ja też stosowałam ten zwykły
kontrola lekarza czy klub puszystych??---> start i 25 w d
Rozpoczęty przez
Marla_C
, środa, 11 kwietnia 2007 - 11:28
#41
Napisano pon, 23 kwi 2007 - 23:06
...
...
#44
Napisano wto, 24 kwi 2007 - 19:52
no właśnie podobno b. dobry jest ten z zieloną herbatą , niestety jeszcze rzadnego nie miałam , może wrto by było spróbować szczerze to nie bardzo jestem za tego typu specyfikami ale ... jak ma mi pomóc to czemu nie chyba się skuszę i kupię ten chrom
#45
Napisano wto, 24 kwi 2007 - 22:38
#47
Napisano czw, 26 kwi 2007 - 16:17
#49
Napisano pon, 30 kwi 2007 - 20:04
Ja też niejestem za tymi specyfikami, ale dlatego ze stosowałam s-line Vitte co nie miało dla mnie dobrego wpłyu. Bardzo sie źle czułam miałam mdłosci i bolała mnie głowa. Myślałam że na domiar złego ze nieschudne to jeszcze zaszłam w ciąże. Naszczęście obiawy mineły jak zaprzestałam stosowania tego preparatu. Pozdrawiam. Waga pokazuje 76 kilo małymi kroczkami a do celu.
#50
Napisano pon, 30 kwi 2007 - 20:07
Ja też niejestem za tymi specyfikami, ale dlatego ze stosowałam s-line Vitte co nie miało dla mnie dobrego wpłyu. Bardzo sie źle czułam miałam mdłosci i bolała mnie głowa. Myślałam że na domiar złego ze nieschudne to jeszcze zaszłam w ciąże. Naszczęście obiawy mineły jak zaprzestałam stosowania tego preparatu. Pozdrawiam. Waga pokazuje 76 kilo małymi kroczkami a do celu.
#51
Napisano pon, 30 kwi 2007 - 20:46
#52
Napisano śro, 13 cze 2007 - 17:43
No niema czego gratulować, straciłam znowu komtrole nad wagą , siedziałam caymi dniami nad ksiązkami i pisałam prace magisterską, napisałam nawet ale moja waga pokazał mi 80 kilo. Załamka
Nawt niewiem kiedy sie to stało. Nie wchodze na wagę często a jak już weszłam to chciało mi się wyc. I znowu muszą zacząć od nowa. Poraszka.
Nawt niewiem kiedy sie to stało. Nie wchodze na wagę często a jak już weszłam to chciało mi się wyc. I znowu muszą zacząć od nowa. Poraszka.
#53
Napisano śro, 13 cze 2007 - 20:47
Moze nie jest tak zle, zwaz sie teraz.. bo czasem w organizmie zatrzyma sie woda i pokazuje wiecej. Poza tym - pisalas prace magisterska.. No coz, napiszesz, obronisz i wtedy ruszysz do walki z kilogramai z prawdziwa sila
Ja wlasnie teraz stabilizuje wage, bo nie mam czasu na basen czy burczenie w brzuchu Sesja sie zbiliza i niestety.. Ja od lipca wracam do ostrej walki.. Teraz dbam tylko o to by nie przytyc
Ja wlasnie teraz stabilizuje wage, bo nie mam czasu na basen czy burczenie w brzuchu Sesja sie zbiliza i niestety.. Ja od lipca wracam do ostrej walki.. Teraz dbam tylko o to by nie przytyc
#55
Napisano pon, 05 lis 2007 - 11:12
no witam moje gwiazdy dawno mnie nie było ale czas odnowic stare znajomości..
u mnie wiele sie zmieniło na dobre, ale niestety też dużo na złe
waga skoczyła poprostu strasznie obecnie to jest 96kg!!!! poprostu maskara
kolejna rzecz to taka ze nie mam sie w co ubierać, zmieniłam prace i pracuje w biurze qwiec wiadomo trza sie jakoś ubrać.... w tym przypadku jest tu problemos ale kobitki moje kochane, znowu podjełam walke...pytanie??? czy sie uda???
licze na wasze wsparcie w tej kwestii buziaki :*
u mnie wiele sie zmieniło na dobre, ale niestety też dużo na złe
waga skoczyła poprostu strasznie obecnie to jest 96kg!!!! poprostu maskara
kolejna rzecz to taka ze nie mam sie w co ubierać, zmieniłam prace i pracuje w biurze qwiec wiadomo trza sie jakoś ubrać.... w tym przypadku jest tu problemos ale kobitki moje kochane, znowu podjełam walke...pytanie??? czy sie uda???
licze na wasze wsparcie w tej kwestii buziaki :*
LEBSZY RYDZ NISH NIC
#57
Napisano pon, 05 lis 2007 - 11:19
Marla ,bierz się za siebie,nie takie kilogramy tu spadały i można sobie poradzić-aby zacząć i ciągnąć
zobacz,Jaśminka też zaczynała z dziewiątką z przodu,a już ma szóstkę,że już o sobie nie wspomnę
tu nie ma co myśleć ,za młoda jesteś ,aby tyle ważyć ,czas zmienić to dla zdrowia i samopoczucia ,komfortu psychicznego
jakie masz plany dietkowe? jakieś ćwiczonka?
pisz ,bo to pomaga i mobilizuje -i do roboty ,bo nigdy nie jest tak źle,aby nie było wyjścia !
zobacz,Jaśminka też zaczynała z dziewiątką z przodu,a już ma szóstkę,że już o sobie nie wspomnę
tu nie ma co myśleć ,za młoda jesteś ,aby tyle ważyć ,czas zmienić to dla zdrowia i samopoczucia ,komfortu psychicznego
jakie masz plany dietkowe? jakieś ćwiczonka?
pisz ,bo to pomaga i mobilizuje -i do roboty ,bo nigdy nie jest tak źle,aby nie było wyjścia !
#58
Napisano pon, 05 lis 2007 - 11:32
bo widzicie u mnie to jest tak, ze to wszystko bierze sie z głowy... jak sobie z tym nieporadze to nic mnie nie zmotywuje.... prosty przykład wychodze najedzona wrecz obrzarta po obiedzie... ide ide, patrze cukiernia wiem ze nic nie kupie i nie zjem...ale mijajac ją jest tak zwany przebłysk i jednak wchodze i kupuje oblesnie słodkiego ptysia z kremem mi to już chyba tylko psychiatra może pomoc
druga sprawa ze czesto tesh jak jestem zła, smutna przygnębiona albo poprostu sie nudze i nie mam fajek w domu to zapycham sie czym popadnie... ogorek z nutellą, jakies ciastka plasterek wedliny zawiniety w ser i maczany w keczupie.... jem co popadnie i nieograniczonych ilościach.... ostatnio bawiła sie w modelke super lini... po sesji usłyszałm ze wsumie to sie nie mam z czego odchudzać bo ładna jest > tyle ze mogła bym poćwiczyć.... naprawde mój główny problem to obżarstwo i jedzenie "oczami" rozumie to ktos mniej wiecej o co mnie chodzi??? łomatkooooooooo
dla zainteresowanych moim wygladem---> www.margolek1006.fotka.pl:::MojE FoTosKI::: heheheh
druga sprawa ze czesto tesh jak jestem zła, smutna przygnębiona albo poprostu sie nudze i nie mam fajek w domu to zapycham sie czym popadnie... ogorek z nutellą, jakies ciastka plasterek wedliny zawiniety w ser i maczany w keczupie.... jem co popadnie i nieograniczonych ilościach.... ostatnio bawiła sie w modelke super lini... po sesji usłyszałm ze wsumie to sie nie mam z czego odchudzać bo ładna jest
dla zainteresowanych moim wygladem---> www.margolek1006.fotka.pl:::MojE FoTosKI::: heheheh
LEBSZY RYDZ NISH NIC
#59
Napisano pon, 05 lis 2007 - 11:48
TO TY????????????????????????
nonono ,gratuluję ! ślicznie wyglądasz, ,
ale mimo wszystko,dla zdrowia warto schudnąć, i nie muszę tu pisać dlaczego,bo to wszyscy wiedzą ,a i sama poczujesz się lepiej
i tu racja,że ktoś może sobie gadać i przekonywać,ale odchudzać się,to trzeba samemu chcieć i się "zawziąć" ,bo bez tego -klapa!
nonono ,gratuluję ! ślicznie wyglądasz, ,
ale mimo wszystko,dla zdrowia warto schudnąć, i nie muszę tu pisać dlaczego,bo to wszyscy wiedzą ,a i sama poczujesz się lepiej
i tu racja,że ktoś może sobie gadać i przekonywać,ale odchudzać się,to trzeba samemu chcieć i się "zawziąć" ,bo bez tego -klapa!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych