nigdy w zyciu bym zadnej owsianki nie zjadła
Pierwszy etap totalnej zmiany w życiu - dieta ciała i mózgu
Rozpoczęty przez
gufinka
, wtorek, 20 maja 2008 - 19:47
#121
Napisano wto, 03 cze 2008 - 20:59
...
...
#123
Napisano wto, 03 cze 2008 - 21:31
nigdy w zyciu bym zadnej owsianki nie zjadła
Oj Becia , moją byś zjadła Taka gęsta, słodziutka, pychotka!!! Wiecie jak jest. Każdy ma jakiegoś świra! Lepsza owsianka niż jaja na boczku no nie?
Kama36 my się chyba jeszcze nie znamy? W każdym razie miło mi i zapraszam na owsiankę!!!
#125
Napisano wto, 03 cze 2008 - 21:44
Oj Becia , moją byś zjadła
na sama mysl o mleku robi mi sie niedobrze chyba,ze na samej wodzie to może nbym sie skusiła
#129
Napisano śro, 04 cze 2008 - 12:19
Kama36, im nas więcej tym lepiej!!! Tobie niewiele już zostało więc gratuluję ale mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłuuuuugo
becia szczerze Ci powiem, że chyba zrobię sobie przerwę po dzisiejszej owsiance bo chyba przegięłam i waga stoi przez nią właśnie No cóż będą rano owocki jakieś
Luśka witam i szczere dzięki za wsparcie A tak jak napisałaś "synuś" to aż mi się za nim stęskniło tylko jakiegoś egzorcystę muszę mu sprowadzić!!! A ty tak ledwo się pojawiłaś a już 2 kiloski??? Idę szukać Twojego blogaska, może tam jakieś tajemnice
Mazia[quote]ja tam lubie zjeść owsianke raz na jakiś czas [/quote]
Myślę, że to raz na jakiś czas wezmę sobie do serca!!!
shashua U mnie mleko powinno lać się z kranu. Moje dziecko pije jak smok. Siedząc przy kompie potrafi obalić literek a w ciągu dnia drugi
A w ogóle to bardzo się cieszę, że tak tłumnie mnie nawiedziłyście i mam nowe znajomości [/quote][/b]
becia szczerze Ci powiem, że chyba zrobię sobie przerwę po dzisiejszej owsiance bo chyba przegięłam i waga stoi przez nią właśnie No cóż będą rano owocki jakieś
Luśka witam i szczere dzięki za wsparcie A tak jak napisałaś "synuś" to aż mi się za nim stęskniło tylko jakiegoś egzorcystę muszę mu sprowadzić!!! A ty tak ledwo się pojawiłaś a już 2 kiloski??? Idę szukać Twojego blogaska, może tam jakieś tajemnice
Mazia[quote]ja tam lubie zjeść owsianke raz na jakiś czas [/quote]
Myślę, że to raz na jakiś czas wezmę sobie do serca!!!
shashua U mnie mleko powinno lać się z kranu. Moje dziecko pije jak smok. Siedząc przy kompie potrafi obalić literek a w ciągu dnia drugi
A w ogóle to bardzo się cieszę, że tak tłumnie mnie nawiedziłyście i mam nowe znajomości [/quote][/b]
#130
Napisano śro, 04 cze 2008 - 12:22
gufinka, nie przejmuj sie waga na pewno w końcu ruszy ja też jest w trakcie zatrzymania
nie doczytałam o co z tym synuśiem dokładnie chodzi ale mam nadzieje że bedzie ok
nie doczytałam o co z tym synuśiem dokładnie chodzi ale mam nadzieje że bedzie ok
#134
Napisano śro, 04 cze 2008 - 12:50
gufinka, no ja w sumei to bardzo spokojna byłam rodzicie nie mieli ze mna problemów ale oczywiscie moge sie domyślać że bunt nastoletni sie właczył
#137
Napisano śro, 04 cze 2008 - 13:12
Szczypcia dziękuję Ci uprzejmie Chyba zrezygnuję z mojej ukochanej owsianki bo ona zbyt kaloryczna jednak jest Tym bardziej przy tych upałach. Strzelę sobie rano jakieś owocki. I w ogóle to mam szczęście że w takim okresie zaczynam bo ani się jeść specjalnie nie chce, a owoców i warzy opór
#138
Napisano śro, 04 cze 2008 - 13:28
zastąp otrebami.. bardzo dobrze działają na jelita i sie mozna przyzwyczaic (mi to zajeło dwa tygodnie ale coraz bardziej mi smakuja)
ja to czekam u ciebie na koljne kilogramki mniej... i z kazdego sie ebde cieszyc jak cholera....zreszta z kazdego kilogramka u was wszystkich dziołchy.. bo jestescie kochaniutki i trzymam za was kciukasy
ja to czekam u ciebie na koljne kilogramki mniej... i z kazdego sie ebde cieszyc jak cholera....zreszta z kazdego kilogramka u was wszystkich dziołchy.. bo jestescie kochaniutki i trzymam za was kciukasy
#140
Napisano śro, 04 cze 2008 - 13:36
zastąp otrebami.. bardzo dobrze działają na jelita i sie mozna przyzwyczaic (mi to zajeło dwa tygodnie ale coraz bardziej mi smakuja)
A oglądałam je sobie w sklepie ostatnio nawet i następnym razem zabiorę ze sobą fakt. Tyle, że tam ich mnóestwo całe było No a że przemiana materii się zwolniła to ból prawdziwy bo inaczej szybciej by szły te kilogramki Ale robię co mogę, żeby do suwaczka zaglądać. A może dorzucę sobie otręby do jogurciku???
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych