Skocz do zawartości

Zdjęcie

Domi i jej wojna z tluszczykiem


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
70 odpowiedzi w tym temacie

#41
Dominika224

Dominika224

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 37 postów
Kochane moje dziekuje ,ze sie tak o mnie martwicie naprawde niespodziewalam sie responsy tak szybkiej.Otoz badania robilam sobie generalne miesiac temu,szczegolowe badanie krwi wyszlo mi swietnie i nawet lekarz pochwalil sie ,ze mam niesamowicie wysoki poziom dobrego choleserolu jaki maja sportowcy a to dlatego ,ze wpierniczam codziennie tunczyka i rybki uwielbiam .Takze mysle ,ze zadnej anemi sie przez miesiac nie nabawilam,,,dzisiaj sie juz dobrze czuje,zjadlam pyszna suroweczke,jajka gotowane,swieze soczki z owocow wypilam nie jest zle.Godzinka na orbiteku zaliczona ...sloneczko dzisiaj swiecilo i az chce sie zyc :D Znowu mam sile do mojej walki hihihi Nie ma juz glodowek tylko zdrowe jedzonko jak nie ma apetytu to niestety na sile....grrrrrr milego wieczoru kobietki.

Ps.kupilam ostatnio super gel na podnoszenie i ujedranie biustu oraz ma zapobiegac powstawaniu rozstepow z firmy dermaglow cenowo troche drogi :((( nie wiem czy jest w POlsce jak na razie super sie go stosuje -jeszcze nie widac efektow ,ale skorka jest naprezona zobaczymy rezultaty po zakonczeniu tubki hihihihi
Dołączona grafika



...



...



#42
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

Godzinka na orbiteku zaliczona .

jak ty to robisz ja wytrzymuje najwyzej 40 minut

#43
shashua

shashua

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 11 801 postów
ciekawy ten krem ,pisz jakie efekty ,ciekawi mnie też co cie w końcu bolało i fajnie ,że wyniki modelowe-wielkie gratki :clap2:
Dołączona grafika Dołączona grafika

#44
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

ciekawy ten krem ,pisz jakie efekty

czekamy na relacje

#45
Dominika224

Dominika224

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 37 postów
Dziewczynki moje witam goraco :-> Dzisiaj dzionek minal mi jak zwykle ,dietkowo normalnie plus zjedzona garsc orzechow wloskich nie wiem czy one sa bardzo kcal ale pyszne heh:) Znowu dzisiaj byla burza z gradobiciem grrr cwiczonka zaliczone ,ale tylko 40 minutek .Obiecuje ,ze jak tylko skoncze tubke i beda jakies efekty to wam dam znac ,a przy moim biuscie bedzie sie musial sporo napracowac bo do idealnego to mu brakuje :((( niestety ...
Sylana orbiteku wytrzymuje przewaznie godzinke ,mysle ze pomaga mi ta lkarnityna...hmm zazywam ja zawsze 2 tabletki 1000mg godzine przed treningiem tak jak pani farmaceutka zalecila ,nie wiem czy to przez to czy moze psychicznie sie tak nastwailam heh :mrgreen: Wazylam sie dzisiaj i waga stoi w miejscu czyli caly czas 61 ,ale mysle ze to dobrze :mrgreen: Mam nadzieje ,ze u was dietkowo tez super :?: :strong: 3mam kciuki i do napisania :lovers: :lovers: :lovers:
Dołączona grafika

#46
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów

garsc orzechow wloskich nie wiem czy one sa bardzo kcal ale pyszne heh:)

Kaloryczne są i tego nie da się ukryć ale za to tak jak piszesz są pyszne a co najważniejsze mają dobry wpływ na pracę mózgu. Myślę, ze od czasu do czasu na troszkę orzeszków można sobie pozwolić.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#47
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

orbiteku wytrzymuje przewaznie godzinke

podziwiam podziwiam :clap2: a jak tam zdrowko mam nadzieje ze juz lepiej i bez omdlen

#48
Asiula

Asiula

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 100 postów

garsc orzechow wloskich nie wiem czy one sa bardzo kcal

osiem sztuk takich orzechów to około 200 cal
Dołączona grafika

#49
Dominika224

Dominika224

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 37 postów

osiem sztuk takich orzechów to około 200 cal

OMG ja nie wiedzialam,ze maja az tyle kcal podobno sa najzdrowsze z tych wszystkich innych...ale co tam raz na jakis czas moze byc .
syla19799, dziekuje,kochana zdrowko w jak najlepszym porzadku jakos sie trzymam :-> codziennie pada deszcz...i mam taki nastroj melancholijny ...ale przynajmniej nam wody w wakacje nie beda odcinac :clap: heh bo niestety w zeszlym byla taka susza i musielismy z grecji sprowadzac taa.... :thumbsup:
Co do mojej dzisiejszej rozpiski to :
sniadanie:tunczyk(uwielbiam jak widac hehe )
obiad:jabluszko x 2
kolacja:3 ciasteczka lou zbozowe ze sliwkami
napoje:sok swiezy z grejpfruta,herbatka czerwona,kawa czarna,herbatka mietowa,woda mineralna
Powiem wam tak w tajemnicy ze na jutro szykuje pyszna salateczke z piersi z kurczaka :clap2: Buuuuziole moje mile :love:
Dołączona grafika

#50
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Dominika224, :yikes: :yikes: :yikes: :yikes: :yikes: tak mało tego jedzonka :yikes: :yikes: :yikes:

#51
Dominika224

Dominika224

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 37 postów
malo :?: hmmm ja tam po takim jedzonku jestem pelna :mrgreen: wlasnie sie zastanawiam nad ta dieta south beach czy ktoras z was ja probowala :?: :?: odpowiadaja mi w niej skladniki wiec moze sie pokusze,zeby sprobowac w najblizszym czasie :mrgreen: Dobranoc dziewczynki :lovers:
Dołączona grafika

#52
anetaz3

anetaz3

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 658 postów
Dominika224, -według mnie to za mało było tego jedzenia. Popraw się dziewczyno :ojoj:

#53
Dominika224

Dominika224

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 37 postów
witam :-> Dzisiejszy moj jadlospis to : 3 nalesniczki z salaty w srodku pomidorek,plasterek szynki z indynka i jajeczko na twardo pysznosci :),garsc pistacji yummy yummy :mrgreen: 2 jabluszka,3 ciasteczka zbozowe lou :blush: Mialam zorbic ta salatke z kurczaka ,ale niestety nie chcialo sie ruszyc tyleczka poza tym musze sie przyznac ,ze dzisiaj tez nie cwiczylam :strong: :hmmm: wiec jakos tak wyszlo.... :roll: milej nocki buzioleeee :lovers:
anetaz3, ja wiem ze to moze nie duzo ,ale moj organizm jest przywyczajony do takiej ilosci i jak zjem wiecej to czuje sie przejedzona ... nie bede przeciez wpychac na sile bo to do prowadzi mnie do wymiotow a to nie o to chodzi :?: wiec staram sie jesc jak najwiecej moge uwierzcie dziewczynki :roll: :-(
Dołączona grafika

#54
Dominika224

Dominika224

    Advanced Member

  • Members
  • PipPipPip
  • 37 postów
Dzisiejszy post jest moim "ostatnim" heh tzn do 13 lutego od dzisiaj zaczelam diete kopenhaska zobaczymy jaki bedzie wynik 13 lutego opowiem o moich wzlotach i upadkach hmm 1 dzien za mna i poniewaz z reguly malo jadlam wiec nie byl dla mnie ciezki ...dzisiaj waga pokazala 60 kg :clap: jeszcze tylko 6 kg i bede happy i obiecuje ,ze niedlugo wstawie moje zdjecia z wagi 75kg...65 kg i ostatni etap mam nadzieje ,ze sie uda 54kg...wczoraj wlasnie ogladalam sobie i hmmm NIGDY WIECEJ 75KG :hmmm: :hmmm: 3majcie sie dziewczynki powodzenia zycze,duchowo jestem z wami i do 13 lutego :-> :-> :-> :-> buuuziole :tanczy: :tanczy2: :thumbsup: :wave:
Dołączona grafika

#55
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
Do uslyszenia Dominika.Czekamy na relacje :wave:

#56
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
a dlaczego dopiero 13 lutego :?: :hmmm: powodzenia

#57
iwonka69

iwonka69

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 586 postów

a dlaczego dopiero 13 lutego

bo dieta cała trwa 13 dni.

od dzisiaj zaczelam diete kopenhaska

dominika według mnie nie powinnaś zaczynać tej diety, jest zbyt wyczerpująca i rygorystyczna. nie masz aż tak dużej nadwagi, żeby tak się katować. :hmmm:
Dołączona grafika

#58
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
Dominika224, ja tam sie nie znam nie jestem fachowcem ale wiem na pewno będziesz żałować że zastosowałaś ta dietke :whistle: :whistle:

#59
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
Halo Dominika224 :grin: W 2001 r. stosowałam podobnie drakońską dietę - w wersji norweskiej. Muszę przyznać, że w pierwszym etapie z powodzeniem - schudłam około 9 kilo i bez efektu jojo... Ale dalej już nie było tak pięknie :myśli1: :myśli1: - dieta zostawiła w mojej psychice takie dziury, że NIGDY więcej nie byłam w stanie jej zastosować :!: Wymiotowałam na samą myśl o jej komponentach :!: I nie poleciłabym jej "najgorszemu wrogowi " :!: Kłopoty się pojawiły, bo miałam wstręt do wszystkich diet po norweskiej, więc regularnie tyłam... Aż utyłam! Więc szczerze - lepiej 1000 kalorii albo zaprzyjaźnienie się z indeksem glikemicznym. Zrobisz, co uważasz za najlepsze dla Ciebie, ale iwonka69 ma w 100% rację :!: Pozdrowienia :mrgreen:

#60
garsteczka

garsteczka

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 656 postów
Tez odradzam, stosowalam ja raz, zakonczylam po tygodniu, schudlam kilka kilo,ale zawroty glowy i utrata przytomnosci po paru dniach na zawsze zniechecily mnie do diet ktore jednoczesnie zmniejszaja ilosc jedzenia oraz jakosc. No i dieta ta nie trwa 13dni, to pierwszy blad, przez te trzynascie dni rozkreca sie przemiane materi, a potem trzeba umiec zachowac to tempo aby byl rzeczywisty dlugotrwaly efekt. A do tego potrzeba juz nieco wiedzyz zakresu dietetyki albo porady specjalisty.
Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych