Witam Was. Jestem nowy na tym forum i z góry mówie, że to nie o mnie chodzi.
Otóż moja kobieta ma straszny kompleks na punkcie swojej wagi... Owszem, nie wygląda jak modelka, ale nie jest też gruba moim zdaniem. Mimo to, nie umiem jej tego wyperswadować. Ćwiczy codziennie i co jest problemem, bardzo mocno ogranicza jedzenie...
Zaczynam sie o nia martwić, czy sobie nie zaszkodzi takim czymś. Czasami przez cały dzień zje tylko jabłko, zupe i ewentualnie jakiś jogurt. Co gorsza, ostatnio stwierdziła że przytyła i musi jeszcze mniej jeść... Nie wiem, proszę, pomóżcie mi znaleźć jakis sposób, żeby ją od tego odciągnąć. W dodatku upiera się że poradzi sobie sama i nie chce iśc do dietetyka żadnego...
Nie wiem już, boję się o nią.
[porady] Martwię sie o dziewczynę
Rozpoczęty przez
Grewston
, środa, 25 stycznia 2012 - 18:15
...
...
#2
Napisano wto, 31 sty 2012 - 09:52
To może idźcie do dietetyka razem? Potraktujcie to jako randkę
Na pewno nie wskórasz nic odciągając ją od diety, ale możesz pomóc jej odżywiać się racjonalnie. Kup jej książki o zdrowym odżywianiu, może zapisz ją na kurs dietetyki...? Niestety nie napisałeś ile dziewczyna ma lat, więc nie wiem co podziała na nią najlepiej.
Na pewno nie wskórasz nic odciągając ją od diety, ale możesz pomóc jej odżywiać się racjonalnie. Kup jej książki o zdrowym odżywianiu, może zapisz ją na kurs dietetyki...? Niestety nie napisałeś ile dziewczyna ma lat, więc nie wiem co podziała na nią najlepiej.
#3
Napisano wto, 31 sty 2012 - 19:01
#4
Napisano wto, 13 mar 2012 - 15:21
youkali dokladnie, odklada na pozniej.
autorze watku no niestety, widac dziewczyna nie mysli madrze, wiyta u dietetyka predewszytskim, niewiem, namow ja. i kup jej karnet na besem fitnes badz jakies masaze odchudzajace, powinna sie ucieczyc, moze uwierzy bardziej w siebie i prestanie sie katowac, bo to co robi jhest na chwile, a jak zacznie normalnie jesc prytyje o wiele wiecej niz schudla
autorze watku no niestety, widac dziewczyna nie mysli madrze, wiyta u dietetyka predewszytskim, niewiem, namow ja. i kup jej karnet na besem fitnes badz jakies masaze odchudzajace, powinna sie ucieczyc, moze uwierzy bardziej w siebie i prestanie sie katowac, bo to co robi jhest na chwile, a jak zacznie normalnie jesc prytyje o wiele wiecej niz schudla
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych