Witajcie kochane!
Zakładam pamiętnik, bo mam nadzieję, że to miejsce pomoże mi się zebrać do kupy. Od wielu lat mam problem z wagą. Jako dziecko nie byłam gruba, choć chudzielcem też nie można mnie było nazwać. Byłam chyba taka w sam raz... do momentu kiedy wpadłam na pomysł, żeby zacząć się odchudzać. Jak zaczęłam, tak do dziś nie mogę skończyć. Parę razy mi się udało, więcej razy dopadało mnie jojo i tak w kółko. Najgorsze jest to, że z nadwagą nie potrafię normalnie funkcjonować, nie potrafię siebie zaakceptować. Zamykam się w skorupce, unikam znajomych, stosunki z mężem układają się coraz gorzej. Ciągle mi się wydaje, że on mnie zdradza, albo zdradzi! Odeszłam z pracy, zamknęłam się w domu i planowałam, że wezmę się za siebie i w końcu schudnę. Tylko że na planach się skończyło. Fakt, trochę już schudłam, może nawet koło 10kg, ale przede mną kolejne 10, do których nie mogę się zebrać. Co przejdę na dietę, wytrzymuję parę dni i znów się objadam. Mam już tego dość!!! Nie chcę tak żyć. Mam 26 lat, powinnam tryskać radością, rozwijać się zawodowo, mieć grono przyjaciół. Wiem jednak, że dopóki nie odzyskam figury, nie odzyskam też pewności siebie. Ja po prostu MUSZĘ schudnąć!!! To niesamowite jak inną osobą się staję, kiedy osiągam, albo chociaż zbliżam się do wymarzonej wagi. Przechodzę jakąś ogromną metamorfozę, staję się atrakcyjna fizycznie, ale też wesoła, towarzyska, pewna siebie. Chcę znów taka być! Kiedyś marzyłam o 57kg, dziś już nieco spuściłam z tonu, wystarczy mi jakieś 63-62kg. Mam 170cm wzrostu, więc tyle mi spokojnie wystarczy. Potrzebuję wsparcia, nie wiem, czy sama dam radę. Pomożecie?!
START - 6 listopada
dieta 1000kcal
codziennie ćwiczenia!
Całuski dla wszystkich odchudzających się!
Walczę o lepszą siebie!!!
Rozpoczęty przez
India
, środa, 05 listopada 2008 - 19:57
...
...
#2
Napisano śro, 05 lis 2008 - 20:16
India, -witam serdecznie i życzę powodzenia.Z nami dasz radę!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych