Krzysiu mnie się udało to i tobie się uda
jestem tego pewna
zobaczysz potrzeba tylko wytrwałości i cierpliwości.
No cóż ładnie ci szło, byłeś już blisko no ale co zrobić stało sie i już. Zaczynasz od nowa. Pamietaj to tylko kilogramy, waga znów spadnie. Ważne żebyś się nie poddawał i zawsze był uśmiechniętym, pogodnym facetem. Nie powinno się patrzyć na człowieka jaki jest na zewnątrz lecz trzeba zaglądać znacznie głębiej do serca.
A ty Krzysiu masz wielkie i dobre serduszko. Wogóle dobra z ciebie chłopina
A u mnie znowu waga stoi. Dzisiaj dietkowo chociaż szczerze mówiąc jak tak sobie siedzę to przekąsiłabym coś teraz
e nie może jednak nie jakoś wytrzymam...
mam taką nadzieję
buziakuje wszystkich