Witam
Zastanawiam się, jakie macie sposoby na to, żeby nie ulegać świątecznym pokusom i obronną ręką przejść obok uginającego się od przysmaków świątecznego stołu?
Przestawienie całej rodziny na dietetyczne menu? Siła woli? A może zawieszenie diety na okres świąt?
Świąteczny problem - jak przetrwać Wielkanoc na diecie?
Rozpoczęty przez
afrodytaspa.pl
, poniedziałek, 30 marca 2009 - 11:37
...
...
#2
Napisano pon, 30 mar 2009 - 12:42
#3
Napisano pon, 30 mar 2009 - 17:26
dla mnie kazde święta to osobisty dramat. Zupełnie sobie z tym nie radzę, bo to nie tylko chodzi o obojętne przejście obok tego uginającego sie stołu.jakie macie sposoby na to, żeby nie ulegać świątecznym pokusom i obronną ręką przejść obok uginającego się od przysmaków świątecznego stołu?
dla mnie dramat zaczyna sie juz z chwila przygotowywania potraw na ten stół.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych