Jak tam słonko u Ciebie??
Chcę schudnąć!!!
Rozpoczęty przez
slonko2544
, wtorek, 30 września 2008 - 23:01
#481
Napisano pią, 14 sie 2009 - 11:07
...
...
#482
Napisano pią, 30 paź 2009 - 20:00
#483
Napisano pią, 30 paź 2009 - 21:52
slonko2544, dziękuję za odwiedziny. Teraz pospiesznie zajrzałem do Ciebie. Olu, bardzo mi przykro w związku z nie tak dawną stratą bliskiej osoby- Dziadka To święto nadchodzące pozwala obcować z Tymi których już nie ma w szczególny sposób, daje mozliwość spotkana , wyciszenia i i pewnego powstrzymania pedu życia choć na chwilkę. Życzę Ci takiej chwili wyciszenia , ukojenia... bywaj z nami częściej, zobaczysz ilu znajdziesz przyjaciół. Do zobaczenia ..
#484
Napisano sob, 31 paź 2009 - 10:58
#485
Napisano sob, 31 paź 2009 - 15:38
moniczka, ubytek moich kilogramów to "zasługa" moich nawarstwiających się kłopotów,chociaż wypracowałam w sobie pewne dietkowe "nawyki",nie jadam po 17stej,nie jadał słodyczy.
JAZOO,
JAZOO,
#486
Napisano sob, 31 paź 2009 - 20:32
witaj -ja jestem stosunkowo nowa na forum i wiesz te nawyki o których piszesz sprawdzaja sie-ja tez od tego zaczęłam i jem regularnie co 3 h do 18 odstawiłam słodycze i jest lepiej .....ale nie perfekcyjnie-daleka droga przede mną
#487
Napisano pon, 02 lis 2009 - 00:20
Witaj wiki
Jestem w podlym nastroju i to wcale nie jest spowodowane dniem,jakiwdzis mamy.
Jestem w podlym nastroju i to wcale nie jest spowodowane dniem,jakiwdzis mamy.
#488
Napisano pon, 02 lis 2009 - 00:25
Olu dobry wieczór, dzięki za odwiedziny. To prawda najważniejsze że nikomu nic się nie stało. Dobrze że to tylko blacha a życie biegnie dalej... Myślę że bedę miał kiepski okres, ale dzięki wam jakoś wytrwam . W sumie nastroje mam różne, ale umiem być twardy.. nie poddam się. Wiesz słonko to forum to najlepsze miejsce na które trafiłem, a ludzie tu są wyjątkowi. Najlepsze jest to że nie ma różnicy wieku- ba chyba jestem nestorem tych okolic, ale jestem otwarty dla wszystkich, bez wyjątku. Myślę że jak poznamy sie bliżej (mam nadzieję) bedziemy częściej się odwiedzać i rozmawiać . buziaczki na dobranoc - pogodnej nocy
#490
Napisano pon, 02 lis 2009 - 12:50
prawie 2 miesiące nie miałam komputera,dlatego mnie tu nie było.
powoli zabieram swoje rzeczy,bo matka kazała "wziąć co swoje i się wynieść",oglądałam już kilka mieszkań,umówiliśmy się na jutro w sprawie jednego mieszkania,ale raczej już się na nie zdecydowaliśmy,bo za wynajem chcą tylko 500zł i jeśli będą sprzedawać mamy prawo pierwokupu.
ze zdrowiem to różnie bywa,zresztą jak to u mnie.dobrze,że serduszko już całkiem zdrowe-byłam ostatnio na badaniach.kręgosłup mniej dokucza.niedługo czeka mnie wizyta u neurologa,bo coś z układam nerwowym nie tak-jak mnie pani doktor stukała młoteczkiem w kolano to noga nawet nie drgnęła.ponoć coś jakiś nerw uciska,ale poki nie utykam to nie jest tak źle.
powoli zabieram swoje rzeczy,bo matka kazała "wziąć co swoje i się wynieść",oglądałam już kilka mieszkań,umówiliśmy się na jutro w sprawie jednego mieszkania,ale raczej już się na nie zdecydowaliśmy,bo za wynajem chcą tylko 500zł i jeśli będą sprzedawać mamy prawo pierwokupu.
ze zdrowiem to różnie bywa,zresztą jak to u mnie.dobrze,że serduszko już całkiem zdrowe-byłam ostatnio na badaniach.kręgosłup mniej dokucza.niedługo czeka mnie wizyta u neurologa,bo coś z układam nerwowym nie tak-jak mnie pani doktor stukała młoteczkiem w kolano to noga nawet nie drgnęła.ponoć coś jakiś nerw uciska,ale poki nie utykam to nie jest tak źle.
#491
Napisano wto, 03 lis 2009 - 09:55
to przykre, nie znam sytuacji, ale wiem ze prawda jest zawsze po środku. Trudno się mieszka razem , wiem o tym , sam mieszkałem z rodzicami. Może jednak i tak stanie się lepiej , jesli po prostu oddzielisz się od rodziny , zdystansujesz. Wówczas wizyty, spotkania, przyniosą tylko radość. Jak to zrobić ?? nie mam sposobu, dziwne czasy , trudne, więc jeśli nie zdołasz dogadać się w domu , czas niepokoju i stresu pewnie jeszcze przed Tobą , Olu trzymaj się i .... nie ocenialj pochopnie niczego, słowo wypowiedziane potrafi skaleczyć bardziej od czynów. Zgoda buduje , złość niszczy. Życzę Ci jak najlepiejwziąć co swoje i się wynieść
#492
Napisano śro, 04 lis 2009 - 18:20
faktycznie mało komfortowa sytuacja-ja tez mieszkam z rodzicami...Jazoo dobrze to ująłes-takie czasy
trzymaj sie!!!!!!! z czasem wszystko sie ułozy
trzymaj sie!!!!!!! z czasem wszystko sie ułozy
#493
Napisano pią, 06 lis 2009 - 09:12
#494
Napisano wto, 10 lis 2009 - 21:50
byłam wczoraj w "domu" po kilka rzeczy.wchodzę do pokoju,a tam wszystko w pudłach na środku-mamusia sama mnie spakowała.pół nocy przepłakałam bo było mi bardzo przykro.nie chciałam się wyprowadzać w takiej atmosferze,zwłaszcza,że niedługo święta.tam pewnie nie pojadę,bo tam mnie nie chcą.
dziś porozwieszałam ogłoszenia o poszukiwaniu mieszkania,a w czwartek wychodzi ogłoszenie w gazecie,wiec może coś się znajdzie.
wiki77, JAZOO,
dziś porozwieszałam ogłoszenia o poszukiwaniu mieszkania,a w czwartek wychodzi ogłoszenie w gazecie,wiec może coś się znajdzie.
wiki77, JAZOO,
#495
Napisano czw, 12 lis 2009 - 10:47
slonko2544, atmosfera bardzo przykra ale wszystko sie ulozy i bedzie dobrze zostawiam dla Ciebie troszke tulingow aby lepiej bylo
#496
Napisano sob, 14 lis 2009 - 15:33
#497
Napisano nie, 15 lis 2009 - 17:21
#498
Napisano nie, 15 lis 2009 - 18:10
i jak czy wszytko jakoś sie układa???? trzymam kciuki...a mamusia...szok
#499
Napisano nie, 15 lis 2009 - 21:37
co tam slonko2544, slychac lepsze choc troszke samopoczucie
#500
Napisano nie, 15 lis 2009 - 22:06
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych