skąd ja to znampokazuje palec wskazujący i mówi "fak ju" normalnie umrzeć ze śmiechu można..
10kg!!!
Rozpoczęty przez
tomsa
, niedziela, 31 sierpnia 2008 - 12:53
...
...
#1702
Napisano czw, 20 sie 2009 - 13:30
w poniedziałek moja bratowa miała stłuczke i moja chrzesnica siedziała z tyłu.. i teraz każda "baba" (bo tak młoda na te panie mówi) pyta sie co tam się stało i wypytują ciągle.. a Młoda wkurzona ze ciagle jakieś"baby" zaczepiały ją i mame mówi tak: "a baba mówiła... że trzeba Wype****lić moje łóżko" poskładała sobie kilka różnych sytuacji w jedną i chodzi tak i ciągle gada... ale jak zaczyna to zdanie mówić to automatycznie mówi szeptem, żeby tata nie słyszał
#1703
Napisano czw, 20 sie 2009 - 13:30
Dzieci są thebeściarrrskiepokazuje palec wskazujący i mówi "fak ju"
#1704
Napisano czw, 20 sie 2009 - 13:32
taaa i milion pomysłów na sekunde jak by coś tu zbroićDzieci są thebeściarrrskie
#1706
Napisano czw, 20 sie 2009 - 13:33
tak, tak śmiej się śmiej ja też już prawie leże
#1707
Napisano czw, 20 sie 2009 - 13:38
Ostra z niej gangsterka xDWype****lić moje łóżko"
#1708
Napisano czw, 20 sie 2009 - 13:39
#1709
Napisano czw, 20 sie 2009 - 14:13
Witam.
Ciesze się, że coreczka tak dobrze zniosla pierwszy dzien przedszkola. Chyba lepiej od dziecka uslyszec, ze juz nie chce mieszkac z rodzicami niz , ze wiecej do przedszkola nie pojdzie. Przynajmniej w takiej sytuacji, gdy za bardzo wyjscia nie ma
Udanego dnia . Buziaki
Ciesze się, że coreczka tak dobrze zniosla pierwszy dzien przedszkola. Chyba lepiej od dziecka uslyszec, ze juz nie chce mieszkac z rodzicami niz , ze wiecej do przedszkola nie pojdzie. Przynajmniej w takiej sytuacji, gdy za bardzo wyjscia nie ma
Udanego dnia . Buziaki
#1710
Napisano czw, 20 sie 2009 - 14:43
Aga ma racje ;] inaczej musiałabyś zabierać małą ze soba wszędzie..Chyba lepiej od dziecka uslyszec, ze juz nie chce mieszkac z rodzicami niz , ze wiecej do przedszkola nie pojdzie.
#1711
Napisano czw, 20 sie 2009 - 15:24
Przedszkole to strrrrrrraszne miejsce - dla przedszkolanek - grupa dzieci może więcej niż pojedyncza sztuka...
#1712
Napisano czw, 20 sie 2009 - 21:24
#1713
Napisano czw, 20 sie 2009 - 23:06
Tomsa to pierwsze koty za płoty dobrze że małej podoba sie w przedszkolu.
Powiem ci kochana z doświadczenia ku przestrodze na każdde dzieciatko przychodzi kryzys w przedszkolu moja Alicja płakała na początku a jak ona przestała płakały te dzieci o których bym nawet nie pomyslala że mogą płakać ale najważniejsze trzeba to przeczekać .Ale moze z Twoja córcia bedzie okm i żaden kryzys jej nie dopadnie tego Wam życze z całego
Powiem ci kochana z doświadczenia ku przestrodze na każdde dzieciatko przychodzi kryzys w przedszkolu moja Alicja płakała na początku a jak ona przestała płakały te dzieci o których bym nawet nie pomyslala że mogą płakać ale najważniejsze trzeba to przeczekać .Ale moze z Twoja córcia bedzie okm i żaden kryzys jej nie dopadnie tego Wam życze z całego
#1714
Napisano pią, 21 sie 2009 - 14:34
#1715
Napisano sob, 22 sie 2009 - 10:47
a dziekuje Aga.ja jestem wlasnie na etapie 15 nowych dzieci w grupie i powoli mam zalamanie nerwowe i codzienne bole glowyPrzedszkole to strrrrrrraszne miejsce - dla przedszkolanek -
Tomsiaczku ciesze sie ze chociaz twoja corcia bezstresowo przedszkole przechodzi ja widze codziennie jaki to stres dla dzieci i matek .
A co do pedalow to jestem zazdrosna normalnie tyle pedalujesz ze dzic dziwnego ze rowerek trzeszczy i kwiczy nie zajedz go na smierc
milego weekendu
#1717
Napisano pon, 24 sie 2009 - 14:36
Dzien dobry Babeczki
Przepraszam, ale skrobnę dzis tylko u siebie..Z nawałem obowiazkow w koncu jakos sobie poradze ( po roku siedzenia na tyłku ciezko sie odnalezc w nowej rzeczywistosci)- i wrocę do Was. Jesli chodzi o dietę i cwiczenia to cały czas sie trzymam Dzis co prawda sie nie wazyłam, bo po prostu rano zapomniałam , ale w nastepny poniedziałek poinformuje o wynikach.
Dzis zaczełam kurs- bedzie ciezko, ale co tam trzeba probowac
Corcia i przedszkole - narazie bez zmian, czyli w porzadku cały czas..
Tak poza tym wszystko ok u mnie , tylko spac nie ma kiedy :myśli1: :myśli1:
No a dzis posprztac chawirkę musze, zaliczyc rowerek i sie pouczyc- bo Pani lektorka sobie wymysliła wejsciowki codziennie. ( dla mnie dobrze, bo jak nie mam bata nad soba to jestem leniwa jak pierogi )
W czwartek albo piatek wszystko ponadrabiam na forumku, do usłyszenia, buziaki
Przepraszam, ale skrobnę dzis tylko u siebie..Z nawałem obowiazkow w koncu jakos sobie poradze ( po roku siedzenia na tyłku ciezko sie odnalezc w nowej rzeczywistosci)- i wrocę do Was. Jesli chodzi o dietę i cwiczenia to cały czas sie trzymam Dzis co prawda sie nie wazyłam, bo po prostu rano zapomniałam , ale w nastepny poniedziałek poinformuje o wynikach.
Dzis zaczełam kurs- bedzie ciezko, ale co tam trzeba probowac
Corcia i przedszkole - narazie bez zmian, czyli w porzadku cały czas..
Tak poza tym wszystko ok u mnie , tylko spac nie ma kiedy :myśli1: :myśli1:
No a dzis posprztac chawirkę musze, zaliczyc rowerek i sie pouczyc- bo Pani lektorka sobie wymysliła wejsciowki codziennie. ( dla mnie dobrze, bo jak nie mam bata nad soba to jestem leniwa jak pierogi )
W czwartek albo piatek wszystko ponadrabiam na forumku, do usłyszenia, buziaki
#1718
Napisano pon, 24 sie 2009 - 15:30
Jesli chodzi o dietę i cwiczenia to cały czas sie trzymam
SUper
Corcia i przedszkole - narazie bez zmian, czyli w porzadku cały czas..
I to bardzo cieszy
, tylko spac nie ma kiedy
a to juz bardzo wielka szkoda i jednak dobrze byloby gdyby ten czas sie znalazl :myśli1:
#1719
Napisano pon, 24 sie 2009 - 15:46
to czekamy z niecierpliwościąDzis co prawda sie nie wazyłam, bo po prostu rano zapomniałam , ale w nastepny poniedziałek poinformuje o wynikach.
PowodzonkaDzis zaczełam kurs- bedzie ciezko, ale co tam trzeba probowac
do usłyszenia
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych