[glow=green]witam, zaczyna startowac podejście numer dwa!!!!
start:92 kg
I etap: 85 kg
II etap: 78 kg
III etap: 70 kg
IV etap 65 kg
PODSUMOWANIE.... stabilizacja wagi.... [/glow]
co sądzicie na temat odchudzania pod kontrola lekarza???
a jakie macie zapatrywanie na kwadransowe kluby grubasów???
pragne sie dzielić moimi sukcesami, ale pragne mówić o porażkach.... bo wiem ze pomoc innych dużo daje... zniose słowa podziwu, ale tesh przyjme spokojnie pogarde dla swoich wystepków....
kontrola lekarza czy klub puszystych??---> start i 25 w d
Rozpoczęty przez
Marla_C
, środa, 11 kwietnia 2007 - 11:28
...
...
#3
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 12:52
#4
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 13:00
widze ze wskazniki wagi przypadły wam do gustu hehehe podkradłam patent z innego forum ale cicho sza....pozdrawiam was dziewczynki może dzisiaj w końcu wybiore sie na basen popływać.... przez prace i szkołe brauje mi czasu na sport... a ja uwielbiam ruch, niemoge usiedzieć chwili w jednym miejscu.... hahah nawet w pracy jak moge to wstaje z krzesełka i robie steper na palchach.... ale to troche zamało.... trzymajcie za mnie kciuki babeczki kochane....
p.s dziekuje za tak miłe i ciepłe przyjecie
p.s dziekuje za tak miłe i ciepłe przyjecie
LEBSZY RYDZ NISH NIC
#5
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 13:13
Ja nie jestem taka chetna do ruchu jak Ty Ale staram sie przelamac. Polubilam chodzic na basen, robie to 2-3 w tygodniu, staram sie plywac cale 45 minut i naprawde powoli widze efekty Fakt jest faktem, ze wiecej chodze, staram sie w ogole wiecej ruszac, ale nie powiem zebym nie lubie polezec na kanapie i robic NIC
Tak apropo, ide sprzatac dalej, kalorie splywajcie
Tak apropo, ide sprzatac dalej, kalorie splywajcie
#6
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 13:18
#9
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 19:05
najwarzniejsza jest motywacja powoli , powoli i dasz rade jak juz wejdziesz w rytm diety to juz pójdzie ci łatwiej a jeszcze jak będziesz zaglądała na forum tu do nas to na pewno dasz marla rade , trzymam kciuki :->
#10
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 19:07
#11
Guest_MajQa_*
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 20:11
czy waszym zdaniem glodowka to dobry sposob ? na jednej ze stron przeczytalam ze tak, dlatego zaczelam ją stosowac: np dziŚ...
śniadanie - nic
II sniadanie - nic
Obiad o godzinie 15- maly talerzyk bigosu ( bo zostal ze swiat )
podwieczorek: pomarancza i mandarynka
a tak to caly dzien na wodzie niegazowanej Arctic cytrynowa ;D
to waszym zdaniem duzo czy nie ?
bo musze schudnąc tylko strasznie wystraszylyscie mnie postami na temat efektu JOJO ;d
odpiszie prosze;]
śniadanie - nic
II sniadanie - nic
Obiad o godzinie 15- maly talerzyk bigosu ( bo zostal ze swiat )
podwieczorek: pomarancza i mandarynka
a tak to caly dzien na wodzie niegazowanej Arctic cytrynowa ;D
to waszym zdaniem duzo czy nie ?
bo musze schudnąc tylko strasznie wystraszylyscie mnie postami na temat efektu JOJO ;d
odpiszie prosze;]
#12
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 21:27
głodówki to z reguły diety jadnostajne np, warzywna , owocowa , ryżowa , niebardzo się znam na nich tyle co czytałam ale wydae mi się że zamiast tego bigosu w którym jest napewno trochę tłuszczu zjeść duża porcję warzyw np, gotowanych ? według mnie jesli masz silną wolę i jesteś zdrowa to ci chyba nie zaszkodzi kilka dni być na głodówce a będzie to dobre wprowadzenie do dalszej diety , podobno na głodówkach organizm oczyszcza się z toksyn , jednak radziłabym ci poczytać na temat głodówki i dobrze się zastanowić , pozdrawiam
#14
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 21:46
stosuję 1000 kal , a co do efektów to jak na razie małymi kroczkami spadam
19.02-73kg
11.04.-65kg..
19.02-73kg
11.04.-65kg..
#16
Napisano śro, 11 kwi 2007 - 21:49
Tobie również zyczę powodzenia , jak już zdecydujesz to napisz jaką dietę wybrałas
#17
Napisano czw, 12 kwi 2007 - 00:30
:-| i pech.... totalna porazka dnia.... po pracy tak jak obiecalam przeszłam z 8 km na piechote, po czym zjadłam pół zapiekanki.... a jak wócilam do domu to kanapke.... a miałm jush nic nie jeśc od 13... buuuuu wstyd mi
Jesli moge wyrazic swoje zdanie - niejedzenie po 13 to zly pomysl.
- spowalniasz swoja przemiane materii, a to bardzo zle w diecie
- pod wieczor bedziesz tak glodna, ze bedzie ciezko to wytrzymac
- jesli nie bedziesz jesc po 16-17 to i tak spalisz do nocy duzo kalorii
Naprawde polecam przesunac 13 i zakonczyc jedzenie ok 17.
A tak w ogole - pol zapiekanki to nie tragedia, kanapka tez ujdzie, glowa do gory! Najwazniejsze to nie OBJADAC sie na noc!
Blagam przemysl ta 13, bo to az prosi sie o pomste do nieba!
Trzymam kciuk!
#18
Napisano czw, 12 kwi 2007 - 08:25
DO MAJQA!!!
generalnie nIe Wiem czy bigos to dobry posilek przy głodówce troche to dziwne ale cuż..
po drugie wode pijemy niegazowaną i czystą!!!!! WSZYSTKIE WODY SMAKOWE POSIADAJą MNUSTWO CUKRU I FRUKTOZY...TAKA WODA JEST TAK SAMO KALORYCZNA JAK NAPOJE GAZOWANE CZY SOKI :-? A WIęC ZASTANóW SIE!!! jeśli jush naprawde lubish napić sie cos slodkiego od czasu do czasu to serdecznie i goraco polecam herbatki ice tea... np green albo red nie sa tesh super ekstra odpowiednie, ale--->Są SłODZONE ASPARTANEM!!! maja mało kalorii bo na 100ml tylko 28kcl!!!
są smaczne, i w przeciwieństwie do innych produktów w których cukier zastepowany jest słodzikiem, nie mają cierpkiego smaku słodzika... sa naprawde GIT!!!
a JęSLI chodzi o mnie to dzieki Jasmine za wsparcie.... co do tej pory jedzenia i generalnie wczorajszego dnia to pochlonełam kolo 19 kotleta z drobiu... niedobra ze mnie baba i łakomczuch
przesówam godzine ostatniego posiłku do godziny 16 i ani minutki póżniej
teraz siedze w pracy popijam czarną kawusie, bo ta chamuje apetyt, brzuch zaczyna grac jakieś dzwieki ale o 9 pochłone I śniadanko
BUZIAKI I POZDROFFKA DLA WSZYSTKICH :*MUAAAAAAAAA
generalnie nIe Wiem czy bigos to dobry posilek przy głodówce troche to dziwne ale cuż..
po drugie wode pijemy niegazowaną i czystą!!!!! WSZYSTKIE WODY SMAKOWE POSIADAJą MNUSTWO CUKRU I FRUKTOZY...TAKA WODA JEST TAK SAMO KALORYCZNA JAK NAPOJE GAZOWANE CZY SOKI :-? A WIęC ZASTANóW SIE!!! jeśli jush naprawde lubish napić sie cos slodkiego od czasu do czasu to serdecznie i goraco polecam herbatki ice tea... np green albo red nie sa tesh super ekstra odpowiednie, ale--->Są SłODZONE ASPARTANEM!!!
są smaczne, i w przeciwieństwie do innych produktów w których cukier zastepowany jest słodzikiem, nie mają cierpkiego smaku słodzika... sa naprawde GIT!!!
a JęSLI chodzi o mnie to dzieki Jasmine za wsparcie.... co do tej pory jedzenia i generalnie wczorajszego dnia to pochlonełam kolo 19 kotleta z drobiu... niedobra ze mnie baba i łakomczuch
przesówam godzine ostatniego posiłku do godziny 16 i ani minutki póżniej
teraz siedze w pracy popijam czarną kawusie, bo ta chamuje apetyt, brzuch zaczyna grac jakieś dzwieki ale o 9 pochłone I śniadanko
BUZIAKI I POZDROFFKA DLA WSZYSTKICH :*MUAAAAAAAAA
LEBSZY RYDZ NISH NIC
#19
Napisano czw, 12 kwi 2007 - 09:28
#20
Napisano czw, 12 kwi 2007 - 09:30
ja też nie pije smakwych wód ogólnie mało pije wody bo nie cierpie niegazowanej smakuje mi jak woda z kranu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych