Cześć
Od jakiegoś czasu mam pewnien problem Moja dziewczyna od jakiś 2 lat wzięła się ostro za siebie. Stwierdziła ze jest za gruba i chce schudnąć. Początki były dobre była u dietetyka ustawiłą sobie plan dietetyczny. Zaczeła uprawiać sporty: bieganie, fitnes, basen Diete ciągneła przez kilka miesiecy po czym stwierdziła ze zbankrutuje na nią i zaczeła ją troszeczke korygować ograniczać produkty zawierające jakiekolwiek tłuszcze, zaczeła jesć głownie owoce i warzywa od czasu do czasu gotowanie mięso głównie drób. Trwała w tym przez jakieś 1,5 roku i nie powiem efekty były naprawde imponujące. Lecz od jakiegoś czasu w sumie od momentu kiedy odiągneła swoją wymażoną wage, zauważyłem ze prawie wogóle nie je kiedy chcemy gdzieś wyjść do restauracji czy baru odmawia posiłkó, w domu też mało co je. Ostatnio przprowadziłem z nią rozmowe ze zaczynam sie o nią martwić, troche zartobiliwe na poczatku podszedłem do sprawy mówiąć jej ze jak nie bedzie nic jadła to w końcu zniknie, ale nadal tlumaczyla ze je w pracy i jej wystarcz na caly dzien. Lecz ostatnio chyba miała wyrzuty sumienia spowodowane moją ciągłą dociekliwością i drązeniem sprawy i powiedziała mi ze od kilku miesięcy j w ciągu dnia głwnie jakieś 2-3 jabłka i jakiś jogurt bez tłuszczowy, czasem urozmaici jedzenie zamieniająć jedo jabłko na np banana, raz w tygodniu uda jej sie zjesc jakiegoś gotowanego kurczaka lecz tez nie wiel w sumie mówiła ze kilka kęsów, lecz problem jest tego typu ze podczas kiedy zje u gości jakieś jedzenie kture bardzo lubi a ktore jest tluczące, dostaje wyrzutów sumienia i zaraz biegnie do łazienki i zwraca to, powiedziała ze ostatnio nawet po orzeszkach wymiotowała bo stwierdziła ze są zbyt tłuczące. Jak dla mnie są to wczesne obiawy wprowadzania swojego ciała w chorobe zwaną Bulimą, ale tu potrzebóje waszej pomocy Co o tym myślicie? A jesłi mam rację ze to początki Bulimi, jak jej pomuc? gdzie ją zabrać? do dietetyka zeby ułożył jej jakąś dobra diete na podtrzymanie wagi ciała? czy moze to juz okres kiedy trzeba by ją wyciągnąć do jakiegoś psychologa? moze problem zaczyna się już rodzić w psychice? POMOCY z góry dzięki za odpowiedzi
Mam pewnien proble. Dieta a może początki choroby. POMOCY
Rozpoczęty przez
SportFun
, poniedziałek, 19 listopada 2012 - 01:23
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych