Skocz do zawartości

Zdjęcie

Czekoladowy potwór >:)


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
50 odpowiedzi w tym temacie

#1
Czekoladka

Czekoladka

    Pocz?tkuj?cy odchudzacz

  • Members
  • 29 postów
Tak Was czytam i czytam i poczułam nieodpartą chęć posiadania własnego pamiętnika :blush:

Wiadomo, takie wypociny bardzo pomagają, tym bardziej gdy nie ma z kim porozmawiać w świecie realnym o problemach z wagą, to chociaż wirtualnie można się powspierać i nawzajem po opierdzielać za wykroczenia dietkowe :evil:

Dnia dzisiejszego waga pokazała o kreskę więcej, a to wszystko przez keczup, bez którego nie wyobrażam sobie parówek :cry: Mąż mnie za to udusi.. Więc do jego powrotu nie może być więcej jak 93 kg, mam na to około tygodnia. Z natury jestem leniem, tak więc ćwiczenia są dla mnie ogromnym przymusem. Próbowałam Aerobiczną 6 weidera, która podobno pomaga, no ale... żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :blink: Niestety po drugim dniu odpadłam z powodu niesamowitych zakwasów brzucha. Zawsze wykręcałam się w szkole z lekcji w-f, tak więc teraz gdy nie muszę, a mogę, jak do tego się zachęcić?
Podobnie jak rower stacjonarny, trułam Mężowi długo, by przywiózł z domu, zapewniałam, że codziennie będę pedałować, a tu co? Drugi miesiąc stoi i się kurzy, raz jedyny pojeździłam godzinkę, i oczywiście na drugi dzień bolał tyłek i się zniechęciłam, teraz kolejna wymówka, bo pedał się odkręca.. Wiadomo, dla chcącego nic trudnego, ale mniej we mnie chęci, niż tego trudu, że przeszkadza to w jeżdzeniu.

Laseczki, zmotywujcie jakoś Madzię :D

Dziś już po śniadanku, półtora parówki. I najadłam się :blink:
Zaraz machnę sobie herbatkę czerwoną, i jadę do Lubego w odwiedzinki.

Pozdrawiam cieplutko :)
Dołączona grafika



...



...



#2
ailataN

ailataN

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 955 postów
Madziu - ja Ciebie motywuję - :dumbells:
oglądając telewizję możesz jeździć na rowerku - nawet nie poczujesz :tongue:
Ćwiczenia to świetna zabawa (tylko sama muszę w to uwierzyć) - może jakieś tańce, aerobik?
Jak się zapiszesz to trudniej będzie się wymigać :tongue:
Pozdrawiam :lovers:

#3
Czekoladka

Czekoladka

    Pocz?tkuj?cy odchudzacz

  • Members
  • 29 postów
Tańce, jedynie z odkurzaczem podczas sprzątania :P
Ale to dobra myśl :) Tylko z kolei czasu niezbyt wiele.. Dziecko, praca.
Bodajże w domu troszku poruszać tyłkiem :)
Dołączona grafika

#4
ailataN

ailataN

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 955 postów

Dziecko, praca.

rozumiem :)

Bodajże w domu troszku poruszać tyłkiem :)

puść sobie muzyczkę i w tany :grin: :tongue:
Trzymaj się :love: :thumbsup:

#5
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
Czekoladka, witam Cię serdecznie :) Wiesz, ja myślę, że musisz sobie - może z naszą pomocą - opracować CAŁOŚCIOWY PLAN DZIAŁANIA, tak, by zmieniało się wszystko paralelnie i co najważniejsze - trwale :skacze: :skacze: :skacze: :skacze: Czyli jedzonko, ćwiczenia (nie muszą być codziennie, wcale nie!), do tego przede wszystkim sposób myślenia! Więc... zaczynamy :?: :?: :?: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :strong: :strong: :strong:

#6
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

Dnia dzisiejszego waga pokazała o kreskę więcej, a to wszystko przez keczup, bez którego nie wyobrażam sobie parówek

ale ja tierdze ze to nie keczup podniosl wage ale te parowki

#7
Asiula

Asiula

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 100 postów

Laseczki, zmotywujcie jakoś Madzię :D

najpierw powiem Ci -cześć,a następnie przyłożę ci w łeb :walek:
Parówka :yikes: :yikes: :yikes: czyś Ty się dziewczyno szaleju najadła,toż to 390 cal,wiesz ile za to jest ogórków,pomidorów i marchewek :krzyczy: :krzyczy: :krzyczy:
Dołączona grafika

#8
Kama36

Kama36

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 4 327 postów
Asiula bo wystraszysz koleżankę :mrgreen: ja chyba nie wstawię rozpiski :mrgreen:

Czekoladka ja też jestem anty sport ale niestety trochę trzeba może Ty za ostro się wzięłaś skoro zakwasy Ci wyszły
Jutro poniedziałek i do dzieła
Dołączona grafika

#9
sabina

sabina

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 9 837 postów
ja też już przeszłam przez diety bez ćwiczeń i to na prawde w pewnym momencie juz nic nie daje mimo iż jesz dietetycznie , wiem to po sobie teraz cwicze staram sie codzienie zaliczyc orbitka i waga w końcu ruszyła :->

#10
Asiula

Asiula

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 100 postów

wiem to po sobie teraz cwicze staram sie codzienie zaliczyc orbitka i waga w końcu ruszyła

proszę brać przykład z koleżanki :strong: :dumbells:

Asiula bo wystraszysz koleżankę ja chyba nie wstawię rozpiski

no cóż skoro już tu trafiła to musi się przyzwyczaić,że tu jest jak w szkole a najgorszy belfer to ja :mrgreen:
Dołączona grafika

#11
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów

no cóż skoro już tu trafiła to musi się przyzwyczaić,że tu jest jak w szkole a najgorszy belfer to ja :mrgreen:

widze ze Asiula wrocila na dobre :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3:
Czekoladka dziewczyny maja racje,bez cwiczen ani rusz.dietkowanie to nie wszystko
trzymam kciuki za silna wole i cwiczonka :thumbsup: :dumbells: :strong: :dumbells:
witaj na blogu :grin:

#12
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów

cześć,a następnie przyłożę ci w łeb :walek:

I tego mi najbardziej brakowało :smiech3: :smiech3: :smiech3:

najgorszy belfer to ja

Tylko nam nie złagodniej
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#13
Czekoladka

Czekoladka

    Pocz?tkuj?cy odchudzacz

  • Members
  • 29 postów
Parówki parówkami, ale taką stosuje dietę.... Nie ważne ile kcal, ale ważne ile węglowodanów. Nie mogę dziennie 50 g przekroczyć, a tłuszcz jak najbardziej wskazany. Od zeszłego roku stosuję taką dietę i pomaga. Keczup niestety słodki i waga się podniosła -.-

Od jutra wskakuję na rowerek, nie ma co.. O_o
Dołączona grafika

#14
buziaki444

buziaki444

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 828 postów
Czekoladka, a napisz wiecej o tej dietce ktora stosujesz, bo jak czytam to dla mnie to czarna magia ze niby tluszcz wskazany itp... jakie sa zalozenia tej diety i co wolno a czego nie? bo ciekawa jestem jak to to w ogol wyglada bo pierwsze slysze :hmmm:

#15
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Czekoladka, no to się jeszcze raz przywitam już na Twoim bloogasku :mrgreen:
No i jak tam z tymi ćwiczonkami? Dajesz radę?Rowerek ruszył w końcu?

#16
Czekoladka

Czekoladka

    Pocz?tkuj?cy odchudzacz

  • Members
  • 29 postów
buziaki444 Tłuste potrawy jak najbardziej, smaże na oleju, margarynie, jem mięsko, kiełbachy i chudnę :D Co najważniejsze - najadam się.
Nie można:
- ziemniaków
- makaronów
- białego ryżu
- nie wiem jak z kaszą ? Bo jej nie lubię..
- słodyczy
- chleba, bez względu czy razowy czy biały
- mleka niskotłuszczowego
Generalnie nie można jeść mącznych rzeczy i słodkich. Przeważnie na produktach jest napisane ile posiada węglowodanów, staram się unikać tych, które mają powyżej 5g.

Zaś to co ja jem:
- pomidory
- sery
- śmietanę
- twaróg
- mięsko pod każdą postacią
- ryba
- czasami pozwalam sobie na tłuste mleko, chociaż troszkę węglowodanów ma :cry:

Owoców prawie nie jem, raz na jakiś czas pozwalam sobie na kwaśne jabłko, by uzupełnić witaminki. Na warzywa też trzeba uważać, np. na marchew, która niestety troszkę węglowodanów ma.

Co do alkoholu, aktualnie nie piję. Ale gdy piłam to unikałam piwka, i sączyłam tylko winko.
Wiadomo, każdy ma swoje słabości, i często pozwalałam sobie na likierki :lovers:
Gdyby nie słabości, dnia dzisiejszego ważyłabym już z pewnością swoje upragnione 65kg. :ceyes:

Anja Z rana popedałowałam 30 minut, a potem był spacerek :)
Od jutra jak wróci Mąż, planuję na nowo Aerobiczną szóstkę machnąć. Może teraz zakwasów nie będzie. :hmmm:
Dołączona grafika

#17
buziaki444

buziaki444

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 828 postów

buziaki444 Tłuste potrawy jak najbardziej, smaże na oleju, margarynie, jem mięsko, kiełbachy

:yikes: :yikes: :yikes: o rajuśku... dla mnie to jest nie do pomyslenia zeby tak dietkowac :yikes:
i jakos tak nie moge sobie wyobrazic zeby chudnac tak jedzac :yikes: :yikes: :yikes:
a jak sie w ogole czujesz na tej diecie? bo to sam tluszcz przeciez... ja za duzo tlustego zjesc nie moge bo mi potem niedobrze...

#18
Dodzik

Dodzik

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 136 postów
mnie tez starsznie po tlustym mdli i czuje sie jak balon ;-/ jak zjem kielbaske z grilla to juz mam dosc na jakies kilka dni i wtedy na samym nabiale lece

#19
Czekoladka

Czekoladka

    Pocz?tkuj?cy odchudzacz

  • Members
  • 29 postów
A widzicie, wszystko to kwestia przyzwyczajenia :)
Mąż gdy mi opowiedział o tej diecie, to go po prostu wyśmiałam, kazał przekonać się samej, i do tej pory się dziwię, jak to działa :blink:
Po prostu nie można łączyć tłuszczy z węglowodanami i to podobno cały sekret.

Czuję się na niej dobrze. Chociaż kiedyś po smażonym strasznie mnie muliło cały dzień, a na widok kiełbasy dostawałam dreszczy... Teraz nie wyobrażam sobie dnia bez kiełbachy :blush:

Kiedyś byłam na diecie 1000kcal, i jadłam wszystko, ale waga dużo wolniej spadała. A na tej nawet do 7kg w tydzień można zgubić. :tanczy:

Wczoraj popiłam, podjadłam słodkie i proszę.. Dziś waga już 96 kg :crazy:
Dziś zrobiłam małą głodówkę, jutro zamierzam być na samych sokach warzywnych i powinno ładnie się wyrównać.

Mój Mąż niegdyś uwielbiał makarony, chleb. Teraz jak podje to od razu zgaga i uczucie kluchy w gębie... Po prostu trzeba się przyzwyczaić, ot cała sztuka. Ale jak same wiecie, początki są najtrudniejsze :blush:

Nie jedna osoba uzna to za żart, ale nie przekona się nikt, dopóki nie spróbuje :)
Powiem jedno, warto!
Dołączona grafika

#20
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
Czekoladka, znaczy sie juz na cale zycie tak tłusto :yikes: :yikes: Myśle że ludzkie organy nie sa w stanie tego wytrzymac na dłuzsza mete :roll:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych