Tym razem dam radę!!
#1
Napisano śro, 25 lut 2009 - 19:46
Mam 19 lat 165cm wzrostu i 59kg. Chciałabym schudnąć do 52kg. Myślę że to by była idealna waga dla mnie.
Przez ostatni miesiąc przytyłam 3kg A to wszystko przez ćwiczenia. Razem z kuzynką robiłam 8minut ABS i mój brzuch zamiast się spłaszczyć zrobił się bardziej odstający Nie wiem czy mam ćwiczyć dalej czy lepiej nie. Czytałam że na płaski brzuch wystarczy skakanka.
Proszę poradźcie co robić, co najlepiej jeść a co nie. Z góry dziękuję
...
...
#2
Napisano śro, 25 lut 2009 - 20:12
Przez ostatni miesiąc przytyłam 3kg A to wszystko przez ćwiczenia
hmm dziwne zazwyczaj ćwicząc powinno się chudnąć a nie tyć...
8minut ABS
no ja właśnie zaczęłam robić te ćwiczonka i dziś będzie 9 raz ich wykonywania... Ale efektów ubocznych narazie nie wiedzę
Proszę poradźcie co robić, co najlepiej jeść a co nie.
Najlepiej nie jedz :
białego pieczywa pod każdą postacią
smażonych potraw
chipsów i fast pyszności
słodyczy
hmmm i chyba tyle...
A zjadaj jak najwięcej :
warzyw i owoców
nabiału
produktów zbożowych bogatych w błonnik
A najlepiej jedz wszystko to co do tej pory tylko w mniejszej ilości
Trzymam kciuki za twoje efekty Buźka papa
#4
Napisano śro, 25 lut 2009 - 20:19
No wlasnie tez mnie zdziwilo to ze po cwiczeniach jest gorzej niz bylo:(
Białego pieczywa na szczescie nie jem juz od tygodnia i wcale za nim nie tesknie:D Gorzej z fast food'ami i SŁODYCZAMI!! Jak jestem zła, znudzona albo smutna to pierwsze co to sięgam po słodycze. Ale spróbuje zastąpić je warzywami.
Dzisiaj rozpoczął się post więc to dobry moment na dietę. Mam nadzieję że pomożecie troszkę No to od jutra DIETA DIETA DIETA! Zaraz pokroję sobie kilka marchewek na talarki i jutro będę w chwili słabości wcinać
#7
Napisano śro, 25 lut 2009 - 21:40
ina44, dzieki wsparcie sie przyda:))
tomsa, dzisiaj dam mięśniom odpocząć bo czytałam że od braku wolnego dnia mięśnie puchną...ale skakanka była:D Narazie 300 jeszcze z 200 i na dzisiaj wystarczy:)
Zrobiłam już na jutro "czipsy marchewkowe" heheh. No to dieta musi się udać
Pozdrawiam, do jutra:*
#9
Napisano śro, 25 lut 2009 - 22:31
#11
Napisano czw, 26 lut 2009 - 00:23
#15
Napisano czw, 26 lut 2009 - 08:34
#16
Napisano czw, 26 lut 2009 - 19:41
Na śniadanie zjadłam kilka suszonych śliwek, nie zdążyłam nic więcej bo byłam już spóźniona ( ja chce wiosnee i słoneczko!!) W sql kanapka z białym serkiem na chlebie orkiszowym i pomarańcz. W domu było już troszkę gorzej a mianowicie: 5 pierogów ze śmietaną i pół szklanki kakao na sucho 4 marchewki, 2 pomarańcze, 5 pierniczków, 3 kanapki z białym serem i keczupem na chlebie orkiszowym. I to by było na tyle:) Wiem że to kakao i pierniczki nie potrzebne ale stopniowo eliminuje słodyczę z mojego życia:) Pomyślałam że może zacznę jeść ze słodyczy tylko chupa chupsy. Chyba nie są aż tak bardzo kaloryczne i długo się je spożywa heh:P Co o tym sądzicie?
Dzisiaj z ćwiczeń też tylko skakanka i musze wam poweidzieć że po jednym dniu odpoczynku mój brzuch się trochę spłaszczył. Może naprawdę miałam spuchnięte mięśnie jutro chyba jeszcze dam im odpocząć i zabieram się spowrotem za ćwiczonka Już mnie nosi normalnie, ja bym mogła cały dzień ćwiczyć:D A co u was słychać? Postanowienia na post przestrzegacie??
#18
Napisano czw, 26 lut 2009 - 20:27
#19
Napisano czw, 26 lut 2009 - 21:24
No widzisz pewnie przetrenowałaś mięśnie brzucha... Daj im wypocząć troszeczkę i kłopot z głowy
Ja nie przestrzegałam dzisiaj...
Słodycze wykluczaj etapowo (co nie znaczy by je jeść codziennie ) raz daw razy na tydzień by potem sie na nie nie rzucać....
#20
Napisano sob, 28 lut 2009 - 09:48
ja zazwyczaj wytrzymuje 3-4jak narazie 2 dzien bez slodyczy
Również witam Od dzisiaj już normalnie zaczynam ćwiczyć. Wchodze na wagę a tam 57,5 I brzuch płaskszy się zrobił Wiem wiem że mięśnie więcej ważą. Mi w sumie nie zależy na wadze tylko na figurze, także dzisiaj już No i oczywiście dieta Dzisiaj jem same warzywa i owoce, taki oczyszczający dzień Dzięki iwonka za radywitam serdecznie! Ja też raczej nowa tu jestem. Co do ćwiczeń na brzuch to naprawdę urosły Ci mięśnie. Płaski będziesz miała od diety, wiem bo chodziłam na aerobik i instruktorka mi powiedziała. Ale z ćwiczeń nie rezygnuj. Ja po 2 miesiącach ćwiczeń nasłuchałam się od znajomych jaka to ja szczupła i w ogóle jestem, wlazłam na wagę a tam 3 kg więcej. Czyli prosty rachunek mięśnie ważą więcej niż tłuściutkie ciałko. Poza tym nie zobaczysz mięśni jeśli masz warstewkę tłuszczu ( wiem po sobie). Musisz działać ze wszystkich stron- dieta, ćwiczenia, woda i ..... uśmiech. I wykorzystaj swoją chęć do ćwiczeń, zapisz się na siatkę, aerobik, spaceruj z koleżankami i ćwicz w domu. Życzę powodzenia.
Narazie wykluczam wszytko oprócz lizaków:P Bo najbardziej to ja uwielbiam wszystko co czekoladowe dlatego to dla mnie duże wyzwanie.Słodycze wykluczaj etapowo (co nie znaczy by je jeść codziennie ) raz daw razy na tydzień by potem sie na nie nie rzucać....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych