Skocz do zawartości

Zdjęcie

To ja


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
583 odpowiedzi w tym temacie

#81
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
kuchnie tez juz koncze,ale na razie obiad dokanczam.............to potem kuchnie doglansuje...........kurze tez juz wytarlam,odkurzacz zaraz wyciagam.



...



...



#82
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów

kuchnie tez juz koncze,ale na razie obiad dokanczam.............to potem kuchnie doglansuje...........kurze tez juz wytarlam,odkurzacz zaraz wyciagam



coraz bardziej lubie to forum, nawet posprzatac mozna w milym towarzystwie :lol: :lol:

ja utknelam w kuchni, musze sie uwijac
Dołączona grafika

#83
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
ja z obiadem walcze.............

coraz bardziej lubie to forum, nawet posprzatac mozna w milym towarzystwie :lol: :lol:

w kupie razniej............. :grin: :grin: :grin: :grin:

#84
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów
Skonczylam sprzatac, uffff, mam nadzieje ze choc do poniedzialku porzadek potrwa :evil: :evil:

rosol sie konczy gotowac, a ja zbieram sie na spacerek.
Jutro mamy rodzinny dzien bez komuterka tak wiec jesli dzis sie nie pojawie to do poniedzialku :wave:

Milego weekendu wszystkim zycze :grin: :grin:
Dołączona grafika

#85
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
Garsteczka tobie rowniez milego weekendu.................... :wave: do poniedzialku :wave:
P.S.ja tez juz skonczylam :clap: :clap: :clap: szybko nam poszlo :clap: :clap: :clap:

#86
becia

becia

    Przyjaciel Forum

  • Moderators
  • 8 907 postów

Jutro mamy rodzinny dzien bez komuterka tak wiec jesli dzis sie nie pojawie to do poniedzialku


a to madre, ciekawe czy u mnie by przeszedł taki dzień , reszte bym przekonała ale ja sama cały dzień bez forumka, nigdy w zyciu :lol:

#87
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów

Jutro mamy rodzinny dzien bez komuterka

Garsteczka bardzo mi się taki dzień podoba ale u mnie w rodzinie to by nie przeszło. Jeszcze ja to dam rade bez problemu, ale mój tato to chat z nerw by rozniósł. Uzależnienie dziesiątego stopnia normalnie
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#88
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów
Witam z wieczora, ja tylko na chwileczke, przemaszerowalam dzis z 10 mil i padam,tak wiec ten meeeega spacer opisze jutro, ale jestem z siebie dumna :clap2:
zycze wszystkim milej nocki i niezbyt meczacego poczatku tygodnia jutro :wave:
Dołączona grafika

#89
becia

becia

    Przyjaciel Forum

  • Moderators
  • 8 907 postów

ale jestem z siebie dumna


nio ja tez jestem dumna z ciebie :clap2: :clap2: :clap2:

#90
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów
dzien dobry wszystkim :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
jak Wam minal weekend? bo mi bardzo aktywnie :dumbells: :strong:

wczoraj z rodzinka wybralismy sie na spacer do centrum, miala to byc taka niedzielna wycieczka ale zmienila sie w maraton :blink:

maszerowalam prawie 5 godzin, z jedna jedyna przerwa na obiad w .... McDonaldzie :oops: :oops:
ale ja czasem czuje taka chec na cheesburgera ze nie moge sie powstrzymac i juz.

Nasz marsz zaczal sie od LondonBridge, a skonczyl na London Eye, w miedzyczasie dwa razy tam i sporotem po mostach Tamizy, i jeszcze cofniecie do Tower Bridge. Malenki zadowolony, wreszcie sie wyspal, bo w wozeczku zawsze spi, ja sie prawie poddalam w polowie, ale pomyslalam ze taka wycieczka dobrze zrobi na sadelko :evil: :evil: :evil: :evil:
W domu policzylam mniej wiecej dlugosc naszego marszu, wyszlo na oko 14 km :yikes: :yikes:

Juz 2 lata tu mieszkam, ale dopiero wczoraj zobaczylam ze to jednak takie ciekawe miasto :mrgreen:

dzis wlaze na wage i... nadal poranek wskazuje 76 kg :shock:
ale jestem dobrej mysli, bo miesnie jeszcze pulsuja i moze teraz sie wszystko spala :evil:
to teraz ide poczytac co u Was, pozdrawiam :tongue:
Dołączona grafika

#91
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

Juz 2 lata tu mieszkam, ale dopiero wczoraj zobaczylam ze to jednak takie ciekawe miasto

To przyjemne jak cos nas tak zaskoczy :thumbsup:

dzis wlaze na wage i... nadal poranek wskazuje 76 kg
ale jestem dobrej mysli, bo miesnie jeszcze pulsuja i moze teraz sie wszystko spala

Spokojnie, jesli przestawisz sie na tak aktywny sposob zycia( nie mowie Garsteczko, ze masz codziennie 14 km łazikowac :blink: ) to kilogramy odejda w zapomnienie- waz sie raz w tygodniu to naprawde wyniki Cie mile zaskocza :clap2: :clap2:

Milego dnia :lovers:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#92
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów

Spokojnie, jesli przestawisz sie na tak aktywny sposob zycia( nie mowie Garsteczko, ze masz codziennie 14 km łazikowac ) to kilogramy odejda w zapomnienie- waz sie raz w tygodniu to naprawde wyniki Cie mile zaskocza


wiem o tym, wiem, do tej pory jakos mi szlo, kilogramy spadaly, codziennie wychodzilam na dworek, i maszerowalam po kilka km, cwiczylam, pilam duzo wody i w ciagu dwoch miesiecy bez zadnej prawie diety udalo mi sie zrzucic 5 kg.... ale ostatnio to przeziebienie, niewyspanie, i jakos caly entuzjazm gdzies znikl.

No i ciagle sama maszerowalam, powoli mnie to juz dobija, brak towartzystwa osob doroslych :cry: :cry: :cry:

Ale po wczorajszym jakos znowu zapal wrocil i dzis mysle o spacerku w kolo parku, z 10 razy przynajmniej :grin: :grin:
Dołączona grafika

#93
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

No i ciagle sama maszerowalam, powoli mnie to juz dobija, brak towartzystwa osob doroslyc

Czasem ten sam problem mnie dopada :-/

Ale po wczorajszym jakos znowu zapal wrocil i dzis mysle o spacerku w kolo parku, z 10 razy przynajmniej

To mi sie podoba- taki spacerek to korzysc i dla Ciebie i dla synusia :clap: :clap:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#94
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów

to nastepnym razem juz cie nie zaskoczy miasto -albo moze czyms jeszcze



jesli pogoda dopisze to nastepny weekend moze pojedziemy zobaczyc Camden Town, dzielnica kolorowych :evil:
czyli ludzi co maja setki kolczykow, rozowo seledynkowe wlosy, irokezy, tatuaze, nosza skore i lateksy :grin: :grin:


jest co zwiedzac, bo to ogromne miasto, kiedys pisalam ze nienawidze Londynu, ale jeszcze tu troche pomieszkam wiec moze lepiej sie zaprzyjaznic z wrogiem :evil: :evil: :evil:
Dołączona grafika

#95
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

jest co zwiedzac, bo to ogromne miasto, kiedys pisalam ze nienawidze Londynu, ale jeszcze tu troche pomieszkam wiec moze lepiej sie zaprzyjaznic z wrogiem

Ja tez tesknie za Polska- ale mysle ze trzba zyc dniem, przyjmowac to co niesie zycie- mieszkajac na emigracji czlowiek zaczyna o Polsce myslec w inny sposob, ja w Norge dopiero pare tygodni- ale lubie ten spokoj, ze tu na wszystko starczy pieniedzy, ludzie sie usmiechaja, i nie musze sie chwilowo przejmowac pomyslami Donalda czy innej kaczki- to sa plusy i chociaz tyle sprawia ,ze lepiej mi jakos jak tesknota mnie lapie :lovers:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#96
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów

Ja tez tesknie za Polska- ale mysle ze trzba zyc dniem, przyjmowac to co niesie zycie- mieszkajac na emigracji czlowiek zaczyna o Polsce myslec w inny sposob



zgadzam sie, ale ja wlasciwie to nie za Pl tesknie, tylka za .... wsia.
Wychowalam sie wsrod zielonych pol, najblizsi sasiedzi pol kilometra dalej, cisza, spokoj, 4 pory roku...

w UK podoba mi sie to ze za pare lat, bede mogla zamieszkac w podobnych warunkach, w domku wsrod zieleni, gdzie cisza i spokoj...
Dołączona grafika

#97
anetaz3

anetaz3

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 658 postów
No widzę,że Garsteczka dziś pełna optymizmu,to super!
Nogi Cię nie bolą po tym spacerku?

#98
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów

No widzę,że Garsteczka dziś pełna optymizmu,to super!
Nogi Cię nie bolą po tym spacerku?



nogi nie bola, ale optymizm mi sie juz na dzis wyczerpal :cry: :cry:
chyba za wiele sie stresuje :roll: :roll:
a w dodatku zdrowie juz nie dziala :-( moj przewod pokarmowy daje znac od kilku dni, myslalam ze mi przeszlo, teraz to chyba naprawde czeka mnie dieta...... :blink:
Dołączona grafika

#99
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów

teraz to chyba naprawde czeka mnie dieta......
_________________

no to nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło

#100
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów

no to nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło


Święte słowa ;-)
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych