Skocz do zawartości

Zdjęcie

Zrobić coś dla siebie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
194 odpowiedzi w tym temacie

#41
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Myślisz ze mało? Nie licze kalorii wiec boje się jeśc ponad norme a czasem patrze na dniówki innych osob i wydaje mi się, że wiecej jem.

Z wczoraj dietes:
Pol kromki razowego, jajecznica z 1 jajka na polowie lyzki mixa (maslo+margaryna)z cebulka
-Gotowane na parze kalafiorki
-Lód 1 gałka sorbet cytrynowy (takie szaleństwo raz na jakiś czas )
-Płatki z mlekiem

No i właśnie =_= buu, najgorsze godzina przed 23 -pół wina słodkiego "brzoskwiniowa księżniczka' D brzmi prawie jak nalewka, tylko droższe :P

dziś śniadanie:
Kanapka z razowego + jakaś wędlina + chrzan
Obiad: filet z mintaja na parze.

I dalej nie wiem, wszystko mi się skończyło. Trzeba zrobić skok na sklep. Nawet wody nie mam :(((

Dzisiejsza waga rano, się uśmiałam. Pokazała 66.6 kg :mrgreen:
Jadę rower sobie załatwić na wycieczki. A hula talej mi nie idzie, 0 postępów, po 2 sekundach spada i tyle.
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu



...



...



#42
becia

becia

    Przyjaciel Forum

  • Moderators
  • 8 907 postów

Dzisiejsza waga rano, się uśmiałam. Pokazała 66.6 kg


no to pieknie, tak trzymaj :thumbsup: :clap2:

#43
Agnieszka71

Agnieszka71

    Dietowa szycha

  • Members
  • 9 287 postów
Ja tez nie daje rady z hula hop niestety i nie moge ci poradzic jak dzialac.Probowalam nie idziemi.Waga fajnie.Przyjemnych zakupow :thumbsup:

#44
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Sniadanie: płatki fitness z chudym mlekiem
2 sniadanie: parówka mała
Obiad: 1 średni ziemniak, 2 kawałki mięska ugotowanego, surówka z pomidora, rzodkiewki I ogorka
podwieczorek: szklaneczka kisielu truskawkowego z łyżeczką brązowego cukru
Kolacja: kanapeczka z razowego chleba z mixem łaciatym i rzodkiewką

To tyle na dziś, ścieram pot z czoła po skakaniu na macie, do tego około 1,5 h jezdziłam na rowerze. Ojj ale siedzenie mnie boliiiii.
Pozdrawiam
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#45
shashua

shashua

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 11 801 postów
pięknie Ci idzie :clap2: -naprawdę super- :win: podziwiam i za zapał,i za ćwiczonka-mnie dupsko boli ,ale od siedzenia :-P
Dołączona grafika Dołączona grafika

#46
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Dziękuje shashua, :oops:
1 raz mi tak idzie, kiedyś jeszcze za czasów liceum probowałam dietki i poległam po tygodniu. Nie byłam gotowa. Teraz jest dobrze, nie przeszkadza mi ona, nie męczy (no ćwiczonka męczą) i szczerze mówiąc jakoś mi lepiej dzięki niej ^^


A tak z innej beczki. To takie pytanie wstydliwe. Chodzi o to dziewczyny, zy wy też wstydzicie się iść na basen i paradować tam w samym stroju? (zwłaszcza, że szklane sciany a za nimi pełno ludu?) :oops:
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#47
shashua

shashua

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 11 801 postów

Chodzi o to dziewczyny, zy wy też wstydzicie się iść na basen i paradować tam w samym stroju?

mam w nosie -całkowicie i na maxa ,jestem rzadko bo daleko,ale nawet jakbym blisko miała,to nie zmienia faktu,że wode i pływanie kocham -pływałam jak ważyłam swoje 114 ,to tym bardziej teraz
i w nosie mam odmawiać sobie czegoś tak ukochanego dlatego ,że ktoś na mnie patrzy-nikt nie jest idealny ,a każdy się martwi zawsze-że to AKURAT jego obgadują :tongue:
i w Twoim wieku?,z taką wagą ? z młodym ciałkiem? dziewczyno-szoruj na ten basen bez bata :!:
Dołączona grafika Dołączona grafika

#48
gufinka

gufinka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 734 postów
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: grubego obgadają że gruby ale chuda ma jeszcze gorzej bo pełno za nią nienawistnych, zazdrosnych spojrzeń zewsząd, to jak się nie utopić? :yikes: :grin: :grin: :grin:
Dołączona grafika

Viva Italia!!!

#49
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Witam dzisiaj :P

Śniadanie: 2 małe kanapeczki razowe z mixem łąciatym, rzodkiewką i ogórkiem
2 śniadanie: szklanka kakao :oops:
Obiad: ćwiartka piersi na prze z fasolką szparagową
podwieczorek: jabłko
Kolacja: planowany serek wiejski z rzodkiewką, pomidorkiem i ogórkiem.
Dzisiaj 0 wysiłku, mięśnie odpoczywają. :whistle:

Pozdrawiam :lovers:
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#50
Kama36

Kama36

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 4 327 postów
witaj Myrthi ja jeszcze nie miałam okazji sie z Toba przywitać :wave: Swietnie ci idzie tak trzymaj :thumbsup:
Dołączona grafika

#51
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Witam również serdecznie :) I dziękuję za doping :thumbsup:
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#52
gufinka

gufinka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 734 postów
Myrthi, fajna dietka!!! :clap2: :clap2: :clap2: A kakao najlepiej gorzkie i dosłodzić fruktozą.
Dołączona grafika

Viva Italia!!!

#53
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
:-)
Dzisiaj:
Śniadanie: Kanapka z pomidorem, jabłko (późno wstałam)
Obiad: miska zupy jarzynowej z 1 ziemniakiem średnim, na kostce, bez zabielania
podwieczorek: pół grejpfruta
Kolacja: ryba wędzona

Ponad godzinka pedałowania na rowerze i trochę maty :P Ale ogólnie obijam się
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#54
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Myrthi, szczególnie Twoja kolacja mi się podoba Ryby mogłabym jeść w każdej postaci i niestety w każdej ilości. Jutro se rybe zrobię na obiadek :icecream:
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#55
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Myrthi, no jak ładnie Ci dietka idzie:)

#56
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów

Myrthi, no jak ładnie Ci dietka idzie:)


Dziękuję bardzo, jednak waga stoi. Całkowicie. Bu :( Cóż poradzić, niech stoi, z dietki nie rezygnuję. Tylko te ćwiczenia. Chyba przesadziłam, bo mnie staw w lewym kolanie boli jak chodzę.
Muszę jakieś rozciągające wymyślić, może brzuszki też.
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#57
Kama36

Kama36

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 4 327 postów

Dziękuję bardzo, jednak waga stoi

Nie martw się najważniejsze że nie rośnie a waga ma to do siebie że w któryms momencie strajkuje i stoi niebawem znowu zacznie lecieć zobaczysz :wave:
Dołączona grafika

#58
Myrthi

Myrthi

    Pogromca fa?dek

  • Members
  • 309 postów
Hej, podaje dane z wczoraj :P
W ogóle to nieświadomie rozstrajam swój organizm. Jakoś nie mogę się zmobilizować do wstawania skoro nie mam celu. Dziś pobiłam rekord wstawania ;/ Po 13.

Wczoraj na śniadanie: 2 małe razowe z tostera machnięte dżemem niskosłodzonym.
Podwieczorek: nektarynka
Obiad: pierś duszona, fasolka szparagowa, trochę kapusty kiszonej.
Podwieczorek: :oops: :oops: orzechy w karmelu + daktyle
kolacja: pol kromeczki pumpernikiela z pomidorem, rzodkiewka i kawałkiem sera pleśniowego.
Kiedyś:- 76kg
08.2008- 68
Aktualnie:
Dołączona grafika157 cm wzrostu

#59
nadzwyczajna

nadzwyczajna

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 979 postów

Dziś pobiłam rekord wstawania ;/ Po 13.


No podziwiać. Ja choćbym chciała to bym nie mogła. Ale już jest lepiej. Mam urlop i na początku budziłam się o 7, tak jak do pracy, a teraz ok. 9 i uważam, że to już szok dla mojego organizmu :lol:

#60
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów

Dziś pobiłam rekord wstawania ;/ Po 13.

Ło matko kochana ja nie mogę tak długo spać. Nawet po intensywnie spędzobej noy i powrocie do domu o świcie budzę się maksymalnie o 9.
Dołączona grafika

Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych