Chciałbym rozpocząć temat związany z pokarmami, produktami prosto z natury, które są potrzebne do tego by utrzymać dobre zdrowie, mnóstwo energii.
Proponuję wpisać do wyszukiwarki frazę: pokarm życia lub coś bliskoznacznego.
Kiełki i zioła rzucają się w oczy od razu.
Pozwolę sobie trochę tekstu tu wkleić
"100 g ugotowanej soczewicy to
1,5 mg witaminy C, zaś 100 g skiełkowanej soczewicy to aż 18 mg wit. C !
- średnio, w skiełkowanych nasionach mamy :
600% więcej witaminy C
300% więcej witamin A i B2
200% więcej witaminy B6
50 % więcej witaminy B5
25 % więcej witaminy PP
20% więcej witaminy B1
- w skiełkowanej pszenicy np. mamy dodatkowo :
150% więcej magnezu
140% więcej fosforu
60% więcej wapnia
- zaledwie 40 g kiełków rzeżuchy pokrywa nasze dzienne zapotrzebowanie na żelazo (20 mg na dzień)
- ze 100 g nasion cebuli otrzymamy 300-400 g kiełków co jest odpowiednikiem ‘właściwości’ 230 kg cebuli! (wg książki Ludmily de Bardo)
Kiełki pomagają też w utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej, której zachwianie może prowadzić do wielu chorób." - źródło zpierwszegotloczenia-pl/przepisy/pokarm-zycia-cz1/
Osobiście na wielkanoc sporzywałem kiełki rzeżuchy
Już dawno słyszałem że kiełki to bardzo odżywczy pokarm.
W sobotę zamawiam nasiona aby rozpocząć hodowlę.
Zainteresowanym polecam poszukać info o kiełkach w sieci. Warto.
Może ktoś z Was ma doświadczenia w hodowli. Jeśli tak proszę się podzielić doświadczeniami tu lub na PW
Jakie jeszcze są pokarmy życia? Szukacie?
Pozdrawiam
Do góry
Zgłoś
