Witam aLL
Kiedyś już byłem na tym forum i bardzo mi się podobało ale jak to idzie studia - praca - ślub - dzieci
niezbyt miałem czas, więc troszkę zaniedbałem odwiedzanie tego forum.
Tyle z historii
Ostatnio postanowiłem definitywnie się odchudzić dla SIEBIE i RODZINY ( dla siebie bardziej ),
pierwszą myślą było odszukanie tego forum i "łala" nawet moje konto istnieje ( podziękowanie dla adminów za nie skasowanie ), szybkie przypomnienie hasła i już przeglądam forum.
Troszkę się pozmieniało ale co mnie ucieszyło od Maja 2009r do Lutego 2014r przytyłem tylko 6kg ( nie ma się czym chwalić ale myślałem że więcej ).
To może tak bez zanudzania
11 stycznia 2014 - kiedy to stanąłem na wadze wyszło 138kg ( może wcześniej było więcej ale tak
jakoś wyszło że unikałem tych maszynek co prawdę mówią )
i do tego tylko moja mama i moja babcia że okrągły jesteś
początek lutego 2014 - wizyta u lekarza z dziećmi, a ja widząc porządną wagę wskoczyłem na nią
i 134kg.
Teraz jestem na diecie "cud że wytrzymuję" - pierwsze dni są powiedzmy męczące ale tylko psychicznie, trzeba się tylko zaprzeć i co najważniejsze " nie oszukiwać samego siebie"
i na stan :
25 luty 2014 - waga 130kg
Podsumowując w prawie 4 tygodnie 4kg mnie nie tak źle i nawet mi to pasuje, a wyżej wspomniana babcia i mama mówią, że mi schodzi już po mału, czyli mały sukces.
Z drugiej strony też trochę na złość siostrze muszę zrobić, obiecała że mi odda telefon komórkowy, bo nie wierzy że mi się uda ( teraz się boi i zastanawia się czym by mnie tu przekupić - ale bez obaw telefon jej zostawię tylko ją postraszę )
Teraz jestem na etapie wyszukania siłowni by zacząć ćwiczenia kardio i mocnej spalić zbędny balast .
pozdrawiam
Tomasz
-- 2 mar 2014, o 09:31 --
podsumowując cały tydzień:
śniadania:
kawa z mleczkiem
to przeważnie serek wiejski + dodatki ( na zmianę rzodkiewka, szczypiorek, cebula czerwona, oregano świeże )
drugie śniadania:
owoce jakie są głównie jabłka
obiady :
surówki, warzywa na parze, mięsko ( głównie kurczak w różnych postaciach )
chociaż pomysły mojej żony mnie czasem tak zaskakują iż chyba powinna zmienić branżę
podwieczorki / kolacje:
owoce wodniste ( melon, arbuz, ananas, itp.)
czasem grilowana pierś z kurczaka
przez cały dzień do picia
woda i zielona herbata
Cały czas nie mogę się zmobilizować :myśli1: do wyjścia pobiegać
pozdrawiam
zolty - męskie zbijanie balastu
Rozpoczęty przez
zolty_
, piątek, 28 lutego 2014 - 03:26
...
...
#2
Napisano pią, 10 lip 2015 - 22:56
gratulacje moja rodzina nie chce ze mną się odchudzać, szacun za ślub i założenie rodzinki
Podjadasz w nocy? Ładka na brzuchu nie daje Ci spokoju? Sprawdź jak może pomóc Ci afrykańskie mango!Natura daje Ci siłę do walki z kilogramami. Metabolizm szybko przyśpieszy i rezultaty będą widoczne lada dzień!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych