A teraz mała analiza:
wiesz dlaczeg?o - bo zbyt późno zjadłaś poprzedniego dnia!!!! Taki jest mechanizm niestety - jak późno zjadasz cokolwiek, to rano (wcześniej rano) budzisz się z przeogrooooooomnym głodem. Sama się przekonałaś, niestety Alet też nie ma tragedii w Twoim przypadku, bo zjadłaś te musli i ok, bo wliczyłaś je jako posiłek w ciągu dnia więc bardzo, bardzo mądrze!! Czasem nie trzeba tak bardzo bać się, że "coś nie tak" ale z głową to rozwiązać. Ty tak zrobiłaś i za to kolejne brawono niestety dzisiaj sie obudziłam o 5.30 i zjadlam musli... 50g
za to także wielkie brawa I wielkie brawa za ilości wypijanej wody!! No tutaj z Ciebie jestem dumna na całego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!aha bedzie ABS na bank!!
poradziłabym Ci kilka sposobów:co zrobic skoro tak bardzo chce mi się albo tego glupiego musli albo bakalii? rodzynek, suszonych bananów itp ?
nigdy nie kupuj DUŻEJ PACZKI MUSLI!!! Ja kupuję te musli Fitella (pomarańczowe i miętowe) - w małych opakowaniach po 50 gram i po jednej paczce!! Jak nie mam musli w ilości 1 kg w domu, to nie jem!!
wypij 1,5 litra zielonej herbaty czy wody min z cytryną albo np. wyciśnij dwie pomarańcze (chodzi o to, by wypełnić żołądek i o to, że że jak chce Ci się czegoś węglowodanowego (cukry, słodkie), to najlepiej szybko zmienić smak na gorzki czy kwaśny W ogóle to może troszkę chromu byś podjadła, co?
zjedz BIAŁKO!! Koniecznie, bo musli to węglowodany (cukry) i powodują, że jak zaczniesz to chcesz więcej i więcej. Musisz wtedy jeść więcej białka - syci na dłużej, masz po nim dużo więcej energii na ćwiczenia i ogólnie buduje mięśnie. Węglowodany nie są w tym momencie polecane, więc szybciutko przygotuj sobie coś białkowego!
Musisz sama siebie troszkę "poczarować" z tym musli, ale wiem, że Ci się uda! Pisz, co się dzieje w tej kwestii
PODSUMOWUJĄC natalka_, idzie Ci rewelacja! I gratulacje ode mnie za kilogram w dół!