Kochane moje dziekuje ,ze sie tak o mnie martwicie naprawde niespodziewalam sie responsy tak szybkiej.Otoz badania robilam sobie generalne miesiac temu,szczegolowe badanie krwi wyszlo mi swietnie i nawet lekarz pochwalil sie ,ze mam niesamowicie wysoki poziom dobrego choleserolu jaki maja sportowcy a to dlatego ,ze wpierniczam codziennie tunczyka i rybki uwielbiam .Takze mysle ,ze zadnej anemi sie przez miesiac nie nabawilam,,,dzisiaj sie juz dobrze czuje,zjadlam pyszna suroweczke,jajka gotowane,swieze soczki z owocow wypilam nie jest zle.Godzinka na orbiteku zaliczona ...sloneczko dzisiaj swiecilo i az chce sie zyc Znowu mam sile do mojej walki hihihi Nie ma juz glodowek tylko zdrowe jedzonko jak nie ma apetytu to niestety na sile....grrrrrr milego wieczoru kobietki.
Ps.kupilam ostatnio super gel na podnoszenie i ujedranie biustu oraz ma zapobiegac powstawaniu rozstepow z firmy dermaglow cenowo troche drogi (( nie wiem czy jest w POlsce jak na razie super sie go stosuje -jeszcze nie widac efektow ,ale skorka jest naprezona zobaczymy rezultaty po zakonczeniu tubki hihihihi
Domi i jej wojna z tluszczykiem
Rozpoczęty przez
Dominika224
, piątek, 23 stycznia 2009 - 23:12
...
...
#45
Napisano pią, 30 sty 2009 - 00:14
Dziewczynki moje witam goraco :-> Dzisiaj dzionek minal mi jak zwykle ,dietkowo normalnie plus zjedzona garsc orzechow wloskich nie wiem czy one sa bardzo kcal ale pyszne heh:) Znowu dzisiaj byla burza z gradobiciem grrr cwiczonka zaliczone ,ale tylko 40 minutek .Obiecuje ,ze jak tylko skoncze tubke i beda jakies efekty to wam dam znac ,a przy moim biuscie bedzie sie musial sporo napracowac bo do idealnego to mu brakuje (( niestety ...
Sylana orbiteku wytrzymuje przewaznie godzinke ,mysle ze pomaga mi ta lkarnityna...hmm zazywam ja zawsze 2 tabletki 1000mg godzine przed treningiem tak jak pani farmaceutka zalecila ,nie wiem czy to przez to czy moze psychicznie sie tak nastwailam heh Wazylam sie dzisiaj i waga stoi w miejscu czyli caly czas 61 ,ale mysle ze to dobrze Mam nadzieje ,ze u was dietkowo tez super 3mam kciuki i do napisania
Sylana orbiteku wytrzymuje przewaznie godzinke ,mysle ze pomaga mi ta lkarnityna...hmm zazywam ja zawsze 2 tabletki 1000mg godzine przed treningiem tak jak pani farmaceutka zalecila ,nie wiem czy to przez to czy moze psychicznie sie tak nastwailam heh Wazylam sie dzisiaj i waga stoi w miejscu czyli caly czas 61 ,ale mysle ze to dobrze Mam nadzieje ,ze u was dietkowo tez super 3mam kciuki i do napisania
#46
Napisano pią, 30 sty 2009 - 10:20
#49
Napisano sob, 31 sty 2009 - 00:00
OMG ja nie wiedzialam,ze maja az tyle kcal podobno sa najzdrowsze z tych wszystkich innych...ale co tam raz na jakis czas moze byc .osiem sztuk takich orzechów to około 200 cal
syla19799, dziekuje,kochana zdrowko w jak najlepszym porzadku jakos sie trzymam :-> codziennie pada deszcz...i mam taki nastroj melancholijny ...ale przynajmniej nam wody w wakacje nie beda odcinac heh bo niestety w zeszlym byla taka susza i musielismy z grecji sprowadzac taa....
Co do mojej dzisiejszej rozpiski to :
sniadanie:tunczyk(uwielbiam jak widac hehe )
obiad:jabluszko x 2
kolacja:3 ciasteczka lou zbozowe ze sliwkami
napoje:sok swiezy z grejpfruta,herbatka czerwona,kawa czarna,herbatka mietowa,woda mineralna
Powiem wam tak w tajemnicy ze na jutro szykuje pyszna salateczke z piersi z kurczaka Buuuuziole moje mile
#52
Napisano sob, 31 sty 2009 - 09:43
Dominika224, -według mnie to za mało było tego jedzenia. Popraw się dziewczyno
#53
Napisano sob, 31 sty 2009 - 21:59
witam :-> Dzisiejszy moj jadlospis to : 3 nalesniczki z salaty w srodku pomidorek,plasterek szynki z indynka i jajeczko na twardo pysznosci ,garsc pistacji yummy yummy 2 jabluszka,3 ciasteczka zbozowe lou Mialam zorbic ta salatke z kurczaka ,ale niestety nie chcialo sie ruszyc tyleczka poza tym musze sie przyznac ,ze dzisiaj tez nie cwiczylam wiec jakos tak wyszlo.... milej nocki buzioleeee
anetaz3, ja wiem ze to moze nie duzo ,ale moj organizm jest przywyczajony do takiej ilosci i jak zjem wiecej to czuje sie przejedzona ... nie bede przeciez wpychac na sile bo to do prowadzi mnie do wymiotow a to nie o to chodzi wiec staram sie jesc jak najwiecej moge uwierzcie dziewczynki
anetaz3, ja wiem ze to moze nie duzo ,ale moj organizm jest przywyczajony do takiej ilosci i jak zjem wiecej to czuje sie przejedzona ... nie bede przeciez wpychac na sile bo to do prowadzi mnie do wymiotow a to nie o to chodzi wiec staram sie jesc jak najwiecej moge uwierzcie dziewczynki
#54
Napisano nie, 01 lut 2009 - 21:28
Dzisiejszy post jest moim "ostatnim" heh tzn do 13 lutego od dzisiaj zaczelam diete kopenhaska zobaczymy jaki bedzie wynik 13 lutego opowiem o moich wzlotach i upadkach hmm 1 dzien za mna i poniewaz z reguly malo jadlam wiec nie byl dla mnie ciezki ...dzisiaj waga pokazala 60 kg jeszcze tylko 6 kg i bede happy i obiecuje ,ze niedlugo wstawie moje zdjecia z wagi 75kg...65 kg i ostatni etap mam nadzieje ,ze sie uda 54kg...wczoraj wlasnie ogladalam sobie i hmmm NIGDY WIECEJ 75KG 3majcie sie dziewczynki powodzenia zycze,duchowo jestem z wami i do 13 lutego :-> :-> :-> :-> buuuziole
#59
Napisano pon, 02 lut 2009 - 22:21
Halo Dominika224 W 2001 r. stosowałam podobnie drakońską dietę - w wersji norweskiej. Muszę przyznać, że w pierwszym etapie z powodzeniem - schudłam około 9 kilo i bez efektu jojo... Ale dalej już nie było tak pięknie :myśli1: :myśli1: - dieta zostawiła w mojej psychice takie dziury, że NIGDY więcej nie byłam w stanie jej zastosować Wymiotowałam na samą myśl o jej komponentach I nie poleciłabym jej "najgorszemu wrogowi " Kłopoty się pojawiły, bo miałam wstręt do wszystkich diet po norweskiej, więc regularnie tyłam... Aż utyłam! Więc szczerze - lepiej 1000 kalorii albo zaprzyjaźnienie się z indeksem glikemicznym. Zrobisz, co uważasz za najlepsze dla Ciebie, ale iwonka69 ma w 100% rację Pozdrowienia
#60
Napisano pon, 02 lut 2009 - 22:40
Tez odradzam, stosowalam ja raz, zakonczylam po tygodniu, schudlam kilka kilo,ale zawroty glowy i utrata przytomnosci po paru dniach na zawsze zniechecily mnie do diet ktore jednoczesnie zmniejszaja ilosc jedzenia oraz jakosc. No i dieta ta nie trwa 13dni, to pierwszy blad, przez te trzynascie dni rozkreca sie przemiane materi, a potem trzeba umiec zachowac to tempo aby byl rzeczywisty dlugotrwaly efekt. A do tego potrzeba juz nieco wiedzyz zakresu dietetyki albo porady specjalisty.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych