Skocz do zawartości

Zdjęcie

Energetyczna Ell czyli jeszcze troszkę...


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
914 odpowiedzi w tym temacie

#101
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
dobrze Ci idzie pozdrawiam :thumbsup:



...



...



#102
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Ell, super ze sie odnalazlas martwilam sie juz o ciebie a czemu tyle dni milczalas ja tez robie a6w i tak sie sklada ze dzis jet tez6 dzien caluje i sciskam na powitanie :wave:

#103
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
syla19799, też Ciebie ściskam mocno!! Dziękuję, że o mnie myślałaś :lovers: Nie było mnie, bo w pracy po trzech tygodniach nieobecności nie jest fajnie... :ceyes: W dodatku nie miałam przez cały tydzień netu służbowego i w ciągu dnia nie mogłam zajrzeć do Was - mogłam jedynie czasem na sekund parę z domowego neta korzystać, ale tak się składa, że zaczynam szukać pracy i musiałam siedzieć nad ofertami na nie z Wami na forum. I byłam tak zmęczona w tym tygodniu, że szkoda gadać (choroba nie poszła sobie w diabły i całkowicie). Jadłam przez to dużo i wszystko mi się poprzestawiało :blink: Poza tym chciałabym, żeby już się zima skończyła... :grin:
syla19799, super, że robisz a6w!! To są genialne ćwiczenia!! Życzę Ci powodzenia!! Ja po pierwszej turze a6w (robiłam jakieś 8 miesięcy temu) miałam rewelacyjne mięśnie nóg, bicepsy i brzuszek też niczego sobie :D

#104
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

bo w pracy po trzech tygodniach nieobecności nie jest fajnie

a moge wiedziec gdzie pracujesz ?wie wydaje mi sie ze ten tydzien to byl nie fajny dla wiekszosci dziewczyn z forum i duzo dziewczyn zaliczalo wpadki dietetyczne i mialo kryzysy zwiazane z dieta bylo nawet pare osob ktore chcialy zrezygnowac ale wybilesmy im to z glowy wie Ell, skoro juz wrocilas na forum to bierzemy sie do dziela i walczymy z waga :thumbsup:

#105
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów

a moge wiedziec gdzie pracujesz ?

Pracuję w kulturze - teraz wydaje mi się że czas na zmiany, więc rozpoczynam szukanie "swojej przestrzeni" :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5:

duzo dziewczyn zaliczalo wpadki dietetyczne i mialo kryzysy zwiazane z dieta

- to chyba rzeczywiście nie jest świetny czas na diety - zimno, mokro... jak mam na mrozie po raz pięćdziesiąty odśnieżać mój samochód to....wrrrrrr......... Ale to minie i tego się trzymam :clap: A dietkę zawsze można zacząć od nowa - to jest super!

#106
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

A dietkę zawsze można zacząć od nowa - to jest super!

to do dziela zaczynamy od teraz ja wlasnie pije zielona herbatke :thumbsup:

#107
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
syla19799, dokładnie - do dzieła :!: :!: Ja kończę także 1,5 litra czerwonej dla odmiany :thumbsup: :thumbsup: Brzuchol mam taki duży od tej herbatki, że :myśli1: :myśli1: Ale za to cieplej się zrobiło :usmiech5: Przez cały tydzień :zimno: ale teraz już OK :lovers:

#108
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Ell, cieszę się, ze jesteś z nami ponownie i obyś teraz nie znikała na tak długo
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#109
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Ell, jak mija dzisiejszy dzien :hmmm:

#110
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
Cześć Anusiak, witaj syla19799, witajcie :lovers:
Dietkowo na szczęście zaczęło się ok :grin: Wklepię rozpiseczkę oraz prognozę na dziś:
:arrow: 9:00 - banan niewielki, pół litra zielonej herb. Zen :D
:arrow: 11:00 - serek homo jabłkowy i litr zielonej Zen
Będzie jeszcze:
:arrow: 13:30 - dwie ryżowe kromy z tofu z pomidorkiem i ogóraskiem
:arrow: 15:30 - powtórka z godziny 13:30 czyli dwie ryżowe kromy z tofu z pomidorkiem i ogóraskiem
:arrow: 18:00 - miseczka kaszy gryczanej z warzywami (cebula, papryka, przyprawy).
I jak wczoraj - a6w (dzień siódmy) oraz joga! Swoją drogą - ciekawe ile razy można zaczynać od początku - mam wrażenie że ciągle zaczynam od początku :D

syla19799, jak się czuje brzuszek po a6w??

#111
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów

jak się czuje brzuszek po a6w??

brzuczek tak sobie ale szyja mnie boli chyba cos nie tak robie a dzis 7 dzien wiec juz mi ciezko sie robi a co bedzie dalej Ell, milego dnia :wave:

#112
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

Swoją drogą - ciekawe ile razy można zaczynać od początku "usmiech5: Mam wrażenie że ciągle zaczynam od początku :D

YYY wiem cos o tym :myśli1: no ale lepsze to niz nicnierobienieMoze w koncu uda sie nam wylezc z tego błednego koła :thumbsup:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#113
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
syla19799, mnie też pobolewa troszeczkę szyja, ale to chyba tak ma być... Nie można CHYBA tych ćwiczeń wykonać bez udziału szyi... Ja się tym nie martwię - za to robię porządną, 20 minutową rozgrzewkę przed każdym a6w! To pomaga bardzo. Już tak bardzo polubiłam te ćwiczonka, że naprawdę z radością się do nich zabieram :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5:

no ale lepsze to niz nicnierobienie

tomsa no dokładnie! Ja wolę cokolwiek, nawet gdyby to był setny początek i gdyby na samym początku powtarzanym w kółko miało się kończyć... Choć z samej siebie chce mi się już śmiać - ale to chyba dobrze :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5: Aha - i jeszcze raz ściskam Cię w podziękowaniu za pomaganie KOCIACZKOM :lovers: :lovers: :lovers: :lovers: :lovers: :lovers: :lovers: :lovers: :lovers:

#114
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Ell, jesli mozesz to napisz mi jeszcze raz nazwe tej herbatki co mi polecalas bo szukalam pol godz tego postu w ktorym o niej pisalas i niestety nie znalazlam
jak mija wieczorek

#115
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
syla19799, ta herbata nazywa się Ning Hong-Superossa. Mam nadzieję, że znajdziesz i ze będzie Ci smakowała :) Ja ją niedawno kupiłam i muszę Ci powiedzieć, że ma nieco inny smak (ŁAGODNIEJSZY) niż ta która piłam dawniej (tę dawną nie dało się pić, była tak mocna). Mam po prostu wrażenie że te saszetki są cieńsze więc herbata też nie jest taka mocna :blink:

#116
tomsa

tomsa

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 619 postów

Już tak bardzo polubiłam te ćwiczonka, że naprawdę z radością się do nich zabieram

Zazdroszcze :blush:

Aha - i jeszcze raz ściskam Cię w podziękowaniu za pomaganie KOCIACZKOM

Tak juz mam, zadna moja zasluga.(Koty na mnie działaja jak na niektorych leki uspokajajace. Mialam w dziecinstwie, potem juz nie i teraz nastała cudowna era Rudego w moim domu i ja sie psychicznie lepiej czuje :oczy: -choc nie zawsze :smiech3: ) A te małe gagatki mi teraz na schodach pod drzwiami wysiaduja- zauwazyly skad wychodzę. Sasiedzi mnie za kociarę maja, ale co mi tam :grin:
Ty widzę Ell, tez Kocia mama :usmiech5:
Dołączona grafika
Przy uśmiechu tez spalamy kalorie :)

#117
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Ell, dziekuje za informacje a jak mija dzionek no i dietka bo nic o niej nie piszesz :hmmm:

#118
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów
tomsa, masz rację, mam totalnego fijoła na punkcie zwierzaczków, a w szczególności kociaków! Nie wyobrażam sobie ani jednego dnia bez kocików :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5: :usmiech5:

Tak juz mam, zadna moja zasluga

- a jednak pozwolę się nie zgodzić droga koleżanko - uważam, że pomaganie zwierzaczkom czy ludziom to każdorazowo wybór :mrgreen: Więc cudownie, że masz w domku Rudego i że jeszcze pomagasz innym kocikom - cieszę się, że te istotki przez chwilę mogą się poczuć "czyjeś", że mają może nie dom w dosłownym sensie, ale domek w czyimś serduchu i za to Ci dziękuję :lovers: :lovers: Ja także pomagam kociakom: dokarmiam je, we współpracy ze schroniskiem sterylizujemy bezdomne zwierzaczki, coby już nie rodziły się nowe bidulki, wspomagam finansowo i jak się tylko da...
Już mówię o diecie, bo admin. tego forum wyeksmituje mnie w ekspresowym tempie na inne forum (pozdrowienia dla admin :love: ).
Syla
Dziś kolejny dzionek a6w i rozpiska
:arrow: 9:00 - jabłko, 1,5 litra herbaty meliskowej
:arrow: 12:00 - 20 paluszków, 1 delicja (bez sensu, wiem, sama sobie :po dupsku:)
:arrow: 13:00 - dwie kromki Vasy z serkiem żółtym
:arrow: 15:30 - makaron (z wczoraj) z brokułem, fetą i pomidorami, 1,5 litra zielonej Zen
:arrow: 18:00 - 3 kromki chleba z żółciakiem, pomidorem, ogórkiem i cebulką zieloną (kanapki prawie wiosenne na przekór pogodzie).
Kseniu, mi też brakuje czasu, ale zębami i nogami się bronię przed tym, by nic nie robić... wiem, co to dla mnie oznacza... i nie chcę tego! Więc działam :thumbsup: Ty wieczorem chodzisz do klubu (co jest super), ja o 22 robię a6w :whistle: Też planuję zapisać się na regularne zajęcia w jakimś klubie :wave: Życzę Ci wytrwałości!
Syla , dzień w miarę, dietkowo jak powyżej, ale generalnie nie ma w sobie takiego nieprawdopodobnego "parcia na trzymanie diety"... jakoś tak łagodnie do siebie podchodzę; chyba moją głowę zajmują teraz czekające mnie zmiany w życiu :lovers:

#119
syla19799

syla19799

    Dietowa szycha

  • Members
  • 4 635 postów
Ell, witam cie serdecznie nienarzekajna dietke bo oprocz posilkuo godz 12 rozpiska jest ladna a co do kociakow to fajnie ze moga na ciebie liczyc. milego dnia zycze a co do herbaty to kolejne moje uganianie i szukanie jej w jarocinie zakonczylo sie zle i inestety nieznalazlam jej :sick:

#120
anetaz3

anetaz3

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 658 postów

20 paluszków, 1 delicja

:hmmm: ,fajny obiadek.
No a tak poważnie. Rozpiska mi się bardzo podoba, oczywiście oprócz tej delicji. Ale tragedii nie ma ,przecież była tylko jedna.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych