Skocz do zawartości

Zdjęcie

nocne podjadanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1
neva

neva

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 7 postów
Witam, jestem nowa na forum.
Mama na imię Katarzyna i piszę z dość nietypowym problemem.
Mam problem polegający na nocnym jedzeniu. Przez cały dzień mogę praktycznie nic nie jeść, albo jeść regularnie, czyli co parę godzin, a gdy zbliża się tylko wieczór nie mogę się powstrzymać. Stąd często podjadam do późnej nocy. Bardzo proszę o jakieś rady jak to zmienić, ponieważ przez to nocne jedzenie cały czas przybieram tylko na wadze. Proszę o pomoc w przestawieniu się na dzień.



...



...



#2
niania

niania

    Nie?mia?ek

  • Members
  • 6 postów
witaj, ja mam podobnie :(
cały dzień jestem w pracy, nie mam czasu zjeść, bo ciągle mam klientów ( praca w banku).
Wracam bardzo późno i wtedy się zaczyna. Jem wszystko, co znajduje się w lodówce i nie mogę przestać!
Wiem, ze dlatego, bo cały dzień jem nieregularnie. Byłam kiedyś u dietetyka i powiedział mi że najważniejsza jest regularność. Wtedy na wieczór nie będziemy czuli głodu. Poza tym słyszałam, ze na kolację powinno się jeść białko, bo ono nie dodaje nam energii i zawsze zostanie przeznaczona na budowanie naszego ciała.
Często próbuje się zastosować, choćby do tego białka, jem wtedy jajka, serki, mięsko z kurczaka i ryby. Nawet do późnego wieczora. Staram się nie jeść owoców i słodyczy, bo one mnie zasysają i jestem bardziej głodna!
Czy ktoś ma jakieś rady, co zrobić, żeby nie podjada wieczorem?

#3
bietka

bietka

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 82 postów
Witajcie ja na szczęście nie mam problemu z nocnym podjadaniem, nigdy tego nie robiłam, ostatni mój posiłek jest między 18-19 i na tym koniec , życzę wytrwałości w niepodjadaniu :-)

#4
Sylwia Panaszek

Sylwia Panaszek

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 30 postów
Ciemno w domu :-> śpią wszyscy :-> nikt nie zobaczy i nikt nie skrytykuje :-> wiec dlaczego by nie wykorzystać okazji i podjeść sobie trochę ? :blush:

Pewnie każdemu kto ma problemy z podjadaniem w nocy przychodzą takie myśli...

Myślę, że dużym błędem jest magazynowanie" w domu/mieszkaniu smakołyków, mózg zawsze szybko "łączy fakty" i kieruje nas tam gdzie smakołyki się znajdują, dlatego nie magazynować smakołyków :cry:

Można też na lodówkę przykleić swoje zdjęcie gdzie wyglądamy "grubo" to Nas trochę odstraszy od jej otwarcia :idea:

A gdy jest środek nocy a jesteśmy głodni, sugeruję pić zamiast jeść :) też napełnimy żołądek :tongue: ewentualnie polecam żucie gumy bezcukrowej...

#5
meinecoon

meinecoon

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 69 postów
Po pierwsze - najlepiej kupować zakupy zaplanowane - zrobić listę potrzebnych produktów, tak więc nie będzie nic w lodówce zbędnego.
Po drugie - najlepiej jeść w ciągu dnia regularnie, co trzy godziny. Wtedy poziom cukru będzie się u Ciebie utrzymywał stale na wysokim poziomie - najgorsze są skoki cukru.
Na wieczór zalecam spożycie lekkiego posiłku złożonego z białka. Białko jest uspokajające, czyli nie sprawi, że wieczorem skoczy Ci cukier i będziesz głodna.

#6
Daria84

Daria84

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 99 postów
Ciekawe porady kobietki! :)

No ja wczoraj w nocy tak zaszalałam, że chęć zjedzenia czegoś doprowadziła mnie do lodówki zaraz po północy :/ a tak mi później nie dobrze było... nie mogłam zasnąć i w ogóle, nie wiem co mnie napadło by jeść o tej godzinie... powyższe rady zamierzam wprowadzić w życie bo mam straszne wyrzuty sumienia... no i dziś rano czułam się też średnio... eh nie jestem z siebie jakoś szczególnie dumna :/ publicznie składam przysięgę, że już to się nie powtórzy :-)

Zamiast chudnąć to ja takie numery odwalam... te posiłki co 3 godziny uratowałyby mi życie bo błędem było to, że nie jadłam dość długi czas i w końcu żołądek upomniał się o swoje :-)

Pozdrawiam kobietki, nie dajcie się !

#7
ela80

ela80

    Pocz?tkuj?cy odchudzacz

  • Members
  • 16 postów
A może to kwestia zajadania jakichś ukrytych emocji, potrzeb, pustki...Warto zapytać siebie czego tak naprawdę potrzebuję dla siebie...

-- 31 paź 2013, o 15:19 --

PS: Mówię z własnego doświadczenia...czasem jest tak, ze organizm odreagowuje restrykcyjne diety innym razem po prostu zajadamy emocje..




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych