Opis diety Montignaca
Rozpoczęty przez
Guest_Silva_*
, sobota, 03 lutego 2007 - 23:03
#1
Guest_Silva_*
Napisano sob, 03 lut 2007 - 23:03
Dieta Montignaca
Twórca diety, francuski lekarz Michel Montignac, twierdzi, że przyczyną tycia nie jest spożywanie kalorii, ale złe nawyki żywieniowe.
Metoda ta, co warto podkreślić nie jest dietą. Reprezentuje ona raczej pewną filozofię odżywiania, opartą na zasadzie dokonywania pewnych wyborów.
Ponieważ jej podstawy są bardzo proste, pozwala jej stosowanie uwolnić się od nieszczęsnego liczenia każdego kęsa i poczucia winy w przypadku popełnienia "szaleństwa" i najedzenia się do syta.
Metoda Montignac zaleca uznane i sprawdzone do tej pory zalecenia zdrowego żywienia, dotyczące np. stosunku przyjmowanych białek do węglowodanów oraz tłuszczów, jak również ilości przyjmowanych witamin i pierwiastków śladowych.
Podstawa metody to taki dobór pokarmów, który nie powoduje nadmiernego wzrostu stężenia cukru we krwi, przy jednoczesnym zachowaniu równowagi w odżywianiu i normalnym spożywaniu węglowodanów.
Hipoteza będąca kamieniem węgielnym metody mówi że otyłość może być tylko i wyłącznie skutkiem nadmiaru insuliny we krwi. Nadmiar ten jest efektem znacznie podwyższonego poziomu cukru we krwi. Z kolei podwyższony poziom cukru we krwi jest skutkiem nadmiernego spożywania węglowodanów o podwyższonym indeksie glikemicznym.
Pełnowartościowe posiłki powinny składać się z wielu różnych rodzajów pokarmów. Niektóre z nich mogą podnieść poziom cukru we krwi, inne zaś przyczyniają się do jego obniżenia. Tak więc naprawdę istotna jest więc wypadkowa poziomu cukru po posiłku.
Jest tak dlatego, że to ona ustala końcowe stężenie cukru we krwi oraz pośrednio (jeśli jest ono podwyższone) zbyt wysoki poziom insuliny, który będzie odpowiedzialny za nadmierne magazynowanie tłuszczów.
Metoda Montignac nie ogranicza ilości pokarmu i kalorii, ale uczy nas, czego powinniśmy unikać, a spożywanie czego powinniśmy zwiększyć - jeśli zrozumiesz jej podstawowe zasady, liczenie tradycyjnych kalorii będzie należało do przeszłości, jako największa pomyłka dietetyczna naszego stulecia.
Dlaczego liczenie kalorii nie ma sensu? Otóż ilość kilokalorii podana na pokarmach to wartość statyczna uzyskana po spaleniu danego pokarmu w tzw. "bombie kalorymetrycznej". W odniesieniu do żywego organizmu na wartość energetyczną danego pokarmu maja wpływ wiele czynników takich jak:
a) duża zmienność w składzie naszego pokarmu np. schabowy zjedzony z kapustą, będzie miał inną wartość energetyczną niż ten sam schabowy zjedzony z pokarmem pozbawionym włóknika pokarmowego, spowoduje, ze nawet będziemy chudnąć, niestety kosztem niechybnie czekającego nas zawału serca.
sposób przygotowania pokarmu wpływa na zmianę jego przyswajalności np. gotowana marchewka podniesie poziom naszego cukru we krwi dwukrotnie więcej niż surowa. Również smażenie nawet na tak zdrowych tłuszczach jak roślinne powoduje jego utlenianie i powstawanie kwasów tłuszczowych nasyconych, które nie są już dla nas tak zdrowe (mówi się nawet o powstawaniu cyklicznych związków aromatycznych mających działanie rakotwórcze...).
c) stan metaboliczny i stopień utylizacji naszego organizmu - pamiętacie to jest przyczyna efektu jo-jo po znacznej utracie wagi ciała wskutek diety hypokalorycznej, tyjemy od "byle czego".
d) stosowanie diet opartych na liczeniu kalorii doprowadza szybko do niedoborów witamin, minerałów, a czasem także białek.
e) diety hypokaloryczne często prowadzą do poważnych zaburzeń jedzenia jak bulimia lub anoreksja.
f) pora przyjmowania posiłków ma olbrzymie znaczenie na stopień przyswajania pokarmu.
g) teorie liczenia kalorii wychodzi z założenia, ze każdy "grubasek" za dużo je. Tymczasem wiele badań zarówno wśród dzieci jak i dorosłych wykazało ze otyli jedli mniej niż szczupli. Co się okazało – otyli jedli "źle".
h) stosowanie diety hypokalorycznej spowoduje, ze najpierw zużyjemy zapasy energetyczne takie jak glikogen następne będą białka (zwiotczenie skóry) a potem dopiero tłuszcze, jednocześnie dojdzie do spowolnienia naszych procesów metabolicznych. Będziemy się czuli ospali, spadnie szybkość procesów myślenia, będziemy bardziej wrażliwi na zmiany temperatury, głownie zimna.
Metoda Montignac nie ogranicza ilości pokarmu i kalorii, ale uczy nas czego powinniśmy unikać, a spożywanie czego powinniśmy zwiększyć. Jeśli zrozumiesz jej podstawowe zasady, liczenie tradycyjnych kalorii będzie należało do przeszłości.
Dzięki Metodzie Montignac pozbywamy się nadmiernych kilogramów bez utraty masy mięśniowej. Ilość dziennie spożywanego białka, wyrażona w gramach, powinna być równa wadze ciała w kilogramach. Czyli osoba o wadze 80 kilogramów powinna przyjmować 80 gramów białka. Ważne przy tym jest picie wystarczającej ilości płynów. Istotną sprawą jest również fakt, by obok białek zwierzęcych, w naszym jadłospisie znalazły się białka pochodzenia roślinnego (warzywa strączkowe, produkty robione ze zbóż z pełnego przemiału - takie jak chleb, makarony, oraz produkty robione na bazie soi).
Zasługą Michela Montignac jest fakt, że zwrócił on uwagę "świata żywieniowego" na istotną rolę jaką odgrywa index glikemiczny pokarmów oraz sciśle z tym związana produkcja insuliny, na proces powstawania nadmiernych kilogramów.
Otyłości typu męskiego ("forma jabłka") i w mniejszym stopniu otyłości żeńskiej ("typu gruszki") towarzyszy prawie zawsze hyperinsulinemia i insulinooporność (zmniejszona wrażliwość na cukier).
Wysoki poziom insuliny pobudza enzym lipazę - stymulujący lipogenezę (budowę tkanki tłuszczowej), a z drugiej strony hamuje powstawanie innego enzymu, który rozkłada tłuszcze (lipoliza). Krótko mówiąc, nadmiar insuliny, w każdej postaci sprzyja powstawaniu tkanki tłuszczowej, a z drugiej strony blokuje enzym "spalający" tłuszcze.
Hyperinsulinemii (wysoki poziomu insuliny) można uniknąć lub zapobiec spożywając węglowodany o niskim indeksie glikemicznym, czyli takie, które nie za wysoko podniosą poziom cukru we krwi.
Pozytywne działanie węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym (poniżej, lub równym 50) na tworzenie i rozkład tłuszczów jest bezsprzecznie udowodnione. Michel posuwa się dalej i mówi o indeksie insulinowym pokarmu, czyli o sprzężeniu zwrotnym pomiędzy indeksem glikemicznym pokarmów a stężeniem insuliny (index insulinowy). Ta teza została poparta doświadczeniami przeprowadzonymi u cukrzyków typu II, jak również u Pimas - Indian ze stanu Arizona i Tucson, u których cukrzyca i nadwaga występowała szczególnie często. Ci Indianie wrócili do swego tradycyjnego pożywienia, którego indeks glikemiczny z natury był niski (dzikie odmiany kukurydzy) i problem cukrzycy i otyłości praktycznie zniknął.
Indeks glikemiczny pokarmów opublikował w Internecie Rick Mendosa. Przy ustalaniu swego indeksu Rick posłużył się jako punktem odniesienia białym chlebem (index 100), natomiast Michel określił swój indeks w odniesieniu do glukozy (indeks 100).
Utrata masy ciała jest stymulowana spożywaniem pokarmu o wysokiej zawartości błonnika pokarmowego, szczególnie tzw. "rozpuszczalnego" (owoce, warzywa strączkowe), ponieważ one to właśnie w istotny sposób obniżają hiperinsulinemię.
Należy spożywać tłuszcze mające ochronne działanie na naczynia krwionośne. Oznacza to zmniejszenie spożycia tłuszczów zawierających kwasy tłuszczowe nasycone (mięso i wędliny wieprzowe oraz maslo), natomiast zwiększenie udziału tłuszczów zawierających kwasy tłuszczowe jedno i wielo-nienasycone (drób, ryby, oleje roślinne). Szczególnie cenny jest olej z oliwek z tzw. zimnego wycisku.
Powinniśmy spożywać na 21 posiłków tygodniowo 14 posiłków węglowodanowych i 7 tłuszczowych. Przerwa miedzy posiłkami powinna wynosić co najmniej 3 godziny.
Ruch jest pożądany, ale nie niezbędny do utraty nadwagi. Nasz organizm zużywa najwięcej energii do podtrzymania temperatury naszego ciała na stałym poziomie oraz na procesy metaboliczne. Na aktywność fizyczną potrzebna jest zaledwie frakcja energii którą pochłaniamy z pożywieniem.
Indeks glikemiczny (IG)
Zdolność każdego węglowodanu do podwyższania poziomu glukozy we krwi określana jest przez tzw. indeks glikemiczny. Im więcej glukozy pojawi się we krwi po spożyciu danego węglowodanu, tym wyższy jest indeks glikemiczny.
Warto pamiętać, że przetwarzanie produktów żywnościowych podwyższa ich indeks glikemiczny (płatki kukurydziane = 85, kukurydza = 70; purée ziemniaczane w proszku = 95, gotowane ziemniaki = 70).
Kiedy indeks glikemiczny produktu jest wyższy lub równy 60, poziom glukozy we krwi po jego spożyciu wzrasta gwałtownie, przyjmując wysoką wartość, co pociąga za sobą wzmożone wydzielanie insuliny (hiperinsulinizm). Węglowodany odpowiedzialne za to zjawisko będziemy dla uproszczenia nazywać „złymi”. Pozostałe, których indeks glikemiczny nie przekracza 50, możemy określać jako „dobre węglowodany”.
Indeks glikemiczny produktów żywnościowych spożywanych w ich naturalnej postaci jest znacznie niższy niż gotowanych lub przetworzonych w inny sposób. Pełnoziarniste płatki zbożowe i pieczywo z pełnej mąki zawierają dużo błonnika, witamin i pierwiastków śladowych, które mają zdolność obniżania wysokiego poziomu glukozy we krwi. Obecność błonnika pomaga obniżyć poziom glukozy we krwi i stężenie insuliny.
Indeks glikemiczny wzrasta, kiedy pokarm podlega obróbce termicznej (gotowanie).
Zrównoważona dieta obniża indeks glikemiczny. Na przykład, w przypadku spaghetti spożytego oddzielnie wynosi on 65. Jeśli jednak makaron jest częścią zbilansowanego posiłku, jego IG spada do 30. Obecność tłuszczów i białka wydłuża czas pasażu jelitowego.
Plan diety:
Śniadanie (do wyboru):
węglowodanowo-białkowe
- chleb pełnoziarnisty (bez masła), marmolada owocowa bez cukru lub mus owocowy, jogurt o zawartości tłuszczu 0 %, słaba herbata lub kawa bezkofeinowa
białkowo-tłuszczowe
- jajecznica na szynce, ser pleśniowy, pomidory, słaba herbata lub kawa bezkofeinowa
Obiad (tylko białkowo-tłuszczowy!)
- zupa z soczewicy, kotlet z siekanej wołowiny, sałata z sosem winegret posypana siekanymi orzechami, gotowane brokuły, jogurt
- zupa z porów, sztuka mięsa, kapusta (lekko obgotowana) z sosem winegret, krem czekoladowy
Kolacja (do wyboru):
węglowodanowo-białkowa
- pieczone pomidory, fasola gotowana z łyżeczką masła, jogurt naturalny lub makaron gotowany al dente (lekko twardawy) z sosem pomidorowym i bazylią
białkowo-tłuszczowa
- fasolka szparagowa z sosem winegret, łosoś wędzony, pieczywo pełnoziarniste, zielona sałata lub warzywa duszone na oleju z jajkiem sadzonym
Przepisy:
Krem czekoladowy
400 g czekolady gorzkiej o 70 % zawartości kakao,
8 jaj,
1/2 kieliszka rumu (niekoniecznie),
skórka starta z pomarańczy,
4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej bezkofeinowej,
szczypta soli
Czekoladę rozpuścić w garnku, zalać kawą (1/2 szklanki) i rumem, dodać połowę skórki startej z pomarańczy. Dokładnie wymieszać i lekko ostudzić. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli. Żółtka zalać czekoladą i mieszać aż do otrzymania jednolitej masy. Nadal mieszając, dodać stopniowo pianę z białek. Posypać resztą skórki i wstawić do lodówki na co najmniej 6 godzin.
źródło: zdrowie.onet.pl
...
...
#2
Napisano pon, 28 lip 2008 - 18:22
to jest wyzwanie jak dla mnie zaczac na nowo sie odzywiac wg diety montignaca uwazam ze to zdrowe odchudzanie nie tylko dla tego ze chudnie sie powoli ale tez dla tego ze nie czujesz sie w czasie tej diety slaba i oslaba i raczej masz sile by na niej wytrwac
od paru miesiecy zaczelam sie interesowac dieta i probuje na sobie coraz to lepszych fajniejszych niektore spowalniaja przemiane materii w efekcie jojo a niektore sa bardzo korzystne bo kg sie utrzymuja jestem pewna na 100 % ze jak przejde na te diete napewno schudne
od paru miesiecy zaczelam sie interesowac dieta i probuje na sobie coraz to lepszych fajniejszych niektore spowalniaja przemiane materii w efekcie jojo a niektore sa bardzo korzystne bo kg sie utrzymuja jestem pewna na 100 % ze jak przejde na te diete napewno schudne
#4
Napisano pon, 28 lip 2008 - 20:42
amanda85, proszę mnie pisz posta pod postem w krótkim czasie, po prawej stronie masz funkcje edytuj i zawsze możesz cos dopisać :->
#5
Napisano sob, 26 cze 2010 - 20:22
_____________________________________________________________________________
MICHEL MONTIGNAC. BYŁ POLITOLOGIEM NIE LEKARZEM, JEDNAK TAK. ♥♥♥♥♥
70.TEMAT.
KŁAMSTWO, TJ. SWOBODNE PODEJŚCIE DO FAKTÓW; CZYŻBY LICHY KABARET? *****
PRZESYŁAM PANU PONIŻSZY TEKST DO WIADOMOŚCI:
Ja ten tekst napisałem dla 15 letniego młodego człowieka, zachwyconego tzw. Indeksem Glikemicznym, po którym tenże młodzian przytył w jednym roku ponad 30 kilogramów, i pełen najgłębszej frustracji zapytał mnie o zdanie. Poniżej prezentuję moją odpowiedź dla tego otyłego młodzieńca.
PODPOWIEDŹ:
1. Wpisz sobie w Google: dieta montignac część 2
You Tube:
tv: http://sandrarecho.pinger.pl/m/1289881
TEN FILMIK WIELE WYJAŚNIA:
Zobaczysz swojego naukowca od tego IG, czyli Indeksu Glikemicznego, który tak do końca nie wie co mówi. Stwierdzenia i niemerytoryczny przekaz; są widoczne gołym okiem. To jakieś fiction i życzenia. Przykre, bo przez ten IG, ludzie pogarszają stan zdrowia w cukrzycy nadwyrężając swoje trzustki. Jak się tych wypowiedzi posłucha to rodzi się pytanie następujące: majaczenia otyłego Pana, czy już zaburzenia w realnym odbiorze rzeczywistości ewidentnie niewydolnego; wręcz prymitywnego umysłu.
CZEKOLADA GORZKA MIN. 70% CACAO, PODNOSI POZIOM CUKRU O 42%:
Chleb pumpernikiel, chleb pszenno żytni, podnoszą poziom o 53-74% wzrostu po spożyciu. Figi suszone 58%, a czysta apteczna glukoza o 74% itd. itd. Te wzrosty nadwyrężają trzustki Polaków. Natomiast politolog od 16 lat w naszym kraju, pisał / pisze że należy spożywać produkty wg IG; szczupleć i leczyć cukrzycę. Rozumiem, że wg Niego leczenie cukrzycy polega na zamęczaniu trzustki.
LUDZIE UMIERAJĄ Z POWODU OTYŁOŚCI I CUKRZYCY:
Faza wstępna to więcej chorób, nadwyrężony budżet naszego Państwa, amputacje stóp cukrzycowych, zatory tętnicze i żylne, przeciążone i zatrzymujące się serca. No i co, no i czas już z tym skończyć. A otyli; przecież wg Michela Montignaca ser żółty, szynka wieprzowa czyli każdy tłuszcz się wydali, bo organizm też wg Tego specjalisty, nadmiar tłuszczu wydali. Produkty o niskim IG (w tabelach masa błędów) z tłuszczem można spożywać bez ograniczeń. Pytanie zasadnicze: nierzetelność czy celowe i świadome oszustwo?
CHOĆBY TEORIA TEGO PANA:
Michela Montignaca, jakoby węglowodan o nazwie błonnik, który jest węglowodanem nie wchłaniającym się do krwi, wg Niego obniża Indeks Glikemiczny produktu, a przecież IG podobno ma pokazywać wzrost poziomu cukru we krwi po spożyciu produktu zawierającego węglowodany. Powstaje zatem retoryczne pytanie, jak może wpływać błonnik na poziom cukru, w oczywistej sytuacji kiedy się przecież nie wchłania. Kilka wersji odpowiedzi znajdzie na pewno każdy zespół kabaretowy mający ten temat w repertuarze.
MOTTO & REGUŁA: WSZYSTKO MOŻNA, CO NIE MOŻNA, BYLE Z CICHA I Z OSTROŻNA. *****
GOSPODARZ PLANETY CZYLI PRZYRODA, USTALIŁA DLA ORGANIZMÓW ŻYWYCH NOŚNIK ENERGII:
W postaci tłuszczu, który wchłania się błyskawicznie i gwarantuje minimum 1 miesiąc życia bez pokarmu. Wg politologa ten nadmiar tłuszczu się wydala. Ty natomiast zapoznaj się z tabelami produktów sklasyfikowanych jako tzw. NISKIE WĘGLOWODANY TJ. DO 26% WZROSTU; a zobaczysz jak ułożył zależności pierwiastkowe gospodarz naszej planety. Trzeba się zawsze do reguł gospodarza dostosować jak Cię gości u siebie. Nas na Ziemi gości perfekcyjny gospodarz, czyli Przyroda. Pewien znany kucharz, oraz znana mistrzyni olimpijska się do tego nie dostosowali. Jaki wniosek. Prosty wniosek. Dostosuj się, i nie powtarzaj nieprawd przyrodniczych, o których nic nie wiesz. Dokonuj zdrowych wyborów. Pozdrawiam Cię.
P. S. KOMPETENCJA I NIEMERYTORYCZNA WIEDZA FRANCUSKIEGO POLITOLOGA:
Gwarantuje pełną kompromitację wyznawców tzw. Indeksu Glikemicznego, tj. IG produktu, którego ojcem biologicznym był właśnie Pan Michel Montignac. Francuz był / jest wielkim guru dla niektórych żywieniowych podpowiadaczy, a na filmie widać w pełni Jego wiedzę i klasę naukową. Brawo! tak trzymać; blamaż i pełna kompromitacja, kłamliwej wizji nieprawd biologicznych tej bzdurnej teorii, jest gwarantowana i to już niebawem.
R E F L E K S J A:
INDEKS ŻYWIENIOWY, a; INDEKS GLIKEMICZNY, to dwa różne spojrzenia na realia przyrodnicze. IŻ; to identyfikacja ewolucyjnych dokonań przyrody, czyli sfera faktów. IG; to wirtualne poglądy, dezinformacja, obłuda i biznes.
UWAGA:
Tabele produktów sklasyfikowanych wg tzw. INDEKSU ŻYWIENIOWEGO TJ. IŻ PRODUKTU; pomagają we właściwej ocenie, przy realnym doborze pokarmów dla nas biologicznie prawidłowych. Tabele IŻ, opracowali naukowcy z instytutu o nazwie: IRL KRAKÓW.
KOD 7 TJ. BIAŁKA, TŁUSZCZE, WĘGLOWODANY, WITAMINY, SKŁADNIKI MINERALNE, BŁONNIK, WODA:
Wszystkie te składniki są niezbędne do tego, aby nasz organizm funkcjonował prawidłowo, komórki odpowiednio się tworzyły i regenerowały, w przeciwnym bowiem razie nowo powstające komórki, są coraz gorszej jakości, w wyniku czego dochodzi najpierw do dolegliwości, następnie do rozlicznych chorób, szybkiej starości, aż w końcu do przedwczesnej śmierci. Długość życia komórek jest zróżnicowana np. leukocyty (białe krwinki) żyją około 10 dni, niektóre kubki smakowe na języku tylko kilka godzin, komórki mięśni kilka miesięcy, a komórki kości żyją aż 7-8 lat. W naszym organizmie następuje ciągły proces odnawiania się komórek, czyli ich odbudowy. Aby mógł on przebiegać racjonalnie, musi być dostarczony materiał do budowy tychże komórek. Materiałem są oczywiście składniki odżywcze, pobierane z pożywieniem.
CHLEB TYPU KR-IRL, JEST W CHWILI OBECNEJ NAJBARDZIEJ WARTOŚCIOWYM PRODUKTEM ŻYWIENIOWYM DLA CZŁOWIEKA NA PLANECIE ZIEMIA:
80% Energii (niskie węglowodany), antyotyłościowy (bardzo syci), antycukrzycowy (poziom cukru do 26% wzrostu). W całych swoich dziejach ludzkość (7 mld), nie stworzyła dotąd tak wartościowego i biologicznie wzorcowego produktu żywieniowego.
W ODŻYWIANIU PODSTAWOWYM ZAŁOŻENIEM JEST TO CO JEMY, A NIE O KTÓREJ GODZINIE I W JAKICH PORCJACH:
Organizm zakodowany jest genetycznie tak, aby oddziaływać na spożyty produkt żywnościowy adekwatnie co do składu tego produktu i wobec którego poszczególne narządy organizmu wykonują; zaprogramowane ewolucyjnym życiem na Ziemi reakcje (wyuczone przez miliony lat). Nieistotnym czynnikiem jest godzina, a pomniejszym ilość spożywanego pokarmu: liczy się zawsze skład pierwiastkowy „produktu” zjedzonego przez człowieka. Wszystkie czynniki inne niż skład mają znaczenia drugorzędne i można je nawet wstępnie pominąć. P. S. Pora spożywania posiłków nie jest istotna, a ich objętość powinna być uzależniona od indywidualnych potrzeb organizmu.
KONKLUZJA FINALNA:
Ilość żywności należy bezwzględnie dostosować do trybu życia, czyli zapotrzebowania energetycznego własnego organizmu. Najistotniejszym stabilizatorem wyrównywania braków energii u człowieka jest bez wątpienia tzw. CHLEB TYPU KR-IRL. Wskazana jest także zasadotwórcza cytryna ok. 2,5-4 sztuk / 24h. Sok z cytryny neutralizuje kwasowość soków trawiennych pustego żołądka zmniejszając łaknienie.
WZROST POZIOMU CUKRU PO SPOŻYCIU PRODUKTÓW, TEN REALNY:
I biologicznie zweryfikowany zarówno TY, jak i Specjaliści od IG, znajdziecie w publikacji;
Książka, pt. PORADNIK ŻYWIENIOWY CZŁOWIEKA W XXI WIEKU. *****
Wydanie (3): zaktualizowane i uzupełnione.
Skrót adresu strony w Internecie: INSTYTUTIRL.
ADRES: http://www.instytutirl.com.pl/
70.TEMAT.
ENGLISH VERSION: http://www.instytuti...m.pl/index9.php
Biologia, medycyna.
_____________________________________________________________________________
INDEKS GLIKEMICZNY. FIKCYJNE WSKAŹNIKI W TABELACH Z IG.
ZOBACZ PRZYKŁADY:
KASZA. SKROBIA. *****
BH.220.
_: http://pl.netlog.com...g/blogid=169358
CZEKOLADA. 70% CACAO. *****
BH.210.
_: http://sandrarecho.pinger.pl/m/4490989
MARCHEWKA. ANTYOKSYDANT. *****
BH.223.
_: http://medycynabiolo... ... hewka.html
ZIEMNIAK. MORFOLOGIA. *****
BH.249.
_: http://www.far.org.p... ... 907#p36907
Biologia, medycyna.
70.TEMAT./ + inne artykuły wg kolejności.
_____________________________________________________________________________
MICHEL MONTIGNAC. BYŁ POLITOLOGIEM NIE LEKARZEM, JEDNAK TAK. ♥♥♥♥♥
70.TEMAT.
KŁAMSTWO, TJ. SWOBODNE PODEJŚCIE DO FAKTÓW; CZYŻBY LICHY KABARET? *****
PRZESYŁAM PANU PONIŻSZY TEKST DO WIADOMOŚCI:
Ja ten tekst napisałem dla 15 letniego młodego człowieka, zachwyconego tzw. Indeksem Glikemicznym, po którym tenże młodzian przytył w jednym roku ponad 30 kilogramów, i pełen najgłębszej frustracji zapytał mnie o zdanie. Poniżej prezentuję moją odpowiedź dla tego otyłego młodzieńca.
PODPOWIEDŹ:
1. Wpisz sobie w Google: dieta montignac część 2
You Tube:
tv: http://sandrarecho.pinger.pl/m/1289881
TEN FILMIK WIELE WYJAŚNIA:
Zobaczysz swojego naukowca od tego IG, czyli Indeksu Glikemicznego, który tak do końca nie wie co mówi. Stwierdzenia i niemerytoryczny przekaz; są widoczne gołym okiem. To jakieś fiction i życzenia. Przykre, bo przez ten IG, ludzie pogarszają stan zdrowia w cukrzycy nadwyrężając swoje trzustki. Jak się tych wypowiedzi posłucha to rodzi się pytanie następujące: majaczenia otyłego Pana, czy już zaburzenia w realnym odbiorze rzeczywistości ewidentnie niewydolnego; wręcz prymitywnego umysłu.
CZEKOLADA GORZKA MIN. 70% CACAO, PODNOSI POZIOM CUKRU O 42%:
Chleb pumpernikiel, chleb pszenno żytni, podnoszą poziom o 53-74% wzrostu po spożyciu. Figi suszone 58%, a czysta apteczna glukoza o 74% itd. itd. Te wzrosty nadwyrężają trzustki Polaków. Natomiast politolog od 16 lat w naszym kraju, pisał / pisze że należy spożywać produkty wg IG; szczupleć i leczyć cukrzycę. Rozumiem, że wg Niego leczenie cukrzycy polega na zamęczaniu trzustki.
LUDZIE UMIERAJĄ Z POWODU OTYŁOŚCI I CUKRZYCY:
Faza wstępna to więcej chorób, nadwyrężony budżet naszego Państwa, amputacje stóp cukrzycowych, zatory tętnicze i żylne, przeciążone i zatrzymujące się serca. No i co, no i czas już z tym skończyć. A otyli; przecież wg Michela Montignaca ser żółty, szynka wieprzowa czyli każdy tłuszcz się wydali, bo organizm też wg Tego specjalisty, nadmiar tłuszczu wydali. Produkty o niskim IG (w tabelach masa błędów) z tłuszczem można spożywać bez ograniczeń. Pytanie zasadnicze: nierzetelność czy celowe i świadome oszustwo?
CHOĆBY TEORIA TEGO PANA:
Michela Montignaca, jakoby węglowodan o nazwie błonnik, który jest węglowodanem nie wchłaniającym się do krwi, wg Niego obniża Indeks Glikemiczny produktu, a przecież IG podobno ma pokazywać wzrost poziomu cukru we krwi po spożyciu produktu zawierającego węglowodany. Powstaje zatem retoryczne pytanie, jak może wpływać błonnik na poziom cukru, w oczywistej sytuacji kiedy się przecież nie wchłania. Kilka wersji odpowiedzi znajdzie na pewno każdy zespół kabaretowy mający ten temat w repertuarze.
MOTTO & REGUŁA: WSZYSTKO MOŻNA, CO NIE MOŻNA, BYLE Z CICHA I Z OSTROŻNA. *****
GOSPODARZ PLANETY CZYLI PRZYRODA, USTALIŁA DLA ORGANIZMÓW ŻYWYCH NOŚNIK ENERGII:
W postaci tłuszczu, który wchłania się błyskawicznie i gwarantuje minimum 1 miesiąc życia bez pokarmu. Wg politologa ten nadmiar tłuszczu się wydala. Ty natomiast zapoznaj się z tabelami produktów sklasyfikowanych jako tzw. NISKIE WĘGLOWODANY TJ. DO 26% WZROSTU; a zobaczysz jak ułożył zależności pierwiastkowe gospodarz naszej planety. Trzeba się zawsze do reguł gospodarza dostosować jak Cię gości u siebie. Nas na Ziemi gości perfekcyjny gospodarz, czyli Przyroda. Pewien znany kucharz, oraz znana mistrzyni olimpijska się do tego nie dostosowali. Jaki wniosek. Prosty wniosek. Dostosuj się, i nie powtarzaj nieprawd przyrodniczych, o których nic nie wiesz. Dokonuj zdrowych wyborów. Pozdrawiam Cię.
P. S. KOMPETENCJA I NIEMERYTORYCZNA WIEDZA FRANCUSKIEGO POLITOLOGA:
Gwarantuje pełną kompromitację wyznawców tzw. Indeksu Glikemicznego, tj. IG produktu, którego ojcem biologicznym był właśnie Pan Michel Montignac. Francuz był / jest wielkim guru dla niektórych żywieniowych podpowiadaczy, a na filmie widać w pełni Jego wiedzę i klasę naukową. Brawo! tak trzymać; blamaż i pełna kompromitacja, kłamliwej wizji nieprawd biologicznych tej bzdurnej teorii, jest gwarantowana i to już niebawem.
R E F L E K S J A:
INDEKS ŻYWIENIOWY, a; INDEKS GLIKEMICZNY, to dwa różne spojrzenia na realia przyrodnicze. IŻ; to identyfikacja ewolucyjnych dokonań przyrody, czyli sfera faktów. IG; to wirtualne poglądy, dezinformacja, obłuda i biznes.
UWAGA:
Tabele produktów sklasyfikowanych wg tzw. INDEKSU ŻYWIENIOWEGO TJ. IŻ PRODUKTU; pomagają we właściwej ocenie, przy realnym doborze pokarmów dla nas biologicznie prawidłowych. Tabele IŻ, opracowali naukowcy z instytutu o nazwie: IRL KRAKÓW.
KOD 7 TJ. BIAŁKA, TŁUSZCZE, WĘGLOWODANY, WITAMINY, SKŁADNIKI MINERALNE, BŁONNIK, WODA:
Wszystkie te składniki są niezbędne do tego, aby nasz organizm funkcjonował prawidłowo, komórki odpowiednio się tworzyły i regenerowały, w przeciwnym bowiem razie nowo powstające komórki, są coraz gorszej jakości, w wyniku czego dochodzi najpierw do dolegliwości, następnie do rozlicznych chorób, szybkiej starości, aż w końcu do przedwczesnej śmierci. Długość życia komórek jest zróżnicowana np. leukocyty (białe krwinki) żyją około 10 dni, niektóre kubki smakowe na języku tylko kilka godzin, komórki mięśni kilka miesięcy, a komórki kości żyją aż 7-8 lat. W naszym organizmie następuje ciągły proces odnawiania się komórek, czyli ich odbudowy. Aby mógł on przebiegać racjonalnie, musi być dostarczony materiał do budowy tychże komórek. Materiałem są oczywiście składniki odżywcze, pobierane z pożywieniem.
CHLEB TYPU KR-IRL, JEST W CHWILI OBECNEJ NAJBARDZIEJ WARTOŚCIOWYM PRODUKTEM ŻYWIENIOWYM DLA CZŁOWIEKA NA PLANECIE ZIEMIA:
80% Energii (niskie węglowodany), antyotyłościowy (bardzo syci), antycukrzycowy (poziom cukru do 26% wzrostu). W całych swoich dziejach ludzkość (7 mld), nie stworzyła dotąd tak wartościowego i biologicznie wzorcowego produktu żywieniowego.
W ODŻYWIANIU PODSTAWOWYM ZAŁOŻENIEM JEST TO CO JEMY, A NIE O KTÓREJ GODZINIE I W JAKICH PORCJACH:
Organizm zakodowany jest genetycznie tak, aby oddziaływać na spożyty produkt żywnościowy adekwatnie co do składu tego produktu i wobec którego poszczególne narządy organizmu wykonują; zaprogramowane ewolucyjnym życiem na Ziemi reakcje (wyuczone przez miliony lat). Nieistotnym czynnikiem jest godzina, a pomniejszym ilość spożywanego pokarmu: liczy się zawsze skład pierwiastkowy „produktu” zjedzonego przez człowieka. Wszystkie czynniki inne niż skład mają znaczenia drugorzędne i można je nawet wstępnie pominąć. P. S. Pora spożywania posiłków nie jest istotna, a ich objętość powinna być uzależniona od indywidualnych potrzeb organizmu.
KONKLUZJA FINALNA:
Ilość żywności należy bezwzględnie dostosować do trybu życia, czyli zapotrzebowania energetycznego własnego organizmu. Najistotniejszym stabilizatorem wyrównywania braków energii u człowieka jest bez wątpienia tzw. CHLEB TYPU KR-IRL. Wskazana jest także zasadotwórcza cytryna ok. 2,5-4 sztuk / 24h. Sok z cytryny neutralizuje kwasowość soków trawiennych pustego żołądka zmniejszając łaknienie.
WZROST POZIOMU CUKRU PO SPOŻYCIU PRODUKTÓW, TEN REALNY:
I biologicznie zweryfikowany zarówno TY, jak i Specjaliści od IG, znajdziecie w publikacji;
Książka, pt. PORADNIK ŻYWIENIOWY CZŁOWIEKA W XXI WIEKU. *****
Wydanie (3): zaktualizowane i uzupełnione.
Skrót adresu strony w Internecie: INSTYTUTIRL.
ADRES: http://www.instytutirl.com.pl/
70.TEMAT.
ENGLISH VERSION: http://www.instytuti...m.pl/index9.php
Biologia, medycyna.
_____________________________________________________________________________
INDEKS GLIKEMICZNY. FIKCYJNE WSKAŹNIKI W TABELACH Z IG.
ZOBACZ PRZYKŁADY:
KASZA. SKROBIA. *****
BH.220.
_: http://pl.netlog.com...g/blogid=169358
CZEKOLADA. 70% CACAO. *****
BH.210.
_: http://sandrarecho.pinger.pl/m/4490989
MARCHEWKA. ANTYOKSYDANT. *****
BH.223.
_: http://medycynabiolo... ... hewka.html
ZIEMNIAK. MORFOLOGIA. *****
BH.249.
_: http://www.far.org.p... ... 907#p36907
Biologia, medycyna.
70.TEMAT./ + inne artykuły wg kolejności.
_____________________________________________________________________________
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych