładne to w takim razie na która patrzec Pozdrawiam i zycze udanej reszty dnia
#87
Napisano pią, 15 sty 2010 - 20:42
nie martw sie jak zacznie spadać waga to kilogram za kilogramem ,moja koleżanka tak miała,..Miłego weekendu
#88
Napisano pią, 15 sty 2010 - 21:01
monika22, ja zawsze mialam ten sam problem z wagami, ktora wybra... Ostatecznie skonczylamz elektroniczna, po czym pozniej przy zalatwianiu rejestracji u nowego lekarza po przeprowadzce , zwazono mnie i waga byla identyczna wiec wierze tym wagom. Wiesz... mysle, ze to moze kwestia polozenia wagi, ja obecnie mieszkam w mieszkaniu na poddaszu, w ktorym podloga jest bardzo neirowna i np moja waga pokazuje mi 3kg wiecej :-> niz mialam w poprzednim mieszkaniu....
#89
Napisano sob, 16 sty 2010 - 11:21
Hejj:) Ja osobiscie mam elektroniczna;p Ale slyszalam ze lepsza jest ta na tarczy. A jesli moge wiedziec, to co studiujesz;>> Trzymam kciuki zebys wszystko zaliczyla:) POzdrawiam
#90
Napisano sob, 16 sty 2010 - 23:44
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od razu przepraszam ze tak ostatnio bywam rzadko ale nie bardzo mam kiedy. Ja juz sama nie wiem jak to jest z tymi wagami i stwierdziłam ze bede poprostu npatrzec na jedna w tym wypadku elektroniczna bo pokazuje wiecej. Mam juz rowerek stacjonarny i sobie pomykam w miejscu dzisiaj przejechałam 40 minut.
marketing i zarzadzanie. A co do specjalizacji to jeszcze nie wybierałam waham sie miedzy obsługa administracyjna a zarzadzanie firma.co studiujesz
nie dziekuje jak narazie to idzie dobrze: zarzadzanie organizacja- +4; zarzadzanie projektami- +4 wiec nie mam co narzekac Pozdrawiam serdecznie i zycze udanej nocki a jutro milutkiej, cieplutkiej niedzielkia za egzaminy żeby dobrze poszło
#91
Napisano nie, 17 sty 2010 - 17:03
#93
Napisano śro, 20 sty 2010 - 10:42
#94
Napisano nie, 24 sty 2010 - 11:32
witam niedzielkowo. Dawno u was nie byłam i bardzo tesknie za wami. Ale niestety nie mam za duzo czasu juz od lutego bede miała go wiecej. U mnie wszystko dobrze. Mamy teraz duze mrozy i nie zapowiada sie na wiosne ale ja juz ja czuje. Dzien jest juz troszke dłuzszy słoneczko ładnie swieci super juz nie moge sie doczekac jak bedzie cieplutko. A co do wagi to spadła kilogramek i staneła jak zawsze e tam na wiosne pójdzie łatwiej. Cwicze oczywiscie codziennie i bardzo polubiłam jazde na rowerku stacjonernym. dla mnie to sama przyjemnosc co prawda jezdze po 40 min bo wiecej nie moge bo mnie tyłek boli ale dobre i tyle w ciagu dnia oprócz tych40 min to tez tak siadam jak mam czas na 10 min lub na 15. Pozdrawiam serdecznie zycze miłej niedzielki. Ciekawa jestem co u was ale jak tylko bede miała czas to wszystkich odwiedze
#96
Napisano wto, 26 sty 2010 - 09:20
Moniko, ja też jestem raczej ciepłolubny mnie również ciesza słońce , pogoda , wtedy i żyć się chce i mniej jak by kłopotów.
Masz wiele obowiązków szkolno - domowych , to zrozumiałe i uzasadnione. Zawsze jednak zajrzyj tu do nas , choćby wtedy kiedy potrzebujesz wsparcia. my tu jestesmy i czekamy
Masz wiele obowiązków szkolno - domowych , to zrozumiałe i uzasadnione. Zawsze jednak zajrzyj tu do nas , choćby wtedy kiedy potrzebujesz wsparcia. my tu jestesmy i czekamy
#97
Napisano wto, 26 sty 2010 - 15:10
Hejj:) Jak tam zaliczenia;> Waga ruszyla z kopyta;>Pozdrawiam:)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych