83 odpowiedzi w tym temacie

[candynka]

Witajcie babeczki,dawno mnie tu nie było,ale ostatnio jestem taka zabiegana że na nic nie mam czasu a z moim odchudzaniem kiepsko ni c nie robię w tym kierunku.
jednak przestałam ćwiczyć, nie wiem jak wrócę do pracy ( czyli od 01.09 ) to może się coś ruszy, bo nie będę pewnie miała czasu zjeść i w ogóle.
Mam nadzieję ,że jak mi się w końcu ustabilizuje moja sytuacja ze studiami to w końcu będę mogła pomyśleć o sobie i mniej stresu będzie,więć i znajdzie się czas na jakieś ćiwczonka
Pozdrawiam

[gufinka]

candynka, no to czekaj spokojnie a ja trzymam kciuki żeby się wszystko poukładało

[Anja]

candynka, no to zaglądaj do nas częściej bo u nas tak milutko,fajnie...
Mam nadzieję,że do dietki wrócisz

[candynka]

candynka, no to czekaj spokojnie a ja trzymam kciuki żeby się wszystko poukładało

dzięki, trzymaj i nie puszczaj aż do 30.09, hehe

candynka, no to zaglądaj do nas częściej bo u nas tak milutko,fajnie...
Mam nadzieję,że do dietki wrócisz

postram się jak najczęściej zaglądać,a że miło jest to już się przekonałam mimo to że tu tak krótko jestem, co do dietki to też mam nadzieję, ze wrócę.
trzymajcie się

[shashua]

cadynko wszystkiego Najlepszego w Dniu Urodzin ,żeby Ci się wszystkie marzenia spełniły ,nie tylko te dietkowe , i żebyś doszła do celu zdrowo ,szczęśliwie i skutecznie

[Agnieszka71]

Ja rowniez przylaczam sie do zyczen urodzinowych.Wszystkiego naj-naj-najlepszego.

[candynka]

Hej, dziękuje kobietki za życzonka urodzinowe
Wiecie co, niby schudłam tylko nie wiem, czy tak naprawdę, codziennie rano wstaję na wagę i jest 62,00 a po południu zawsze 62 z hakiem czyli w końcu nie wiem czy schudłam. pewnie to dodatkowe kilogramy po jedzeniu dodają tą wagę z "hakiem" i teraz nie wiem czy mam zmienić sobie suwaczek. jak myślicie?
dodam, że kolacji nie jadam i w sumie codzienie zjadam 3-4 posiłki, może to przyczyniło się do tego że schudlam.

[gufinka]

candynka, Przecież w ciągu dnia jesteś ubrana no i jesz! To jak masz ważyc tyle co rano???? Ja też codziennie się ważę ale to w celach obserwacyjnych i tylko ranoooo. Do wieczora możesz mieć i 3 kg więcej. Tak więcej miłej zmiany suwaczka i gratulacje

[Anja]

candynka, zmieniaj suwaczek i się nie zastanawiaj-gufcia ma rację

[candynka]

suwczek zmieniony

[Agnieszka71]

suwczek zmieniony

[Anja]

candynka, no i ślicznie

[Anusiak]

Cadynko gratuluję zmiany suwaczka

[tibby]

candynko, z tego co czytałam, to najlepiej jest się ważyć RANO tuż PO przebudzeniu się i PO oddaniu porannego moczu (bądź innych fizjologicznych potrzeb). Wtedy nasza waga jest jak najbardziej prawidłowa.
Pozdrawiam i gratuluję zmiany suwaczka

[candynka]

Cadynko gratuluję zmiany suwaczka

Pozdrawiam i gratuluję zmiany suwaczka

dziękuję kobietki, to tylko 2 kg ale jak już cieszy
od poniedziałku do pracy ( po rocznym urlopie wychowawczym )i mam nadzieję, że szybciej uda mi się zrzucić te kg.
papa

[tibby]

od poniedziałku do pracy ( po rocznym urlopie wychowawczym )i mam nadzieję, że szybciej uda mi się zrzucić te kg.

Myślę, że z pewnością szybciej zrzucisz, bo zawsze więcej się będziesz ruszała niż siedząc w domu.

to tylko 2 kg ale jak już cieszy

Każdy kilogramik cieszy! Zobaczysz, że niedługo będzie jeszcze lepiej.
Buziaki i miłego dnia.
Co dziś u ciebie?

[candynka]

Hrj babeczki, nie odzywam się bo nie mam kiedy, ale jak już będę po wszystkim to powinnam od czasu do czasu wpadać.

Co dziś u ciebie?

no własnie nie zaglądam codziennie.

U mnie małe zmiany, jak wiecie wróciłam do pracy, dalej się męcze z tym piasaniem pracy mgr,ale mam nadzieje że w końcu oddam ją promotorowi w nast. tyg. muszę bo inaczej będzie kiepsko. a 20.09. mam egz.poprawkowy, na który jeszcze nic nie umiem,bo w sumie nie mam kiedy się pouczyć.
A tak poza tym to ubyło mi kolejne 0,5 kg więc ważę 61,5 ale suwaczka nie będę za wczasu zmieniać jak już dojdę do 61 kg to zmienię.
Trzymajcie się, pozdrówka

[tibby]

jak wiecie wróciłam do pracy,

Super, że znów pracujesz. Każdy pieniążek się z pewnością przyda, co?

dalej się męcze z tym piasaniem pracy mgr,ale mam nadzieje że w końcu oddam ją promotorowi w nast. tyg.

A ja od października będę siedziała i pisała pracę licencjacką, więc chyba będę się czuła podobnie do ciebie w tej chwili. Powiedzmy, że już się z tobą łączę w bólu

a 20.09. mam egz.poprawkowy, na który jeszcze nic nie umiem,bo w sumie nie mam kiedy się pouczyć.

Łeee, to już niedługo. Trzymam mocno kciuki! Wiem, że sobie poradzisz!

A tak poza tym to ubyło mi kolejne 0,5 kg więc ważę 61,5

To moje gratulacje!!! Świetnie ci idzie. Byle tak dalej, a osiągniesz swój cel
Miłego dnia

[tomsa]

Witaj Candynko,

U mnie małe zmiany, jak wiecie wróciłam do pracy, dalej się męcze z tym piasaniem pracy mgr,

Ja bym z takim stresem sobie nie poradziła, trzymam za Ciebie kciuki, wszystko sie pouklada

A tak poza tym to ubyło mi kolejne 0,5 kg więc ważę 61,5

Gratuluje zgubionych kilogramkow i czekam na wiecej

[candynka]

hej kobiety, daaaaaaaaaaawno mnie nie było ale nie miałam kiedy zagladac.
Studia w końcu zakończone :-> MGR w kieszeni,ale z moim odchudzaniem to kiepsko Niestety kiedy pisałam prace mgr nie miałam na nic czasu, tylko ciągle siedziałam w książkach przez prawie 3 tyg.POtem trochę zaniedbałam to odchudzanie, bo zdarzało mi się zjeśc kolację lub jakąś pizzę itp. a czasami słoydcze, nie mam jakoś silnej woli. Poza tym nie ćiwczę i chyba się skończy na moimi odchudzaniu bo nie mam jakoś do tego natchnienia, ale mimo to te 2 kg jak zrzuciłam to nadal się trzymam tej wagi, a dalej nie wiem jak to będzie
Pozdrawiam wszystkie babeczki
pa