Skocz do zawartości

Zdjęcie

Oszukiwacze. Czyli jak zastąpić niektóre produkty i potrawy.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
3 odpowiedzi w tym temacie

#1
Sylwia Krakus

Sylwia Krakus

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 12 postów
1) Oto przepis na niby chlebek. Można go wykorzystać do kanapek, jako spód do pizzy, jako makaron do zup, do sałatek, past.

2-3 jajka
1 opakowanie sera białego light (odtłuszczonego, lub tofu; ja używam białego)
przyprawy do smaku- np. papryka słodka, zioła, sól, pieprz

1. Oddzielamy białka od żółtek.
2. Żółtka mieszamy z serem białym/tofu na gładką masę.
3. Białko z odrobiną soli roztrzepujemy na sztywną pianę.
4. Całość mieszamy razem. Możemy dodać nasze ulubione przyprawy.
5. Na blaszcze z papierem (!) do pieczenia wykładamy masę i formujemy np. w jeden cienki placek, lub mniejsze. Pieczemy w temperaturze ok 170-220 st C aż zaczną się delikatnie złocić/rumienić (ok 20-25 min).

Idealnie imitują pieczywo. Są smaczne i zdrowe.

Taki placek starcza mi na 2 dni jako chleb. Najbardziej lubię kanapki z chudą szynką, odtłuszczonym żółtym serem i ogórkiem kiszonym, papryką, pomidorem- co kto lubi.
Można też zrobić na nim pizze dodając ulubione składniki i wrzucając do pieca.

2) zamiast masła polecam serki topione light

3) zamiast tradycyjnych ubijanych ziemniaków, których absolutnie nie jadam- przygotowuję sobie czasami takie oszukane puree z kalafiora. Gotuję kalafior z przyprawami, potem go miksuję na puree, do tego rybka, jarzynka. Pycha.

4) wszystko co białe należy zastąpić ciemnym. Dotyczy to: chleba, makaronu, ryżu. Ale uwaga na niby- ciemny chleb tzn. biały farbowany karmelem!

ORAZ

5) niby makaron (np. do spaghetti). 1 cukinię należy obrać i pokroić w cieniutkie paski (ja osobiście robię niby wstążki obieraczką do ziemniaków, skrobię do pojawienia się pestek). Taką cukinię rzucam na oliwę z oliwek i albo samą albo wymieszaną z garstką ciemnego makaronu polewam sosem do spaghetti. Oczywiście do sosu do spaghetti używam zmielonej piersi z kurczaka!
Można cukinię zastąpić porem (pora zblanszować- choć ja nigdy tego nie robiłam)

cdn. :chef:
Dołączona grafika



...



...



#2
Ruby

Ruby

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 677 postów

ciemny chleb tzn. biały farbowany karmelem!

To tak się da? W życiu o tym nie słyszałam.
Szczęście, że my mamy w domu tylko moją Wasę i chleb z pobliskiej piekarni, bez takich dodatków. :chef:

A niby chlebek muszę sobie zrobić. :chef:
Bo w życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym... :usmiech5:

Dołączona grafika

#3
Sylwia Krakus

Sylwia Krakus

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 12 postów
tak słyszałam i czytałam...

ja też jadłam Wasę długo (bo chleba białego nie jadam od bardzo dawna) mnie kompletnie nic to nie dało- widać potrzebowałam większych ograniczeń...

niby-chlebek polecam- jadam go czasami- oczywiście nie codziennie, urozmaicam nim dietę i jem też ciemne pieczywo z różnymi składnikami- ale też mało! np. jedną kromkę do jajecznicy. "Prawdziwe kanapki"- to jadam najczęściej z niby chlebka.
Dołączona grafika

#4
Sylwia Krakus

Sylwia Krakus

    Member

  • Members
  • PipPip
  • 12 postów
Podaję teraz przepis na pyszną zupę pomidorową również oszukaną z uwagi na dodatek.

Biorę sporo cebuli pokrojonej w pół- talarki i smażę na oliwie z oliwek. Cebulę po zezłoceniu wrzucam do garnka. Sporą ilość pomidorów i kroję w ćwiartki. Rzucam na patelnię na oliwę z oliwek i smażę aż będzie miazga. Zwykle kilka patelni. Każdą porcję smażonych pomidorów przecieram przez sitko do tego samego garnka gdzie już czeka cebula. Na sitku zostać mają jedynie łupiny i pestki. Tyle jest zupy ile przetrę przez sitko pomidorów. Nie dolewam wody- można ale mało, albo dodać puszkę wg. uznania. Tu chodzi o to aby był miąższ a nie o wodną konsystencję. Do smaku doprawiam pieprzem i solą.
Zamiast makaronu czy ryżu daję pokrojonego w kostkę świeżego ogórka. Podgrzewam to razem.
Uwielbiam tę zupę. :love:
Jest 100% dietetyczna.
Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych