Ostatnio fatalnie sie czuję...non stop jestem zmeczona, nic mi sie nie chce, juz nawet podejrzewalam depresję, ale lekarka polecila mi zażywac Floradix- preparat witaminowy z zelazem i in. witaminami. prawde mowiac myslalam, ze przepisze mi cos na depresję... ale ona zapewniala, ze ten floradix mi pomoze. Myslicie, ze brak zelaza moze powodowac obnizenie nastroju? Dodam, ze jest to preparat dla ciężarnych, odchudzajacych się, karmiących, z wahanimi hormonow i seniorow. Do zadnej z tyc grup sie nie zaliczam, a mimo to lekarka podkreslala, ze widocznie nie wchlaniam zelaza, albo, ze spozywam posilki , ktore wyplukuja zelazo z organizmu. Co miala na mysli, przeciez raczej zdrowo sie odzywiam.. jakie to produkty?? slyzalam, ze mleko m.in. czy to znaczy, ze nie moge juz tych produktow spozywac? lekarka nie miala czasu porozmawiac..nas NFZ moze wy cos wiecie?
przygnebienie a brak zelaza
Rozpoczęty przez
betinka1983
, środa, 12 sierpnia 2009 - 18:34
...
...
#2
Napisano śro, 12 sie 2009 - 18:40
już drugi post o tym samym , reklamy na forum są zabronionezażywac Floradix
#5
Napisano wto, 11 sty 2011 - 14:47
#7
Napisano śro, 29 cze 2011 - 14:01
#9
Napisano nie, 28 sie 2011 - 01:04
Witam.
Najlepiej właśnie przy takich stanach zmęczenia zbadać krew.
Potem ewentualnie żelazo - w tabletkach, ale jest też lepiej wchłanialne w płynie.
Zmiana też diety - większa ilość głównie zielonych warzyw - bogatych w żelazo.
Jeśli problem się powtarza, to coś jest nie tak z dietą, albo z organizmem, że nie wchłania żelaza - może być przyczyną silnie zawalony toksynami organizm.
Wypadałoby też przemyśleć czy stany zmęczenia / depresyjne, nie są spowodowane pracą, domem etc. Wtedy polecałbym wizytę u specjalisty, choć nie bardzo lubię leki przeciwdepresyjne, ale czasem nie można inaczej.
I polecam słońce - naprawdę potrafi bardzo dużo zdziałać...
Najlepiej właśnie przy takich stanach zmęczenia zbadać krew.
Potem ewentualnie żelazo - w tabletkach, ale jest też lepiej wchłanialne w płynie.
Zmiana też diety - większa ilość głównie zielonych warzyw - bogatych w żelazo.
Jeśli problem się powtarza, to coś jest nie tak z dietą, albo z organizmem, że nie wchłania żelaza - może być przyczyną silnie zawalony toksynami organizm.
Wypadałoby też przemyśleć czy stany zmęczenia / depresyjne, nie są spowodowane pracą, domem etc. Wtedy polecałbym wizytę u specjalisty, choć nie bardzo lubię leki przeciwdepresyjne, ale czasem nie można inaczej.
I polecam słońce - naprawdę potrafi bardzo dużo zdziałać...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych