Dziękuję Na pewno skorzystam
Chcę być znowu szczęśliwa
Rozpoczęty przez
Sliwka
, wtorek, 29 marca 2011 - 07:55
#21
Napisano wto, 05 kwi 2011 - 07:17
...
...
#22
Napisano śro, 06 kwi 2011 - 09:03
Jak myślicie czy podczas ćwiczeń najpierw powinnam robić brzuszki, skłony,skręty itp. i później rowerek czy na odwrót? No i na początek ile powinnam jeździć na rowerku bo przyznam szczerze że nawet nie zdawałam sobie sprawy z mojej aż tak kiepskiej kondycji
#23
Napisano śro, 06 kwi 2011 - 09:09
Sliwka, moim zdaniem nie ma zadnej różnicy
ja robie tak robie 300 wioseł potem 60 pól brzuszków i z powrotem na wiosła wsiadam i znou to samo
ja robie tak robie 300 wioseł potem 60 pól brzuszków i z powrotem na wiosła wsiadam i znou to samo
#24
Napisano czw, 07 kwi 2011 - 08:44
Śliweczko, jak postępy? Jestem przekonany ze idziesz do przodu, jeśli zaś chodzi o ćwiczenia , cokolwiek nie zrobisz , obojętnie w jakiej kolejności, to najważniejsze jest to żebyś ćwiczyła. Ja sobie mogę wiele odmawiać , ale z ćwiczeń uprawiam jedynie regularne jazdy rowerkiem, na resztę czasu już nie mam ( ochoty zresztą też )
#25
Napisano czw, 07 kwi 2011 - 11:10
Jakoś mi idzie na razie -3 kg, mam nadzieje że dalej też będzie dobrze choć czasami jest ciężko Ale myślę że dam radę
#26
Napisano czw, 07 kwi 2011 - 19:12
#29
Napisano sob, 09 kwi 2011 - 07:58
No to u mnie wygląda mniej więcej tak:
Śniadanie:
serek wiejski, dwie kromki pieczywa wasa, pokrojony pomidorek lub 2 jajka na twardo, kromeczka wasy, do tego jakieś warzywko
Drugie śniadanie:
Activia ta do picia ze śliwkami lub jakiś chudy jogurt.
Obiad:
Warzywa na parze + kawałek piersi z kurczaka lub kilka kotlecików sojowych z bulionu albo rybka robiona na parze z sokiem z cytryny i pyszna sałatka z sałaty, ogórków, pomidorów + szczypiorek (rybka jest dość spora, najczęściej kupuję pstrąga bo lubię najbardziej a poza tym u mnie w okolicy jest sporo łowisk to przynajmniej jem świeżą)
Podwieczorek: jakiś owoc, najczęściej pomarańcz albo jabłko, ale jabłka trę bo jakoś gryzione mi w gardle stają...
Kolacja: nie później niż 18:
dwie kromki wasy + dwa plasterki chudej wędliny albo tuńczyk lub sałatka grecka coś w tym stylu.
Czasami do owoców dosypuję otrębów ale szczerze mówiąc nie znoszę... Piję przynajmniej 2 l wody, herbatkę czerwoną i zieloną, zupełnie nie jem białego chleba, ciężko jest ale jakoś daje rady. Więc mój jadłospis wygląda mniej więcej tak, oczywiście nie wygląda codziennie zupełnie tak samo Oczywiście codziennie też nie udaje mi się zjeść 5 posiłków dziennie, bo czasem jestem zabiegana, ale zawsze staram się jeść te trzy podstawowe, jakoś te drugie śniadania i podwieczorki mi umykają. Jak macie jakieś uwagi i rady, proszę piszcie
Śniadanie:
serek wiejski, dwie kromki pieczywa wasa, pokrojony pomidorek lub 2 jajka na twardo, kromeczka wasy, do tego jakieś warzywko
Drugie śniadanie:
Activia ta do picia ze śliwkami lub jakiś chudy jogurt.
Obiad:
Warzywa na parze + kawałek piersi z kurczaka lub kilka kotlecików sojowych z bulionu albo rybka robiona na parze z sokiem z cytryny i pyszna sałatka z sałaty, ogórków, pomidorów + szczypiorek (rybka jest dość spora, najczęściej kupuję pstrąga bo lubię najbardziej a poza tym u mnie w okolicy jest sporo łowisk to przynajmniej jem świeżą)
Podwieczorek: jakiś owoc, najczęściej pomarańcz albo jabłko, ale jabłka trę bo jakoś gryzione mi w gardle stają...
Kolacja: nie później niż 18:
dwie kromki wasy + dwa plasterki chudej wędliny albo tuńczyk lub sałatka grecka coś w tym stylu.
Czasami do owoców dosypuję otrębów ale szczerze mówiąc nie znoszę... Piję przynajmniej 2 l wody, herbatkę czerwoną i zieloną, zupełnie nie jem białego chleba, ciężko jest ale jakoś daje rady. Więc mój jadłospis wygląda mniej więcej tak, oczywiście nie wygląda codziennie zupełnie tak samo Oczywiście codziennie też nie udaje mi się zjeść 5 posiłków dziennie, bo czasem jestem zabiegana, ale zawsze staram się jeść te trzy podstawowe, jakoś te drugie śniadania i podwieczorki mi umykają. Jak macie jakieś uwagi i rady, proszę piszcie
#30
Napisano nie, 10 kwi 2011 - 17:06
witaj
pieknie Ci idzie-ja niestety nie mam juz silnej woli z przed lat i za nic sadła nie moge zgubic ale tym razem znowu podejmuje wiosenna próbę-chce zeby syn nie musiał wstydzic sie mama-zaczłą juz mowic i ostatnio stwierdził...mama ale ty jestes duża....
pieknie Ci idzie-ja niestety nie mam juz silnej woli z przed lat i za nic sadła nie moge zgubic ale tym razem znowu podejmuje wiosenna próbę-chce zeby syn nie musiał wstydzic sie mama-zaczłą juz mowic i ostatnio stwierdził...mama ale ty jestes duża....
#32
Napisano pią, 15 kwi 2011 - 07:29
Wczoraj miałam totalny kryzys, nic mi się nie chciało, wszystko mnie bolało a do tego chodziłam cały czas głodna, jeszcze do tego moja niunia mi się rozchorowała To chyba przez tą okropną pogodę. Waga na razie ani drgnie, spadło 4 kg i stoi w miejscu, więc pełna zrezygnowania rzuciłam wagę w kąt i postanowiłam że się zważę w następny poniedziałek. Trzymajcie kciuki
#34
Napisano sob, 23 kwi 2011 - 08:57
Witam U mnie w domu ostatnio był szpital ale jest już zdecydowanie lepiej. W związku ze zbliżającymi się świętami, najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie. Niech każdy z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej.
#35
Napisano pon, 25 kwi 2011 - 11:31
Witam! przez miesiąc udało mi się zrzucić 5 kg, fakt faktem chciałabym aby waga schodziła mi troszkę szybciej ale jestem w miarę zadowolona Podczas świąt troszkę pofolgowałam, to kawałek ciasteczka, to troszkę sałatki, rybki ale czas na dalszy wysiłek Muszę osiągnąć cel
#36
Napisano śro, 04 maj 2011 - 09:28
Sliwka, i tak świetnie Ci idzie a w Święta przecież nie można sie katować
powodzenia w dietkowaniu
powodzenia w dietkowaniu
#37
Napisano śro, 04 maj 2011 - 09:56
#39
Napisano pią, 06 maj 2011 - 08:21
Mam nadzieję że zanim się nie obejrzę to rzeczywiście będzie po wszystkim, choć ostatnio waga mi stoi w miejscu ale co dziwo leci mi z centymetrów, w biodrach zgubiłam już 9 cm :->
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych